
Blackout?
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
-
- Fanklubowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: czwartek, 1 kwie 2021, 10:33
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Blackout?
Zakup generatora będzie można również w najbliższym czasie tak spożytkować.


---------------------------------------
N126e 1986r.
T4 Atlantis 1999r.
W210 1998r.
Passat B5 2004r
Ogar 205 1988r. (dwubiegowy)
SEZON 2024 20 noclegów 4 wyjazdy 5040km
N126e 1986r.
T4 Atlantis 1999r.
W210 1998r.
Passat B5 2004r
Ogar 205 1988r. (dwubiegowy)

SEZON 2024 20 noclegów 4 wyjazdy 5040km
- dankm
- Fanklubowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
- Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)
Re: Blackout?
Nie zapomnę to jutro zobaczę jakich używamy na robocie. Czajnik, szlifierki, ładowanie aku do wkrętarek, pilarek, wiertarek bez problemu. Na pewno to "chińczyki" i chałasu trochę jest. Za to działają bez awarii po 10 godzin dziennie, nie raz był piec podłączany i działa. Jest też Honda, tam cisza większa a i zużycie paliwa mniejsze, a już kipoor to bajka, 5kw a chwilowe chyba 7kw, ale to już koło 7 tys. i waga coś koło 80 kg.
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie

n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy
- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Blackout?
Ważne żeby agregat był inwertorowy. Na takim może chodzić elektronika.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
kooba pisze:Ważne żeby agregat był inwertorowy. Na takim może chodzić elektronika.
A zwykłe agregaty z AVR?
Jedni piszą, że się nadają do elektroniki, drudzy że może uszkodzić.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Blackout?
Bo przy AVR jest tylko szansa, że będzie dobrze. A inwertorowy to już ma grubszą elektronikę do pilnowania tego co jest na wyjściu.
To nie jest tak, że AVR na 100% ubije elektronikę, ale jest spore ryzyko.
To nie jest tak, że AVR na 100% ubije elektronikę, ale jest spore ryzyko.
Re: Blackout?
Ale co to znaczy "elektronika"? Do zwykłego nie można podpiąć ładowarki do telefonu?
N126n
Remont eNki
Remont eNki
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4185
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Blackout?
O działaniu systemu AVR można poczytać w sieci (wiem; Ameryki nie odkryłem
) natomiast z własnego doświadczenia w handlu; min. agregatami...
Na przestrzeni prawie 30 lat sprzedaliśmy jako firma dziesiątki agregatów z AVR i nie pamiętam żeby kiedykolwiek ktoś z użytkowników zarzucił działanie tego systemu.
Nie było także info żeby w wyniku jego nieprawidłowego działania padło jakieś urządzenie więc chyba nie jest tak źle

Na przestrzeni prawie 30 lat sprzedaliśmy jako firma dziesiątki agregatów z AVR i nie pamiętam żeby kiedykolwiek ktoś z użytkowników zarzucił działanie tego systemu.
Nie było także info żeby w wyniku jego nieprawidłowego działania padło jakieś urządzenie więc chyba nie jest tak źle

Re: Blackout?
tomcat pisze:O działaniu systemu AVR można poczytać w sieci (wiem; Ameryki nie odkryłem) natomiast z własnego doświadczenia w handlu; min. agregatami...
Na przestrzeni prawie 30 lat sprzedaliśmy jako firma dziesiątki agregatów z AVR i nie pamiętam żeby kiedykolwiek ktoś z użytkowników zarzucił działanie tego systemu.
Nie było także info żeby w wyniku jego nieprawidłowego działania padło jakieś urządzenie więc chyba nie jest tak źle
A co możesz Tomek polecić? Interesuje mnie coś, czym będę mogł podładować aku, np do podtrzymania kotla c.o. Budżet + - 2k
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4185
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Blackout?
Do użytku domowego w tym przedziale cenowym dobrym wyborem będzie Endress ESE z serii niebieskiej.
Teoretycznie jest to linia produktów do użytku w razie "W" jednak część poszła na intensywniejszą eksploatację i dają radę.
https://shop-pl.endress-generator.com/c ... -benzynowe
Sprzedaliśmy tego sporo i nie było większych problemów.
Ten Blackout chyba sporo osób wzięło na poważnie, bo w ciągu kilku ostatnich dni wzrosło zainteresowane agregatami i zaczyna ich brakować
Garść informacji w mediach wystarczyła i jest tego efekt...
Teoretycznie jest to linia produktów do użytku w razie "W" jednak część poszła na intensywniejszą eksploatację i dają radę.
https://shop-pl.endress-generator.com/c ... -benzynowe
Sprzedaliśmy tego sporo i nie było większych problemów.
Ten Blackout chyba sporo osób wzięło na poważnie, bo w ciągu kilku ostatnich dni wzrosło zainteresowane agregatami i zaczyna ich brakować

Garść informacji w mediach wystarczyła i jest tego efekt...
- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Blackout?
Kwestia tego, co Klienci podpinali do tych agregatów.
Do zwykłego agregatu z AVR możesz bezpiecznie podpiąć urządzenia typu wiertarka lub czajnik elektryczny. Co do szeroko pojętej elektroniki to jest to coraz więcej urządzeń elektrycznych, które nas otaczają. Dobrym przykładem będzie mikser planetarny mojej żony. Niby zwykły mikser, silnik, włącznik, przekładnia. Proste urządzenie. A jednak nie takie proste. Pomijam jego mniejszą lub większą zarąbistość w mieszaniu ciasta przez to, że ma unikalny układ mieszadła będącego pod odpowiednim kątem do substancji mieszanej, ale to rozwiązanie wymusiło zatrzymywanie mieszadła w odpowiednim miejscu. W efekcie czego takie proste urządzenie jak mikser też ma już jakąś elektronikę odpowiadającą za zatrzymanie mieszadła w odpowiednim miejscu. Oczywiście nikt (chyba) nie będzie uruchamiał miksera z agregatu, ale chodzi o zobrazowanie "problemu".
Odpowiadając wprost. Tak, ładowarka, a przynajmniej spora większość to elektronika.
Oczywiście to nie jest tak, że jak podepniemy jakąś elektronikę do AVR to na pewno się zepsuje. To jest kwestia dość wysokiego ryzyka takiej sytuacji i o ile z ładowarką za 20zł bym zaryzykował w razie potrzeby naładowania telefonu o tyle z piecem za kilka czy kilkanaście tysięcy już nie.
Z życia to mogę tylko opowiedzieć, że jak majstry od więźby dachowej zapomnieli swojego inwertorowego agregatu, a na budowie był dostępny tylko zwykły z AVR to po wyczerpaniu akumulatorów do gwoździarki tłukli gwoździe młotkami. Powiedzieli, że już kiedyś próbowali ładować z takiego zwykłego i skończyło się koniecznością zakupu nowej ładowarki za 500zł, więc wolą tłuc ręcznie.
Do zwykłego agregatu z AVR możesz bezpiecznie podpiąć urządzenia typu wiertarka lub czajnik elektryczny. Co do szeroko pojętej elektroniki to jest to coraz więcej urządzeń elektrycznych, które nas otaczają. Dobrym przykładem będzie mikser planetarny mojej żony. Niby zwykły mikser, silnik, włącznik, przekładnia. Proste urządzenie. A jednak nie takie proste. Pomijam jego mniejszą lub większą zarąbistość w mieszaniu ciasta przez to, że ma unikalny układ mieszadła będącego pod odpowiednim kątem do substancji mieszanej, ale to rozwiązanie wymusiło zatrzymywanie mieszadła w odpowiednim miejscu. W efekcie czego takie proste urządzenie jak mikser też ma już jakąś elektronikę odpowiadającą za zatrzymanie mieszadła w odpowiednim miejscu. Oczywiście nikt (chyba) nie będzie uruchamiał miksera z agregatu, ale chodzi o zobrazowanie "problemu".
Odpowiadając wprost. Tak, ładowarka, a przynajmniej spora większość to elektronika.
Oczywiście to nie jest tak, że jak podepniemy jakąś elektronikę do AVR to na pewno się zepsuje. To jest kwestia dość wysokiego ryzyka takiej sytuacji i o ile z ładowarką za 20zł bym zaryzykował w razie potrzeby naładowania telefonu o tyle z piecem za kilka czy kilkanaście tysięcy już nie.
Z życia to mogę tylko opowiedzieć, że jak majstry od więźby dachowej zapomnieli swojego inwertorowego agregatu, a na budowie był dostępny tylko zwykły z AVR to po wyczerpaniu akumulatorów do gwoździarki tłukli gwoździe młotkami. Powiedzieli, że już kiedyś próbowali ładować z takiego zwykłego i skończyło się koniecznością zakupu nowej ładowarki za 500zł, więc wolą tłuc ręcznie.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4185
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Blackout?
Jasne, że AVR nie jest idealny, a elektronika, zwłaszcza obecna jest wrażliwa.
Jednak jednym z kluczowych argumentów przy wyborze agregatu jest cena, a na sytuacje "w razie W" rzadko kto decyduje się wydać większą kwotę by mieć full wypas.
Jednak jednym z kluczowych argumentów przy wyborze agregatu jest cena, a na sytuacje "w razie W" rzadko kto decyduje się wydać większą kwotę by mieć full wypas.
Re: Blackout?
Dlatego zwykłym agregatem poprzez zwykły prostownik ładuję aku z tira, a potem niezwykłą przetwornicą zasilam piec. Aku 2 sztuki na zmianę. Przekombinowane, czy będzie działać?
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
tomcat pisze:Ten Blackout chyba sporo osób wzięło na poważnie, bo w ciągu kilku ostatnich dni wzrosło zainteresowane agregatami i zaczyna ich brakować
Garść informacji w mediach wystarczyła i jest tego efekt...
Ja ogólnie podchodzę do tego typu informacji raczej ostrożnie, nie jestem panikarzem,
ale dzisiejsza sytuacja potwierdziła moje obawy.
Od wczoraj, od godziny 22:00 do dzisiaj do godziny 18:00 brak zasilania u mnie na wiosce.
Nie mam pytań. Dobrze że instalacje C.O. zrobiłem po staremu i w razie W chodzi na grawitacji.
Nie wiem czym to spowodowane, popadało pół centymetra śniegu i prawie cały dzień nie było prądu.
Boję się pomyśleć co będzie jak spadnie pół metra śniegu.
Decyzja zapadła, zamówiony agregat inwertorowy przenośny walizkowy 2kW.
Czekam na odbiór, oczywiście pochwalę się sprzętem jak tylko odbiorę.
Pozdrawiam wszystkich jeszcze nie zdecydowanych na zakup.

- kooba
- Administrator
- Posty: 5803
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Blackout?
Mam wrażenie, że został postawiony znak równości pomiędzy agregatem inwertorowym, a walizkowym i cichym. To jest błędny znak równości.
Ja mam inwertorowy w zwykłej stalowej ramie. Ja rozumiem, że za 500zł to się nie uda, ale jak zajrzałem na alledrodo to po odsianiu używek mój jest 2 w kolejności.
Trochę przekombinowane, ale jeżeli zwykły agregat już masz to trzeba sobie radzić.
Ja mam inwertorowy w zwykłej stalowej ramie. Ja rozumiem, że za 500zł to się nie uda, ale jak zajrzałem na alledrodo to po odsianiu używek mój jest 2 w kolejności.
dzin1975 pisze:Dlatego zwykłym agregatem poprzez zwykły prostownik ładuję aku z tira, a potem niezwykłą przetwornicą zasilam piec. Aku 2 sztuki na zmianę. Przekombinowane, czy będzie działać?
Trochę przekombinowane, ale jeżeli zwykły agregat już masz to trzeba sobie radzić.
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Blackout?
Panowie i Panewki, całkiem niedawno zamówiony bo 27 listopada 2021 roku agregat w końcu dotarł do mnie
Wprawdzie jak zamawiałem, sprzedawca obiecał mi, że na święta sprzęt będzie.
Nie mówił tylko na które święta
Spodziewałem się, że Mikołaj załatwi sprawę już w grudniu zeszłego roku, niestety.
Później była nadzieja, że może na 50 urodziny będzie prezencik, niestety
Dopiero zajączek się sprawił i wyrobił się przed świętami
4 miesiące oczekiwania na wybrany model
W ostatnim poście Kooba napisał:
"Mam wrażenie, że został postawiony znak równości pomiędzy agregatem inwertorowym, a walizkowym i cichym. To jest błędny znak równości."
Ja natomiast mam wrażenie że w moim przypadku znak równości nie jest błędny.
Pora zatem przedstawić sprzęt który wybrałem.
Jest to agregat inwertorowy, walizkowy i cichy, mogę nawet powiedzieć, że w moim odczuciu bardzo cichy.
Wybrałem agregat firmy FoGo model F2001 iS.
Trochę danych:
Moc maksymalna 2,0kW
Moc nominalna 1,8kW
Prąd znamionowy 7,8A
Waga 22 kg
Hałas 87 dB(A)
Posiada gniazdo 12 Volt 8,3A do bezpośredniego ładowania akumulatora
oraz wiele innych bajerów o których możecie przeczytać na stronie producenta.
Pierwsze wrażenie naprawdę pozytywne, kompaktowe wymiary, fajny walizkowy wygląd, wystarczające jak dla mnie parametry mocy,
podłączałem czajnik elektryczny o mocy 1,6kW bezproblemowo zagotował wodę.
Największym zaskoczeniem dla mnie jest głośność tego sprzętu, jest naprawdę cichy.
Sprzęt posiada przełącznik, który pozwala na zmianę trybu pracy z pełnej mocy na oszczędną przy której obroty maleją
i są proporcjonalne do obciążenia.
Tak więc, wyposażyłem się w agregat, który według mnie będzie spełniał moje oczekiwania w przypadku braku zasilania
w sytuacjach awaryjnych w domu, a także przyda się podczas kampingowania w dziczy z dala od cywilizacji

Wprawdzie jak zamawiałem, sprzedawca obiecał mi, że na święta sprzęt będzie.
Nie mówił tylko na które święta

Spodziewałem się, że Mikołaj załatwi sprawę już w grudniu zeszłego roku, niestety.
Później była nadzieja, że może na 50 urodziny będzie prezencik, niestety
Dopiero zajączek się sprawił i wyrobił się przed świętami

4 miesiące oczekiwania na wybrany model

W ostatnim poście Kooba napisał:
"Mam wrażenie, że został postawiony znak równości pomiędzy agregatem inwertorowym, a walizkowym i cichym. To jest błędny znak równości."
Ja natomiast mam wrażenie że w moim przypadku znak równości nie jest błędny.
Pora zatem przedstawić sprzęt który wybrałem.
Jest to agregat inwertorowy, walizkowy i cichy, mogę nawet powiedzieć, że w moim odczuciu bardzo cichy.
Wybrałem agregat firmy FoGo model F2001 iS.
Trochę danych:
Moc maksymalna 2,0kW
Moc nominalna 1,8kW
Prąd znamionowy 7,8A
Waga 22 kg
Hałas 87 dB(A)
Posiada gniazdo 12 Volt 8,3A do bezpośredniego ładowania akumulatora
oraz wiele innych bajerów o których możecie przeczytać na stronie producenta.
Pierwsze wrażenie naprawdę pozytywne, kompaktowe wymiary, fajny walizkowy wygląd, wystarczające jak dla mnie parametry mocy,
podłączałem czajnik elektryczny o mocy 1,6kW bezproblemowo zagotował wodę.
Największym zaskoczeniem dla mnie jest głośność tego sprzętu, jest naprawdę cichy.
Sprzęt posiada przełącznik, który pozwala na zmianę trybu pracy z pełnej mocy na oszczędną przy której obroty maleją
i są proporcjonalne do obciążenia.
Tak więc, wyposażyłem się w agregat, który według mnie będzie spełniał moje oczekiwania w przypadku braku zasilania
w sytuacjach awaryjnych w domu, a także przyda się podczas kampingowania w dziczy z dala od cywilizacji

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości