Jak odchudzić niewiada??

czyli wszystko to, co nie pasuje do powyższych ...
chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: chris_666 » poniedziałek, 8 lip 2013, 22:47

malinoispl pisze:Właśnie rozmawiałem z gościem co posiada 3.0 turbo diesla 200KM moment prawie 300Nm i tym faktycznie można ciągnąć w miarę cywilizowanie 90-120km/h bez zażynania silnika. Niestety.


dlaczego niestety - bardzo fajnie ciąga sie już 140-160 koników - wtedy nie masz ograniczeń "tonażowych"

poza tym jak polecisz 120km/h to w większości krajów podrożysz wakacje o mandacik :lol:

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5825
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: kooba » wtorek, 9 lip 2013, 00:01

malinoispl pisze:Właśnie rozmawiałem z gościem co posiada 3.0 turbo diesla 200KM moment prawie 300Nm i tym faktycznie można ciągnąć w miarę cywilizowanie 90-120km/h bez zażynania silnika. Niestety.

Zmień doradców bo ci głupoty opowiadają.
Takim autem to ty spokojnie będziesz latał 120 km/h z 3 tonową lawetą, a na niewiadkę to musiałbyś uważać żeby jej nie zgubić.

Awatar użytkownika
yourij
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 14 lut 2013, 15:59
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: yourij » wtorek, 9 lip 2013, 00:34

malinoispl pisze:Właśnie rozmawiałem z gościem co posiada 3.0 turbo diesla 200KM moment prawie 300Nm i tym faktycznie można ciągnąć w miarę cywilizowanie 90-120km/h bez zażynania silnika. Niestety.

w Polsce i tak masz ograniczenie do 70km/h (albo 80km/h na autostradzie) więc nie mów, że 120 jest cywilizowaną prędkością z cepką :D
rapid '89 / n250 '79 / n126a '76 / +48 505 230 876

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: malinoispl » wtorek, 9 lip 2013, 17:57

chris_666 pisze:
malinoispl pisze:
Jasne zwłaszcza, że Campery palą po naście litrów, płacić trzeba za nie OC, robić przeglądy, za wszystko płacić, a użyjesz go 2 miesiące w roku. :). No thanks


skoro chcesz jeździć kilkaset kilometrów co tydzień to dlaczego przeczysz sobie :lol: kamperem będzie fajniej niż ciągnąć ogon :D

a przyczepka nie pali więcej niż samochód solo, nie trzeba płacić za nią OC , naprawiać itd :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Kamperem? Tak zwłaszcza, gdy będzie trzeba zaklepać miejsce i aby pojechać po bułki taszczyć za sobą 2 tonowego grzmota.

Drugiego zdania nie rozumiem, bo że przyczepka nie Pali to rozumiem, że nie trzeba płacić za nią OC też, ale co do tego ma Kamper to już nie wiem :D

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: chris_666 » wtorek, 9 lip 2013, 20:26

mniej wiecej chodzi o to, ze kamper nie spali wiecej niz zestaw z cepka, , szczegolnie jak bedziesz jakims dychawicznym holownikiem szalal, oc za kampera to max 400 zl , po bulki pojedziesz rowerem a rezerwowac nigdzie nic nie trzeba .

pisze to pod katem twojego stwierdzenia, ze bedziesz jechal parchem z cepka kilkaset km co weekend :lol:

radzio114
Posty: 11
Rejestracja: piątek, 28 cze 2013, 20:08

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: radzio114 » wtorek, 9 lip 2013, 20:59

Pierdoły piszecie za przeproszeniem :) na co komu kamper: dodatkowy grat pod blokiem co trzeba go serwisować i opłac, nie wspominajac o kosztach zakupu . Kolego odchudzenie juz nic nie da najwiekszy problem to opór powietrza to jest jasne i logiczne bo ciągniesz za sobą sciane . postaraj sie ją obniżyć , wbrew pozorom oś skretna moze dupy nie urywa, ale zmniejszysz znacząco opór , a co za tym idzie i tak zyskasz na komforcie jazdy i mocy holownika :D pozdrawiam moi drodzy

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: chris_666 » wtorek, 9 lip 2013, 21:34

radzio114 pisze: najwiekszy problem to opór powietrza to jest jasne i logiczne bo ciągniesz za sobą sciane . postaraj sie ją obniżyć , wbrew pozorom oś skretna moze dupy nie urywa, ale zmniejszysz znacząco opór , a co za tym idzie i tak zyskasz na komforcie jazdy i mocy holownika :D pozdrawiam moi drodzy


jakoś nie zauważyłem różnicy w holowaniu mojej cepki jako ściany i bagażówki która mieściła sie w cieniu holownika - a powinno być czuć skoro tak piszecie

problemem kolegi jest słaby holownik i oczekiwania że latania z cepką nie zauważy w osiągach ani spalaniu :lol:

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: TomekN126N » wtorek, 9 lip 2013, 21:42

Eee tam kamper, ubezpieczenie cepki, to jakieś 40-50zł/rok (zależy gdzie), olejów, filtrów, przeglądów etc. nie trzeba... a kilkaset kilometrów co weekend...? Ja ostatnio wyjechałem z cepką w Lubuskie w sobotę rano i dojechałem koło południa.
Wróciłem w niedzielę pod wieczór... razem prawie 800km... co się nie robi dla przyjaciela, 40-tke miał :lol:
Wszystko zalezy od nastawienia i chęci :wink: A z obniżeniem cepki i zakupem spojlerka, to chyba dobry pomysł. Im mniejszy opór, tym mniejsze spalanie. Ze swojego niewielkiego doswiadczenia powiem,że o spalaniu decydują trzy rzeczy w tej kolejności :
1. Prędkośc podróżna (im wyższa, tym większe spalanie, bo opór powietrza rośnie). Ja w swoim holowniku (Astra I, 82 koniki, szału nie ma), jak zapnę piątkę i jadę 80-ką, to spalam jakieś 7,5L, a jak zbliżam się do 100-ki, to 9L (testowałem na A-4). Solo 6L.
2. Opór powietrza. Rośnie niemożliwie przy wiekszych prędkościach.
3. Waga cepki (tutaj też spalanie wachy wzrasta, ale nie tak, jak w dwóch pierwszych przypadkach. Raczej pokusiłbym się o stwierdzenie rzedu 5-10%.
To tyle moich subiektywnych wynurzeń.

Pozdrawiam :wink:
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: malinoispl » środa, 10 lip 2013, 15:57

WŁAŚNIE ZDIAGNOZOWAŁEM PROBLEM I teraz dopiero zastanawiam się co z tym zrobić. Pomimo, że przyczepa sucha wg. dok i tabliczki ma ważyć 320 kg sucha. 460 full. W rzeczywistości waży 600kg (!) czyli 2 razy tyle na sucho. Właśnie przyjechałem z nią ze skupu złomu z wagi - w sumie jak zobaczyłem wynik 598 kg na wskaźniku pomyślałem czy jej tam już nie zostawić.

Ponieważ jednak już trochę do niej dołożyłem - pytam, Panowie forumowicze poradźcie gdzie szukać tych zbędnych kg. W wyposażeniu już bardziej odchudzić się nie da. (jest minimum) Pod płytę podłogową zaglądałem też nic szczególnego.

Czy możliwe że resory ważą ponad 200 kg?
Pytanie gdzie szukać? Bo takim Krówskiem nie da się jeździć (acha hamulca ani innych cudów nie ma.

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: malinoispl » środa, 10 lip 2013, 16:05

I jeszcze jedno pytanie - ile waży koło on niewiada? Felga + opona (ta od malczana)? wie ktoś?

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5825
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: kooba » czwartek, 11 lip 2013, 00:01

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem na odchudzanie będzie odpięcie przyczepki :) A zaoszczędzone pieniądze, dzięki mniejszemu spalaniu i szybszej jeździe (przecież czas to pieniądz), zainwestować w pensjonat.
Bo nie ma się co oszukiwać, budka swoje musi ważyć.

Awatar użytkownika
yourij
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 14 lut 2013, 15:59
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: yourij » czwartek, 11 lip 2013, 00:11

kurcze, to już drugi przypadek zaniżonej w papierach wagi, sam się będe musiał wybrać ze swoją po złożeniu.
rapid '89 / n250 '79 / n126a '76 / +48 505 230 876

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: malinoispl » czwartek, 11 lip 2013, 00:47

Problem prawdziwy jest taki, że ITD może ci zatrzymać dowód, przy tak dużej różnicy

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: malinoispl » czwartek, 11 lip 2013, 01:07

yourij pisze:kurcze, to już drugi przypadek zaniżonej w papierach wagi, sam się będe musiał wybrać ze swoją po złożeniu.

Raczej sugerowałbym przed remontem, Bo jak się okaże że jest czymś napakowana, to lepiej to sprzedać, niż inwestować.

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Jak odchudzić niewiada??

Postautor: malinoispl » czwartek, 11 lip 2013, 01:12

kooba pisze:Myślę, że najlepszym rozwiązaniem na odchudzanie będzie odpięcie przyczepki :) A zaoszczędzone pieniądze, dzięki mniejszemu spalaniu i szybszej jeździe (przecież czas to pieniądz), zainwestować w pensjonat.
Bo nie ma się co oszukiwać, budka swoje musi ważyć.


Nie zgodzę się choćby dlatego, ze miałem okazję ciągnąć pożyczonego niewiada, który zważony ważył 360 kg.

Co do pensjonatów, to tak się składa, że niewiadem jeżdżę tam, gdzie żadnych nie ma :D (vide wątek gdzie warto jechać)

Zresztą, czytając wpisy niektórych forumowiczów mam zamiar poprawić komfort jazdy z nią na haku. Między innymi poprzez usunięcie resorów, wprowadzenie aluminiowej ośki... No i usunięcie koszy na koła zapasowe w podwoziu wraz ze starymi kołami. To winno dać jakieś 30-40 kg


Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości