ruciak76 pisze:Podczas wojaży z enką w chłodniejsze dni, stwierdziliśmy że brakuje nam w niej miejsca do odłożenia kubka z kawą czy podstawowych produktów w czasie gdy łóżka są w pozycji do spania. Niby były otwierane blaty na kuchence, ale jeżeli chciało się skorzystać z kuchenki czy zlewozmywaka trzeba było wszystko przekładać z blatu na blat albo rozłożyć szeroko blaty co zajmowało miejsce nad łóżkami. Ponadto jakoś nie miałem nigdy pewności do wiszącej szafki nad aneksem kuchennym gdyż jak wiemy przodem wisi ona tylko na listwie zalaminowanej w ścianie i tyłem na listwie okiennej i tylnych meblach.
W związku z czym aby wozić w szafce cięższe rzeczy myślałem jak tu dla pewności podeprzeć ją o aneks kuchenny (coś jak to miało miejsce we wcześniejszym modelu mebli enki - mam tu na myśli tę meblową listwę pionową przy oknie która w moich meblach już nie występuje).
Z czasem wpadłem na pomysł że można by zrobić jeszcze dodatkową półeczkę na ociekacz i jakieś rzeczy codziennego użytku. W wyniku tego wszystkiego powstała nadbudówka aneksu kuchennego która dodatkowo bokami wspiera szafkę wiszącą. Wszystko jest przykręcone do istniejących otworów w meblach tak by nie wiercić nowych, i w przypadku gdyby to się nie sprawdzało można wrócić do oryginalnego stanu.
Na zlew z kuchnią powstał półblat, który w zależności od potrzeb można przesunąć nie zdejmując z niego rzeczy na trzy warianty:
- odkryta kuchnia 2 palniki
-odkryty zlewozmywak
- odkryte 4/5 zlewozmywaka i jeden palnik kuchni
Aneks kuchenny (2).JPG
Aneks kuchenny (3).JPG
Aneks kuchenny (4).JPG
Aneks kuchenny (7).JPG
Aneks kuchenny (8).JPG
Aneks kuchenny (9).JPG
Fajny pomysł, podoba mi się, półki zawsze przydają się tylko, czy nie jest tam za ciemno?Światło masz też pod półką ?Ja na przykład nie lubię ,kiedy cień ogranicza mi widoczność w kuchni.
