Zawieszenie
- wg Rapalla PL
- Zawieszenie z Fiata 126p
- Zabezpieczenie antykorozyjne osi wg TomekN126n
- Oś fabryczna wymontowana
- Odręczny, ale ważny rysunek względem niego ustawiłem potem oś nowej osi. To dotyczy dużej N-ki 126 czyli ponad 640 kg. Oś osi była o 6 cm w kierunku tyłu względem ostatniej śruby. Można to zrobić również inaczej, ale akurat trafiłem idealnie z "wyważeniem" całości.
- Ważne wymiary
- Również ważne wymiary
- Odcięte piasty przygotowane do toczenia
- Stara rozpora bez piast
- Piasta zatoczona do średnicy wewnętrznej rury i odpowiednio ospawana
- Tuleje stalowo-gumowe wciśnięte do przygotowanego ceownika 50mm z gniazdami
- Przednia część ceownika przygotowana do mocowania resora
- Poprawiane fabryczne spawy oraz antykorozja
- Matryca do wykonania cybantów - muszą być z porządnej stali
- Pamiętamy o odpowiednim ustawieniu kierunku piast
- Odpowiednio profilujemy mocowanie amortyzatorów
- Wspawane poziomowanie osi na resor oraz mocowanie amortyzatora
- Kolejne przymiarki i sprawdzanie
- Nareszcie porządne resory z www.resory.pl oczywiście tylko i wyłącznie od MELEX 145 . Konkretna obsługa zarówno u technologa jak i w dziale zbytu. Polecam tych ludzi ze względu na fachowość i uprzejmość. Widok ceowników z zamontowanym odbojnikiem zakupionym u "traktorków".
- Kolejny rysunek poglądowy
- Początki montażu
- Montaż ciąg dalszy
- Belka z ceownika 50 górna z mocowanie resora - ważna jest wysokość bo zrobiło się już "ciasno"
- Ponownie belka
- Mocowanie linek – ważne aby w miarę zachować te same położenie wspornika
- Cieszmy się zakończeniem prac
Wysokość się zwiększyła o około 8 cm. Waga również o około 10kg.
Fotki i tekst podesłał Fanklubowicz RapallaPL
Ta przeróbka dotyczyła dołożenia resoru i amortyzatora z Fiata 126p. Właściciel patentu po tych przeróbkach stwierdził dużą poprawę w zachowaniu przyczepy podczas jazdy (najszybciej jechał 130km/h i nie odczuwał, że przyczepa myszkuje po drodze)
Korzystając z ciepłej jesieni postanowiłem zabezpieczyć antykorozyjnie oś przyczepy, ponieważ w przeciwieństwie do ramy, nie jest ona ocynkowana. Po wypoziomowaniu przyczepy i odkręceniu kół:
- Lekko rdzawy nalot zlikwidowałem szczotką drucianą,
- Pokryłem oś preparatem wiążącym resztki rdzy "Brunox" (czas schnięcia i wiązania - 24h,
WAŻNE - odlewamy do słoika część potrzebną do zużycia, bo w kontakcie z rdzą - pędzel - preparat biodegraduje się i reszta nie nadaje się do ponownego użytku), - Pierwsza cienka warstwa minii (czas schnięcia - 24h),
- Druga warstwa minii (następne 24h),
- W planie jeszcze pokrycie Bitgumem, (coś, jak bitex, lecz miekkie, gumowe, odbijające kamienie) ale obecnie temperatura nie pozwala.
Orientacyjny koszt:
- Szczotka druciana 4,50,
- Pędzle płaskie 3 szt. razem ok 7zł,
- Brunox ok. 15-30zł , zależy od wielkości (wystarcza najmniejsze opakowanie),
- Minia ok. 12 - 17 złmała puszka,
- Taśma malarska do oklejenia ramy i śrub 2,50 zł,
- Rozcieńczalnik 5zł,
- Bitgum 17zł / 1L.
Razem jakieś 50-70 zł, zależy, czy coś z wyżej wymienionych już mamy. Ja dokupiłem szczotkę i minię, resztę miałem.
Czas pracy: 3 - 4 dni (przerwy na czas schnięcia poszczególnych warstw), ale w sumie max 3 godziny. Praca lekka, łatwa i przyjemna, lecz należy pamiętać o zabezpieczeniu przyczepy od spodu koziołkami. No chyba, że ma się kanał, ja robiłem na leżąco.
Instrukcja AL-KO w wersji do druku (PDF) w dziale Do pobrania »