Pole biwakowe prowadzone jest przez leśniczego, mieści się przy rzece Brda. Jest duże, ciche i spokojne, nawet teraz w sezonie mało osób. Rozmawiałem z jednym biwakującym z przyczepą i bardzo sobie chwalił pobyt.
Knajpa z pstrągami. Leśniczy dzierżawi teren całorocznie, więc nie ma problemu żeby przyjechać np. w jesieni. Nie wiem jak z sanitariatami w zimie.
Miejsce dobre dla wodniaków (spływy kajakowe), rowerzystów, i wszystkich którzy chcą odpocząć w lesie od hałasu.
Tak myślę że to fajna miejscówka by była na jakiś spocik jesienny, co myślicie?
