Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: pawlo fiona n126e » poniedziałek, 28 gru 2015, 20:50

stachu_gda pisze:
pawlo fiona n126e pisze:Krótka linka jest na okno trójkątne(boczne), krótsza na górę dłuższa na dół.


Na bocznym oknie linka na dole? Ja swoją przyczepę już rozmontowałem, ale na 90% dla bocznych okien były tylko linki u góry (i pętelki z materiału do zasłonek/firanek po boku okna).

Dokładnie tak jest, u siebie dołożyliśmy jeszcze na dole i wyleciało mi to.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4425
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 28 gru 2015, 21:06

A u mnie w eNce właśnie też przy remoncie znalazłem taką krótszą dodatkową linkę która nigdzie mi nie pasowała. Być może faktycznie producent przewidział powieszenie zasłonki w drzwiach, bo długość mniej więcej by pasowała.
Pewnie wrzuciłem ją gdzieś do kufra a w drzwi zamontowałem kotki zamiast stylowej stilonowej zasłonki, oj ja głupi... :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 19 / 1182 km

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 375
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Mobil-Zasada » poniedziałek, 28 gru 2015, 21:12

Ja nie używam tych fabrycznych linek, tylko gumki kupione w pasmanterii. Takie jak troczki w kurtkach. Ale czy to dobry patent to okaże się po jakimś dłuższym czasie.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3 (do sprzedania)
Ciągnik: Skoda Superb 2 Combi 2.0TDi
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11070
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: reflexes » poniedziałek, 28 gru 2015, 22:29

Ja nie używam tych fabrycznych linek, tylko gumki kupione w pasmanterii. Takie jak troczki w kurtkach. Ale czy to dobry patent to okaże się po jakimś dłuższym czasie.

Te gumki to w ciuchach po 3 praniach potrafią stracić elastyczność, a linko-sprężynki zastosowane w przyczepach, bo nie tylko w niewiadówkach trzymają fason latami, ba, często nawet dziesiątkami lat :lol:

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2619
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: stachu_gda » poniedziałek, 28 gru 2015, 22:34

reflexes pisze: Te gumki to w ciuchach po 3 praniach potrafią stracić elastyczność, a linko-sprężynki zastosowane w przyczepach, bo nie tylko w niewiadówkach trzymają fason latami, ba, często nawet dziesiątkami lat :lol:


I te linko-sprężynki ściągają nasze białe płyty przyokienne tak że się z nich robią łuki ;)

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » poniedziałek, 28 gru 2015, 22:55

Eeee trudno może faktycznie była dodatkowo dodana . Ja już zasłonki i firanki założyłem :D teraz środek nabrał fajnego klimatu :D
Obrazek
Obrazek
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11070
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: reflexes » wtorek, 29 gru 2015, 07:07

stachu_gda pisze:
reflexes pisze: Te gumki to w ciuchach po 3 praniach potrafią stracić elastyczność, a linko-sprężynki zastosowane w przyczepach, bo nie tylko w niewiadówkach trzymają fason latami, ba, często nawet dziesiątkami lat :lol:


I te linko-sprężynki ściągają nasze białe płyty przyokienne tak że się z nich robią łuki ;)

To też prawda ale da się to ograć. Miałem to zrobić u siebie ale nie zdążyłem, bo przyczepę sprzedałem. Plan był na to żeby firanki i zasłonki wywalić i kupić rolety :lol: albo zrobić linki tak jak w zachodnich przyczepach
cpx_cd3ab92b97bc16050055418a281f75a5.jpg

Na chwilę obecną w mojej Chateau nie ma w ogóle firanek i zasłonek tylko zaluzje z mosikitierami.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 375
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Mobil-Zasada » wtorek, 29 gru 2015, 11:10

Po prostu nie należy zaczepiac linek za ramę okienna. Jak ktos to robi to nie ma sie co dziwić ze się wygina :)
Pod ramą okienna jest deska na wysokości raczek manewrowych. Tam wkręcamy malutki haczyk i o niego zaczepiamy linke.

No trudno, jak moje gumki okażą sie kiepskie, to zainwestuje w nowe linki.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3 (do sprzedania)
Ciągnik: Skoda Superb 2 Combi 2.0TDi
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » wtorek, 29 gru 2015, 11:35

No ja tak zrobiłem w tylnym oknie ,wkręciłem haczyki przez ramę okna do listewki i zaczepiłem linke którą przełożyłem przez firankę i jest git :D .
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4425
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 29 gru 2015, 11:36

Poza tym jak przyczepa dłużej stoi nie używana, warto linki zdejmować z dolnych zaczepów.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 19 / 1182 km

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2619
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: stachu_gda » wtorek, 29 gru 2015, 12:46

Mobil-Zasada pisze:Po prostu nie należy zaczepiac linek za ramę okienna. Jak ktos to robi to nie ma sie co dziwić ze się wygina :)
Pod ramą okienna jest deska na wysokości raczek manewrowych. Tam wkręcamy malutki haczyk i o niego zaczepiamy linke.

No trudno, jak moje gumki okażą sie kiepskie, to zainwestuje w nowe linki.


Trzeba było to powiedzieć panom w Niewiadowie ;)

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 31 gru 2015, 15:11

Instalacja gazowa gotowa do użycia :D
Obrazek
Wszystko działa jak należy .
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1944
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 14 sty 2016, 22:02

Po kilkudniowej przerwie zabrałem się za dalsze prace wykończeniowe mojej niewiadki podłączyłem zasilacz umocowałem go i sprawdziłem czy wszystko zadziała - jest ok :D .
Wymyśliłem że zrobię ogrzewanie do przedsionka i zrobilem :mrgreen: Oto składniki:
-dmuchawa z malucha
-rura harmonijkowa
-kratka wentylacyjna
-elektroniczny regulator napięcia12v/10A
Musiałem dorobić króćce do rury poskręcałem wszystko do kupy prowizorycznie tak aby można było wszystko odpalić i przetestować jego działanie.Odpaliłem Trume i po chwili włączyłem dmuchawę Powiem wam jedno z kratki wali gorące powietrze :mrgreen: a Regulatorem można płynnie sterować moc nawiewu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jestem ciekawy jak ocenicie mojego pomysla :D
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4425
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: CornBlumenBlau » czwartek, 14 sty 2016, 22:23

Super patent jeśli idzie o ogrzewanie przedsionka. Do pełni szczęścia brakuje mi tu dolnego rozprowadzenia ciepła po przyczepce i skrzyniach łóżek. Myślę, że warto o tym pomyśleć, bo zdolna z Ciebie bestia :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 19 / 1182 km

Awatar użytkownika
Robcio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 400
Rejestracja: czwartek, 21 sie 2014, 13:13
Lokalizacja: Lublin

Re: Remont n126 1986r wyciągniętej z 'dżungli'

Postautor: Robcio » czwartek, 14 sty 2016, 23:07

...bardzo halasuje taka dmuchawa od malucha?
Obrazek
SQ8KMY via Icom D-Star


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości