Wyroby domowe

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
serek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1581
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2007, 22:55

Re: Wyroby domowe.

Postautor: serek » czwartek, 9 sty 2014, 00:51

To i ja się pochwalę co uwędziłęm na Święta Bożego Narodzenia 2013r.
Załączniki
DSC_0046.JPG
DSC_0032.JPG
DSC_0031.JPG
życie jak droga, kiedyś się kończy...

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Odp: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » sobota, 15 lut 2014, 16:14

Cisza w temacie wiec się zastanawiam jak Wy żyjecie skoro nic nie jecie.
Dzisiaj przepis na kisz (quiche tak chyba się to pisze w oryginale).

Na plachę wykładamy opakowanie ciasta wrancuskiego. Powinno być kruche ciasto ale z gotowego jest szybciej. Na ciasto wykładamy co nam się zachce i podoba. Istota dania jest zalanie wszystkiego masą śmietanowo jajeczną (0,5l śmietany + 8 jajek). Jako farsz dałem podsmazone szynke, cebule, papryke, pieczarki, podgotowany brokul, ser feta. Pod koniec pieczenia dajemy ser zolty, a ja jeszcze posypalem tartym parmezanem. Jeszcze nie smakowalem, bo czekam na gosci ale mysle ze bedzie pyszne.

reflexes z Tapatalk
Załączniki
uploadfromtaptalk1392477236818.jpg
uploadfromtaptalk1392477255922.jpg

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4425
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wyroby domowe.

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 15 lut 2014, 18:09

Wygląda rewelacyjnie i pewnie równie dobrze smakuje, czytając listę składników nawet w to nie wątpie, ale na Boga, ile ten cymesik musi mieć kalorii, wolę o tym nie myśleć. Zgodnie z zasadą: wszystko co dobre jest albo niezdrowe, albo tuczące, albo niemoralne... A sezon tuż, tuż, pasuje zadbać trochę o linię :mrgreen:
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 23 / 1222 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » niedziela, 16 lut 2014, 14:34

Bez przesady. To w wiekszosci sa warzywa. Odrobina sera i ta nieszczesna smietana. Jak ktos chce zdrowiej to mysle, ze mozna spokojnie zastapic jogurtem.

reflexes z Tapatalk

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » poniedziałek, 17 lut 2014, 14:02

Tak zupełnie przy okazji sobotniej konsumpcji kisza (kiszu, kiszy ??) ze znajomymi przypomniała mi się świetna zagryzka do piwa albo wódeczki. Kolega to przyniósł ale też już to kiedyś robiłem. Zakąska jest banalnie prosta ale przepyszna.
Bierzemy solidną porcję suszonych śliwek i wkładamy do każdej po kawałku (1/4) orzecha włoskiego, wszystko zawijamy w cieniutki plasterek wędzonego boczku, przebijamy wykałaczką i tak grillujemy lub pieczemy w piekarniku. Rewelka. CornBlumenBlau niestety znowu nie do końca zdrowe, chociaż jakby się uprzeć to śliwki i orzechy bardzo zdrowe :lol: .

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4425
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wyroby domowe.

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 17 lut 2014, 14:37

reflexes pisze: CornBlumenBlau niestety znowu nie do końca zdrowe, chociaż jakby się uprzeć to śliwki i orzechy bardzo zdrowe :lol: .

A to już dużo zależy co się tymi delikatesami będzie zakąszać, piwo, wódkę, czy obie opcje na raz :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 23 / 1222 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » poniedziałek, 17 lut 2014, 14:55

A to już dużo zależy co się tymi delikatesami będzie zakąszać, piwo, wódkę, czy obie opcje na raz

A to już wedle indywidualnych preferencji. Ja jestem raczje piwny ale i czymś mocniejszym nie pogardzę. W sobotę z kumplami sączyliśmy piwko od czasu do czasu popijając domową wiśnióweczkę mojej roboty dla zmiany smaku i zagryzaliśmy śliweczkami. Same zdrowe rzeczy :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » piątek, 4 kwie 2014, 07:32

A koledzy to w ogóle coś jedzą?
Ja ostatnio przetestowałem (2 razy, więc test był wnikliwy) dwa przepisy z Kuchni Lidla i je zdecydowanie polecam. Zapomniałem cyknąć fotek, bo się spieszyłem. Pierwszy jest banalny i polecam każdemu kto ma nawet zerowe umiejętności kulinarne. Dzisiaj piątek więc można się polizać żonie dobrą kolacją :lol:
http://kuchnialidla.pl/product/Szybka-tarta-z-lososiem-mozzarella-i-pomidorami
Drugi jest też prosty ale wymaga trochę więcej czasu na przygotowanie.
http://kuchnialidla.pl/product/-Kurczak-z-curry-i-warzywami-w-sosie-kokosowym
Oba dania są zajefajne. Dodam tylko, że w drugim przepisie jest ciecierzyca i można ją kupić w sklepach ale często jest ona sprzedawana pod nazwą cieciorka. To dokładnie to samo. Czasem nazywają ją też włoskim grochem.

A tak poza tym to wielkimi krokami zbliża się sezon grillowy więc może jakieś fajne pomysły i przepisy macie na jadło z grilla? Wszystkie stare i oklepane już mi się nudzić zaczynają, a wczoraj kupiłem złożyłem nowego grilla i trzeba go przez weekend przetestować.
Ostatnio zmieniony piątek, 4 kwie 2014, 07:39 przez reflexes, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Wyroby domowe.

Postautor: TomekN126N » piątek, 4 kwie 2014, 07:36

Ja mam na jutro zamówione mięska w zaprzyjaźnionym sklepie i zaczynam peklowanie. A w wielki czwartek wędzenie.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » piątek, 4 kwie 2014, 07:42

Mi się wędzone chwilowo przejadło i robię sobie przerwę. Na święta będę szedł bardziej w mięsa pieczone. Poza tym w wolnej chwili wracam też do tematu o nazwie szynkowar. Mam jeden ale niestety był robiony z tego co było pod ręką i działa słabo. Teraz podejdę to tematu z większą wiedzą i doświadczeniem więc mam nadzieję, że efekty będą zdecydowanie lepsze.

Awatar użytkownika
b.b tulipan
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1090
Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyroby domowe.

Postautor: b.b tulipan » piątek, 4 kwie 2014, 08:02

Witam.
Zamiast szynkowara można użyć osłonek termokurczliwych.
Szynkowar mam Czeski, ale jakoś trudno się zabrać za wyroby, nawet kupiłem woreczki i peklosól. :lol:
No bo ile to potrzeba dla dwoje żarłoków? :lol:
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 11073
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » piątek, 4 kwie 2014, 10:12

Ja to nawet kiedyś zamiast w osłonkach robiłem w butelkach pet. Obcina się górę, wkłada wkład w woreczku do środka, na to wstawia litrowy słoik z wodą i do gara. Też działa. Szynkowar mam ale jest ona właśnie za duży, nie chodzi o ilość, bo ja z reguły dzielę się z ojcem, a on ze mną ale objętościowo jest to za gruby kawał mięcha do przegotowania i trzeba długo czekać aż środek osiągnie wymaganą temperaturę. Chce sobie zrobić dwa ale mniejsze. Zabrać się ciężko ale coraz bardziej dojrzewam do systematycznego domowego wyrobu, bo mimo, że kupuje dość dobre wędliny w 3 sklepach firmowych lokalnych zakładów przetwórczych to jakoś coraz mniej mi to wszystko smakuje.

Awatar użytkownika
marcinek94
Posty: 230
Rejestracja: piątek, 18 sty 2013, 21:29
Lokalizacja: mazowsze wschodnie

Re: Wyroby domowe.

Postautor: marcinek94 » sobota, 5 kwie 2014, 16:57

czytam Wasze posty i dostaję obłędnego ślinotoku..... Weżcie coś do jedzenia a ja coś do popicia. Jak mawia mój kolega-człowiek w biedzie wychowany to bez chleba samo mięsko zje
Ja z kolei zapachy i smaki zamykam w butelkach :) robie wina i nalewki praktycznie ze wszystkiego co wpadnie mi w łapki. Robię a delektować się nie ma czasu więc stoją latami a potem rozdaję znajomym :D

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Wyroby domowe.

Postautor: TomekN126N » sobota, 5 kwie 2014, 19:43

A u mnie dziś mięska zapeklowane. Szynka i karczek w zalewie, a boczek na sucho, teraz leżą sobie w lodowce, w sumie ok. 10kg wszystkiego. Może jeszcze coś dokupię, chyba boczek, bo potem po wędzeniu do jajecznicy i zupki, jak znalazł.
Co do nalewek, to w zeszłym roku na jesień żonka robiła, ale teraz nie ma owoców i trzeba czekać. Marcinek94, masz jakieś ciekawe przepisy, podziel się...
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
marcinek94
Posty: 230
Rejestracja: piątek, 18 sty 2013, 21:29
Lokalizacja: mazowsze wschodnie

Re: Odp: Wyroby domowe.

Postautor: marcinek94 » sobota, 5 kwie 2014, 20:54

Porterówka
Najlepsza na "swojaku" ok 90%
0,5l swojaka
3/4 szklanki cukru
1 gozdzik
12g cukru waniliowego
1 piwo porter żywca

Piwo do garnka i grzać aż zacznie parować wsypać oba cukry i mieszając rozpuscić. Przestudzić przelać do litrowej szklanej butelki. Wrzucić rozdrobniony w moździerzu gozdzik i pod sam korek zalać swojakiem.
Odstawić na 5 dni. Po 5 dniach zlać bez osazd z dna.
Nie jeden "znawca"nie wiedział co pił i zachwalał "koniak"pod niebiosa (klepie w głowe ma ok 50% bo podter ma 10% ale idzie bosko) Przy nadmiarze efekt powalający :-)


Cytrynówka
O,5l spirytusu lub swojaka
4 duże cytryny
1/2 szklanki cukru
1/2 miodu
2 łyżeczki cukru waniliowego
0,5l wody przegotowanej lub niegazowanej mineralnej

Skory cytryn dokładnie umyć i wyparzyć we wrzatku. Obrać obieraczką do zieniaków lub starkować bardzo cienko tak żeby nie było tego białego ze skóry.
Wycisnąć sok z cytryn łyżką lub na wyciskarce.Przecedzić przez sitko z gazą żeby było bez miąszu.
Sok, starkowane skóry cyrtyny,cukry na tydzień do słoja. Po tygodniu dolać sam spirytus o odstawić na 3 dni (ważne żeby nie było białego na skórach bo będzie gorycz!!! Jak jest z "białym"to odstawiamy tylko na 24 godz!)
Po odstaniu odcedzamy od skór dolewamy wodę z rozpuszczonym miodem. Odstawiamy na 3 dni.Po tem zlewamy z nad dna bez osadu.


Miętówka
0,45 l spirytusu
0,5 l wody
1,5 gołazki żywej miety
0,5-1 szklanki cukru
litrowa butelka


Umyc mięte i osyszyś razem z badylkiem. Wrzucić do litrowej butelki i spirytusu na 2 dni tak żeby mięta się utopiła. Po 2 dniach dodać wystudzoną wodę z rozpuszczonym cukrem. Odstawić na 2 dni. Podawać z badylkiem :)

Orzechówka
10 zielowych włoskich orzechów zerwanych koniec maja początek czerwca
0,5 l spirytusu
0,5 l wody
czubata szklanka cukru

Zakladac rekawice lateksowe bo paluchy beda brazowe przez tydzień
Umyte orzechy pociąć na 1 cm plastry ,do słoja, zasypac cukrem i na tydzień w odstawkę. Po tygodniu dolać spirytus i na tydzień w odstawkę. Po tygodniu odcedzić skorupy dolać wodę.
Orzechówka jest zbawienna na problemy żoładkowe ,ale tylko 50g ;-)


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości