N250C Remont v3 - Miron
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
N250C Remont v3 - Miron
Witam ponownie, tym razem w relacji z remontu N250C.
Tak właściwie od niej zaczęła się moja cała przygoda z Niewiadówkami,
wtedy jeszcze nie byłem tego świadomy, bo przyczepę kupiłem raczej w celu przewożenia ładunków.
Przyczepę nabyłem w 2007 roku, była jeszcze na czarnych tablicach.
Rocznik 1980, koła cytrynki, reszta w miarę oryginalna, ponieważ miała już trochę "ulepszeń"
dotyczących zawiasów i zamków.
Dość długo użytkowałem ją bez żadnego remontowania jako zwykłą bagażówkę
Po zakupie N126N przyszedł pomysł, aby coś w niej zmodernizować.
Pierwszy pomysł to zmiana kół na większe 13" tak aby stała troszkę wyżej względem holownika.
Niestety piasta cytrynek nie nadawała się aby dołożyć większą felgę
Decyzja była krótka,wymiana piast na nowy typ 4x98 oczywiście najszybciej, razem z osią
Tak wyglądała w momencie rozpoczęcia remontu, już na nowych kołach od poloneza.
Wnętrze paki wyłożone było sklejką na której zamontowano blachę w ocynku.
Po zdemontowaniu blachy ukazał się taki widok.
Następnie demontaż budy od osi z dyszlem, demontaż listew ozdobnych,świateł
a następnie matowanie i szpachlowanie pajączków
Błotniki po szpachlowaniu
A tu buda czekająca na pomalowanie podkładem tzw. szpachlą natryskową.
Skorupka w trakcie malowania
Dodam,że remont zaczął się latem 2017 i jakoś nie było czasu żeby go kontynuować.
Muszę skończyć ją w pierwszej kolejności bo następna już czeka N126E
To tyle w pierwszej części relacji z remontu N250C.
Mirek
Tak właściwie od niej zaczęła się moja cała przygoda z Niewiadówkami,
wtedy jeszcze nie byłem tego świadomy, bo przyczepę kupiłem raczej w celu przewożenia ładunków.
Przyczepę nabyłem w 2007 roku, była jeszcze na czarnych tablicach.
Rocznik 1980, koła cytrynki, reszta w miarę oryginalna, ponieważ miała już trochę "ulepszeń"
dotyczących zawiasów i zamków.
Dość długo użytkowałem ją bez żadnego remontowania jako zwykłą bagażówkę
Po zakupie N126N przyszedł pomysł, aby coś w niej zmodernizować.
Pierwszy pomysł to zmiana kół na większe 13" tak aby stała troszkę wyżej względem holownika.
Niestety piasta cytrynek nie nadawała się aby dołożyć większą felgę
Decyzja była krótka,wymiana piast na nowy typ 4x98 oczywiście najszybciej, razem z osią
Tak wyglądała w momencie rozpoczęcia remontu, już na nowych kołach od poloneza.
Wnętrze paki wyłożone było sklejką na której zamontowano blachę w ocynku.
Po zdemontowaniu blachy ukazał się taki widok.
Następnie demontaż budy od osi z dyszlem, demontaż listew ozdobnych,świateł
a następnie matowanie i szpachlowanie pajączków
Błotniki po szpachlowaniu
A tu buda czekająca na pomalowanie podkładem tzw. szpachlą natryskową.
Skorupka w trakcie malowania
Dodam,że remont zaczął się latem 2017 i jakoś nie było czasu żeby go kontynuować.
Muszę skończyć ją w pierwszej kolejności bo następna już czeka N126E
To tyle w pierwszej części relacji z remontu N250C.
Mirek
Re: N250C Remont v3 - Miron
Ślicznie się zapowiada, fajne koła dostała.
Uwielbiam te n250, są takie kochane, niezawodne, pakowne.
Uwielbiam te n250, są takie kochane, niezawodne, pakowne.
- Zielony
- Fanklubowicz
- Posty: 510
- Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: N250C Remont v3 - Miron
One są jeszcze bardziej pocieszne od n126e
Sam bym sobie taką sprawił, ale stałaby na ulicy i nie miałbym co z nią robić...
Sam bym sobie taką sprawił, ale stałaby na ulicy i nie miałbym co z nią robić...
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4379
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: N250C Remont v3 - Miron
Miron, ktoś to w końcu musi powiedzieć głośno. Ewidentnie już sobie nie radzisz. Zapadłeś na ciężką odmianę "niewiadówkomaniactwa". Rokowań dobrych dla Ciebie nie widzę, bo ta choroba niestety jest nieuleczalna...
Jedyną opcją jest grupa wsparcia i częste wizyty w kurortach. Dlatego bardzo dobrze, że zdecydowałeś się na pierwszą terapię w Ciechocinku. Będzie dobrze, jesteśmy z Tobą...
(Ps. A tak na poważnie, masz chłopie rozmach )
Jedyną opcją jest grupa wsparcia i częste wizyty w kurortach. Dlatego bardzo dobrze, że zdecydowałeś się na pierwszą terapię w Ciechocinku. Będzie dobrze, jesteśmy z Tobą...
(Ps. A tak na poważnie, masz chłopie rozmach )
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 11 / 1400 km
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N250C Remont v3 - Miron
CornBlumenBlau, chyba masz rację.
Nie wiem jakie są objawy zauważalne przez innych, ale widzę,że znajomi zaczynają się dziwnie uśmiechać
i patrzą na mnie jakoś inaczej kiedy zaczynamy rozmawiać o przyczepkach.
Najlepsze z tego wszystkiego (oczywiście dla FKN) jest to ,że zaczynam zarażać innych...
Kilka dni temu pojechałem z kolegą po zakup N126E dla niego, była blisko, bo w Zd-Woli.
Pewnie za kilka dni ujawni się na forum.
Wczoraj zadzwonił do mnie drugi kumpel i zaprosił mnie dzisiaj na oglądanie jego przyczepy,
abym, jak to mówi "rzucił fachowym okiem na zakup"
Ja się z tego cieszę, bo przybywa maniaków "przyczep pingpongowych" w naszej okolicy
Odnośnie Ciechocinka, czy podają tam jakieś lekarstwa na te objawy??
Nie wiem jakie są objawy zauważalne przez innych, ale widzę,że znajomi zaczynają się dziwnie uśmiechać
i patrzą na mnie jakoś inaczej kiedy zaczynamy rozmawiać o przyczepkach.
Najlepsze z tego wszystkiego (oczywiście dla FKN) jest to ,że zaczynam zarażać innych...
Kilka dni temu pojechałem z kolegą po zakup N126E dla niego, była blisko, bo w Zd-Woli.
Pewnie za kilka dni ujawni się na forum.
Wczoraj zadzwonił do mnie drugi kumpel i zaprosił mnie dzisiaj na oglądanie jego przyczepy,
abym, jak to mówi "rzucił fachowym okiem na zakup"
Ja się z tego cieszę, bo przybywa maniaków "przyczep pingpongowych" w naszej okolicy
Odnośnie Ciechocinka, czy podają tam jakieś lekarstwa na te objawy??
Re: N250C Remont v3 - Miron
Podają ale po nich czasem głowa boli.
A tak całkiem poważnie to pokaże Ci moją Adriankę, jest pewna szansa, że to Cię wyleczy z Niewiadówki . A tak już naprawdę poważnie to odmian tego wirusa jest kilka. Ja sam zachorowałem na Niewiadowke ale życie mnie z niej wyleczyło, później zaraziłem kumpla Niewiadówką ale niestety wirus mutował i eNka poszła w świat. Teraz szukamy dla niego jakiejś niedużej pieczarkarni z kibelkiem. Sprzęt w sumie nieważny, ważne, że zamiłowanie do karawaningu zostało. Bardziej niż Niewiadówki wciągają niewiadówkomaniacy ale o tym się przekonasz już niedługo.
A tak całkiem poważnie to pokaże Ci moją Adriankę, jest pewna szansa, że to Cię wyleczy z Niewiadówki . A tak już naprawdę poważnie to odmian tego wirusa jest kilka. Ja sam zachorowałem na Niewiadowke ale życie mnie z niej wyleczyło, później zaraziłem kumpla Niewiadówką ale niestety wirus mutował i eNka poszła w świat. Teraz szukamy dla niego jakiejś niedużej pieczarkarni z kibelkiem. Sprzęt w sumie nieważny, ważne, że zamiłowanie do karawaningu zostało. Bardziej niż Niewiadówki wciągają niewiadówkomaniacy ale o tym się przekonasz już niedługo.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N250C Remont v3 - Miron
Reflexes,dzięki za odpowiedź i zaproszenie do oglądania Adrianki, tak jak piszesz,można się wyleczyć z laminatu na rzecz większych przyczep szkieletowych, zwłaszcza jak wymaga tego zapotrzebowanie ze strony rodziny z którą przecież podróżujemy.
Powiem Ci,że na początku szukałem dużej przyczepy szkieletowej, byłem już nawet oglądać Hobby model 545, później jakieś Avondale, następnie N375, a kupiłem N126N, długo by się rozpisywać dlaczego, brać wszystkie argumenty za i przeciw.
Na razie laminat, a co później, życie pokaże.
Najważniejsze, to co napisałeś, nie sprzęt się liczy, a ludzie
Powiem Ci,że na początku szukałem dużej przyczepy szkieletowej, byłem już nawet oglądać Hobby model 545, później jakieś Avondale, następnie N375, a kupiłem N126N, długo by się rozpisywać dlaczego, brać wszystkie argumenty za i przeciw.
Na razie laminat, a co później, życie pokaże.
Najważniejsze, to co napisałeś, nie sprzęt się liczy, a ludzie
Re: N250C Remont v3 - Miron
545 to już hardcore. Niewyobrażam sobie z tym jeździć. Moim zdaniem dla takie rodziny jak moja czyli 2+2 4-4,5 m wystarczy. Daje to komfort i tyle miejsca, że nie ma potrzeby rozkładać przedsionka.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N250C Remont v3 - Miron
Tak jak piszesz 545 to duża przyczepa, z tabliczki znamionowej DMC 1200kg.
Wyposażenie fajne, bo dwie sypialnie,aneks kuchenny, no i kibelek z prysznicem, ale ciągać to po drodze, już ciężko.
Niby N126N jest lekka a czułem, że coś wisi na haku podczas ostatniego letniego wyjazdu.
Holownik 120 KM w dizelku, zużycie paliwa poszło w górę.O dynamice jazdy nie wspomnę.
Jak wracaliśmy z urlopu, to z tylnej kanapy co trochę słyszałem pytania żywcem ze Shreka: Daleko jeszcze??
Jak dla mnie, enka to wybór optymalny, dzieci dorastają i niedługo dla dwóch osób taka przyczepa to wypas
Wyposażenie fajne, bo dwie sypialnie,aneks kuchenny, no i kibelek z prysznicem, ale ciągać to po drodze, już ciężko.
Niby N126N jest lekka a czułem, że coś wisi na haku podczas ostatniego letniego wyjazdu.
Holownik 120 KM w dizelku, zużycie paliwa poszło w górę.O dynamice jazdy nie wspomnę.
Jak wracaliśmy z urlopu, to z tylnej kanapy co trochę słyszałem pytania żywcem ze Shreka: Daleko jeszcze??
Jak dla mnie, enka to wybór optymalny, dzieci dorastają i niedługo dla dwóch osób taka przyczepa to wypas
Re: N250C Remont v3 - Miron
Miron EZD pisze: Jak dla mnie, enka to wybór optymalny, dzieci dorastają i niedługo dla dwóch osób taka przyczepa to wypas
Jestem tego samego zdania.Chodziły po głowie inne przyczepy ale zdecydowałem z połowicą że enka zostaje tylko zrobić remont.
N126n
Remont eNki
Remont eNki
Re: N250C Remont v3 - Miron
tantalos pisze:Miron EZD pisze: Jak dla mnie, enka to wybór optymalny, dzieci dorastają i niedługo dla dwóch osób taka przyczepa to wypas
Jestem tego samego zdania.Chodziły po głowie inne przyczepy ale zdecydowałem z połowicą że enka zostaje tylko zrobić remont.
Mam takie same założenia. Dobre wypełnienie wolnego czasu dla faceta po 40 któremu dzieci dorastają, proste rozwiązania no i ja też zaczynam szukać n250. Powodzenia w remoncie.
N126e
N126n
N126n
Re: N250C Remont v3 - Miron
Miron EZD pisze:
Odnośnie Ciechocinka, czy podają tam jakieś lekarstwa na te objawy??
Na te nie wiem, ale w Ciechocinku coś jest.Ja po 20 latach wyskoczyłem na parkiet, i to nie w celach myjąco-sprzątających
Fajna 250, cos w nich jest
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N250C Remont v3 - Miron
dzin1975 pisze:Miron EZD pisze:
Odnośnie Ciechocinka, czy podają tam jakieś lekarstwa na te objawy??
Na te nie wiem, ale w Ciechocinku coś jest.Ja po 20 latach wyskoczyłem na parkiet, i to nie w celach myjąco-sprzątających
Fajna 250, cos w nich jest
Słyszałem o wielu cudownych uzdrowieniach w Ciechocinku
Ja na parkiet wskakuję dość często jak tylko jest okazja
Aż boję się pomyśleć, na co mnie może się rzucić po tylu latach, zwłaszcza po zażyciu lekarstw.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2064
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: N250C Remont v3 - Miron
darkus pisze:Mam takie same założenia. Dobre wypełnienie wolnego czasu dla faceta po 40 któremu dzieci dorastają, proste rozwiązania no i ja też zaczynam szukać n250. Powodzenia w remoncie.
Gdzieś słyszałem,że facet po 40 musi mieć hobby albo kochankę
Ja wybrałem dwie..... przyczepy
Widzę,że u Ciebie objaw niewiadówkomaniaka także się nasila.
Może zdecydujesz się na wyjazd do Ciechocinka? koledzy piszą że można się poczuć lepiej.
Z N250C jest chyba trochę łatwiej z zakupem,chociaż ceny niektórych powalają, a te tańsze są przeważnie bez papierów.
Re: N250C Remont v3 - Miron
Znam temat. Też tak kumpla zaraziłem i teraz ma zajęcie oraz spodobała mu się ta forma wypoczynku mimo przyzwyczajenia do hoteli .Miron EZD pisze:Najlepsze z tego wszystkiego (oczywiście dla FKN) jest to ,że zaczynam zarażać innych...
Kilka dni temu pojechałem z kolegą po zakup N126E dla niego, była blisko, bo w Zd-Woli.
Pewnie za kilka dni ujawni się na forum.
Wczoraj zadzwonił do mnie drugi kumpel i zaprosił mnie dzisiaj na oglądanie
Miron EZD pisze:Może zdecydujesz się na wyjazd do Ciechocinka? koledzy piszą że można się poczuć lepiej.
Będzie na pewno super, ale nie dam rady. Uwiązany jestem zawodowo w każdy weekend.
N126e
N126n
N126n
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości