dzięki za odzew, niestety plany uległy zmianie i urlop spędziłem w Dziwnowie, i przy tej okazji moge polecić tamtejszy EKOCAMP, czyste sanitariaty (oczywiście w płytkach) sprzątane kilka razy dziennie (sprzątaczkę wręcz trzeba wypraszać aby zrobić swoje:)) Kamping na uboczu, a jednocześnie blisko do plaży i centrum, ceny rozsądne, cisza przerywana jest jedynie przepływającymi statkami wycieczkowymi (co może byc traktowane jako dodatkowa rozrywka). Na polu dużo drzew ale bez przesady to nie las, powierzchnia delikatnie pagórkowata ale do akceptacji. Gorąca woda prawie cały czas (chyba że się idzie w "szczycie kąpielowym") oczywiście bez ograniczeń. Na polu "grasuje" jeż

Jeśli za wykładnik jakości wsiąść ilość Niemców to jest dobrze:)