Przez weekend miałem nieco czasu i troszkę udało się powalczyć z łazienką.
Dokończone mocowanie ścian, które należało dociąć do krzywizny bocznej ściany przyczepy - okazało się, że nie ma konieczności wstawiania klinów

Wszystkie ściany i podłoga wyklejone tapetą z włókna szklanego (vide fotka). Całość zabezpieczona dodatkowo 2x warstwą chlorokauczuku.
Jak wszystko przeschnie zostanie już tylko ostateczne zamontowane całego wyposażenie łazienki.
Aaaa no i rzecz jasna włożenie uszczelki okna łazienkowego i samego okna.

Zamówiona 12 mm sklejka z egzotycznego drzewa (meranti) ma dotrzeć we wtorek lub środę. Zatem zakładam, pod koniec tygodnia montaż pozostałych brakujących mebli (szafka kuchenna, szafa ubraniowa + półki), skrzynie (siedziska) z przodu przyczepy.