Remont mojej zapieksy (n126e)

[stachu_gda]

Pomyśl jeszcze o trzecim świetle stop.
Remont bardzo mi się podoba

Wczoraj podłączyłem światła oryginalne i o tym pomyślałem, że jednak by się przydało.

[stachu_gda]

Na Pomorzu piękny majowy dzień, więc cóż by robić jak nie przyczepkę

Z drobnych rzeczy, odsunąłem od przyczepy jedno z zapięć okna bo nie dało się go zamknąć - ten plastikowy haczyk nie sięgał. Teraz przednie okno chociaż pęknięte to zamyka się na 4 zaczepy.

Plan na dzisiaj był taki żeby pospinać elektrykę wewnątrz i się udało (pozostała pompka do podpięcia ale to potem). Pierwotnie wykonaną skrzynkę elektryczną której fotkę tu dawałem, wywaliłem na śmietnik - raz że uznałem że jest za ciasna żeby się z nią męczyć, dwa że doszedł regulator ładowania, prostownik i skrzynka łącząca kable świateł zewnętrznych. Wszystko to oprócz prostownika upchnąłem na płycie ze sklejki 6mm, samą rozdzielnię i bezpieczniki przykryłem pokrywą od skrzynki elektrycznej z marketu. Wszystko ładnie pasi do łóżka z przodu. Zamontowałem akumulator, gniazdo zapalniczki, pospinałem światełka (ledy w oryginalnych oprawkach), podłączyłem światło przedsionka (nim się chyba nie chwaliłem, ale nabyłem takie jak ktoś tu na forum ostatnio polecał.

Ledy w środku całkiem zacnie dają radę. Lampa przedsionka ma póki co zwykłą żarówkę 21W, ale też docelowo wymienię ją na ledową.

Podłączyłem gniazda 230V, których i tak nie zamierzam używać poza podłączeniem prostownika, ale jak były już podłączyłem. Jedynie front od gniazdka tego na zewnątrz kufra wymienię bo wygląda jak psu z gardła wyjęty.

Na swoje miejsce wrócił kufer.

Jak teraz chodzę po przyczepie to mam wrażenie że wszystko skrzypi, i meble i podłoga i ogólnie wszystko sprawa wrażenie "niedotartego". Ciekaw jestem czy się to całe królestwo nie rozpadnie po pierwszej jeździe. Być może po prostu łączenia mebli muszą się ułożyć, zobaczymy

Foty będą jutro

Z dużych tematów został gaz. Sprawa dla mnie całkiem obca, więc pewnie znając życie zajmie tydzień zamiast dnia

[grzesiek0]

.... Ciekaw jestem czy się to całe królestwo nie rozpadnie po pierwszej jeździe. ...

Idziesz z remontem jak burza

Gdzie pierwszy wyjazd?
Może zlot w lubelskim?

Wrzucaj zdjęcia bo jesteśmy ciekawi jak to w całości wygląda.

[stachu_gda]

Pierwszy wyjazd to jak dobrze pójdzie będzie na jedną lub dwie noce za tydzień. Do lubelskiego mam kurczę daleko i nie dam w tym roku rady, ale jakby byli jacyś chętnie na weekendowe wizytowanie Pomorza to zapraszam do kontaktu.

[Benior]

Pierwszy wyjazd to jak dobrze pójdzie będzie na jedną lub dwie noce za tydzień. Do lubelskiego mam kurczę daleko i nie dam w tym roku rady, ale jakby byli jacyś chętnie na weekendowe wizytowanie Pomorza to zapraszam do kontaktu.

a tam daleko
szykujemy niezłą paczkę z linkami do atrakcji w regionie i min. tydzień Ci zejdzie aby wszystko zobaczyć.
Nałęczów dobra baza wypadowa a cena ze kemping całkiem niezła. Kolejna sprawa to wiesz ...... musisz ze zdrową wątrobą przyjechać

[grzesiek0]

Pierwszy wyjazd to jak dobrze pójdzie będzie na jedną lub dwie noce za tydzień. Do lubelskiego mam kurczę daleko i nie dam w tym roku rady, ale jakby byli jacyś chętnie na weekendowe wizytowanie Pomorza to zapraszam do kontaktu.

Masz tyle samo km do nas co my do Ciebie .

Ty nie możesz przyjechać do nas, ale my w przyszłym roku pojedziemy do Ciebie

[Robcio]

[...]Do lubelskiego mam kurczę daleko i nie dam w tym roku rady, ale jakby byli jacyś chętnie na weekendowe wizytowanie Pomorza to zapraszam do kontaktu.

...ide o zaklad, ze za rok zlotu juz u nas nie bedzie, a na weekend do Ciebie mamy dokladnie tyle samo jak Ty do nas, wiec w czym problem?

[Benior]

u nas atrakcji bez liku ..... nawet takie zespoły mamy ale nie wiem czy da radę zamówić ich na zlot

[stachu_gda]

Dobra Panowie i Panie, dzisiaj był dzień odpoczynku od przyczepki - wybrałem szlajanie się na moto po kaszubskich lasach i wioseczkach.
Pogoda pierwsza klasa - Lipusz, Papiernia, Dziemiany, Sominy, Bytów - jak ktoś bywał w tej okolicy to proszę bardzo, może zazdrościć wycieczki

Wrzucam zaległe obiecane wczoraj foty i od razu do Was ogromna prośba - na fotce zlewu są takie 4 sprężynki. Ponieważ są w zlewie - albo ja je tam wrzuciłem przy demontażu kuchenki/zlewu, albo leżały tam już wcześniej. Powiem szczerze - nie mam pojęcia do czego są. Podpowiecie? Czy to jakiś element montażowy aneksu kuchennego?

[Benior]

Akumulator oczywiście przymocujesz do podłogi?

[stachu_gda]

Akumulator oczywiście przymocujesz do podłogi?

Jest już oczywiście przymocowany

[Benior]

Akumulator oczywiście przymocujesz do podłogi?

Jest już oczywiście przymocowany

Teraz widzę wkręta
Pomyśl o takiej taśmie i górą poprowadź. Środek ciężkości aku pewnie przy ostrym hamowaniu wyrwie te wkręty.
Szkoda cepki dla kilku zł i zniszczeń jakie 20kg aku może zrobić.

[stachu_gda]

Akumulator oczywiście przymocujesz do podłogi?

Jest już oczywiście przymocowany

Teraz widzę wkręta
Pomyśl o takiej taśmie i górą poprowadź. Środek ciężkości aku pewnie przy ostrym hamowaniu wyrwie te wkręty.
Szkoda cepki dla kilku zł i zniszczeń jakie 20kg aku może zrobić.

Docelowo będę chciał zamontować taki uchwyt aku jaki jest w autach, chodzi mi o taką łapę trzymającą aku od góry i mocowaną przy bokach akumulatora na dole.

[Mobil-Zasada]

A nie powinno tak byc, zeby aku byl poza wnętrzem przyczepy? To jednak kwasiak i moz jakiegoś BHP warto zachowac. Ale może wypowie sie,na ten temat ktos,bardziej obeznany w temacie. To tylko takie moje spostrzeżenie.

[niebieski-n2]

Milion razy już to było poruszane