Jak pewnie już wiecie Hel to ścisk i dużo ludzi na m2

Po pierwsze - zalety dostępu raz do zatoki np do zabawy na desce windsurfingowej czy kite oraz spokojne miejsce dla pluskania sie maluszków ,
Po drugie często jak wieje od morza to w zatoce nie wieje

Po trzecie plaże morskie są super i w miarę luźne
Po czwarte sam Kemping : super knajpka Restauracja /stołówka Messa - zupa dnia 8 pln i danie dnia za 17 to dobre ceny za naprawdę Pyszne jedzenie

Wady niestety tez są :
- hałas - przynajmniej w namiocie dramatyczny - za ogrodzeniem - ulica 10m od namiotu i pociąg 20m nie jest Ok

- lans / bans i banany - jak wiadomo na Hel jeżdzi dużo celebrytów , młodych nowobogackich i ludzi z pierwszych stron gazet , niestety powoduje to takie troszkę zadęcie ! Właściciele Ferrari i Maybachow śpią w przyczepach a ich nastoletnie dzieci latają elektrodeskorolkami po kempingu


- ciasno - ze względu na ograniczone miejsce i szerokość Helu jest mocno Ciasno ! Przyczepa na przyczepie / namiot na namiocie :/ wiec żebyście byli na to przygotowani !
- absolutny brak rezerwacji i trudno o miejsce w piątek-poniedziałek wiec raczej przyjazdy w połowie tygodnia ...
Ogólnie jak ktoś chce spróbować na Helu to polecam !