Remonty: arek70 i jego N 126n
- Remont
Przyczepkę kupiłem pod koniec 1999r. Była w stanie średnim. Po lekkim dopracowaniu nadawała się jako tako do użytku. Ponieważ nie było przedsionka, musiałem go kupić. Trafiła mi się okazja, ponieważ udało mi się nabyć przedsionek nieużywany za nieduże pieniądze. Po paru latach i paru małych remontach przyszedł czas na remont kapitalny. Było to w 2010 r. Wywaliłem ze środka wszystko, łącznie z tapicerką. Budę odkręciłem od ramy. Po oczyszczeniu ramy musiałem wstawić parę wzmocnień. Po oczyszczeniu środka budy przyszedł czas na nowa tapicerkę. Najpierw przykleiłem cienki styropian, który świetnie się sprawdził. Na tapicerkę wybrałem tanią wykładzinę remontową. Wszystko to przykleiłem na piankę montażową. Trzyma świetnie. Potem zacząłem grzebać przy meblach. Ponieważ przyczepka zaczęła się robić za ciasna, chciałem zmienić ustawienie mebli. Duże łóżko zostało bez zmian. Szafa jest trochę płytsza. Szafka z kuchenką jest teraz na wprost wejścia. Musiałem ją trochę zwęzić. Natomiast po prawej stronie zrobiłem łóżko piętrowe dla moich dwóch chłopaków. W dzień góra służy jako stół. Na noc po rozłożeniu do spania, jest trochę tylko węższe wejście. Zrobiłem też elektryczny nadmuch powietrza do środka. W upały nie jest tak gorąco. Po tych przeróbkach moja przyczepka mimo swoich 35 lat, jest teraz naprawdę funkcjonalna.