Tyż [emoji3]tantalos pisze:reflexes pisze:Z cyklu: Gdy zamarznięta kiełbaska nie chce się nabić na patyk
W wolnym tłumaczeniu : lodówka mrozi jak pieron
A po pierwszym weekendzie na dzikusa mogę powiedzieć jedno. Już rozumiem dlaczego wielu ludzi taki i tylko taki karawaning uprawia. To był piękny weekend. Niezakłócona niczym cisza (nie licząc naszych osobistych szkodników) i spokój. Na pewno tam wrócimy. Dawno też tak dobrze nie spałem. Sen mam raczej delikatny więc byle co mnie z niego wytrąca a tu spałem od 22 w piątek do 10 w sobotę [emoji16]. Jedyna co mnie budziło to ptaszki ale tak pięknie śpiewały, że od razu zasypiałem dalej [emoji42] . Szkoda, że jutro znowu poniedziałek [emoji24]