Elektryczne ogrzewanie wody?
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
To gazowe przepływowe są super ale minus że muszą wisieć na zewnatrz... no i cena. Jest kilka na forum. Może się szczęśliwi posiadacze wypowiedzią.
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
W moim wypadku ze wg na sposób biwakowania dostęp do 220 jest mocno ograniczony -nie mogę więc na niego liczyć, do gazu nie jestem natomiast przekonany
Wpadł mi jeszcze do głowy pomysł z wykorzystaniem wymiennika ciepła z układu chłodzenia auta - muszę lepiej rozeznać temat w tym kierunku
Wpadł mi jeszcze do głowy pomysł z wykorzystaniem wymiennika ciepła z układu chłodzenia auta - muszę lepiej rozeznać temat w tym kierunku
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
skolioza pisze:W moim wypadku ze wg na sposób biwakowania dostęp do 220 jest mocno ograniczony -nie mogę więc na niego liczyć, do gazu nie jestem natomiast przekonany
Wpadł mi jeszcze do głowy pomysł z wykorzystaniem wymiennika ciepła z układu chłodzenia auta - muszę lepiej rozeznać temat w tym kierunku
Poszukaj na stronach z akcesoriami do 4x4.Są warsztaty które robią takie rzeczy na zamówienie.Są też uniwersalne.Nie jest to niestety tanie...
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
Ja będę modził coś takiego jak w tym filmie. Użyję chyba jakiejś chłodnicy oleju.
Ewentualnie może uda się zwinąć rurkę miedzianą... zobaczymy co tańsze:)
Dzięki Woj205 mam taką kuchenkę z czujnikiem płomienia... a w zasadzie bebeszki z niej które staną się dawcą.
Ewentualnie może uda się zwinąć rurkę miedzianą... zobaczymy co tańsze:)
Dzięki Woj205 mam taką kuchenkę z czujnikiem płomienia... a w zasadzie bebeszki z niej które staną się dawcą.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5542
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
vvarrior pisze:To gazowe przepływowe są super ale minus że muszą wisieć na zewnatrz... no i cena. Jest kilka na forum. Może się szczęśliwi posiadacze wypowiedzią.
Mini junkers to bardzo fajne rozwiązanie i stosunkowo nie drogie. Nowy piecyk kosztował mnie niecałe 600 zł, gdy 20 letni bojler trumy kosztuje 1500 zł. Jest jednak jeden minus tego rozwiązania, trzeba mieć w Stanach lub Kanadzie kogoś kto to kupi i wyśle do Polski.
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
A jeżeli nie ma się kogoś w Ameryce to trzeba w Polsce przepłacić o ponad 50% za ten sam sprzęt.
https://www.obelink.pl/mobiele-geiser-ce-l5-50.html
https://www.obelink.pl/mobiele-geiser-ce-l5-50.html
-
- Posty: 300
- Rejestracja: czwartek, 1 sty 2015, 10:32
- Lokalizacja: Łomianki/Warszawa
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
chyba raczej popatrzyć na zdjęcia i cenę, bo kupić się nie da - brak w magazynie
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
vvarrior pisze:Ja będę modził coś takiego jak w tym filmie. Użyję chyba jakiejś chłodnicy oleju.
Ewentualnie może uda się zwinąć rurkę miedzianą... zobaczymy co tańsze:)
Dzięki Woj205 mam taką kuchenkę z czujnikiem płomienia... a w zasadzie bebeszki z niej które staną się dawcą.
muszę to dokladniej obadać - taki palnik to nie jest duży koszt (pomijając że taki mam) dzięki
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
Chłodnice oleju przeważnie aluminiowe...wytrzymają bezpośrednie działanie płomienia?
- kooba
- Administrator
- Posty: 5542
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
skolioza pisze:vvarrior pisze:Ja będę modził coś takiego jak w tym filmie. Użyję chyba jakiejś chłodnicy oleju.
Ewentualnie może uda się zwinąć rurkę miedzianą... zobaczymy co tańsze:)
Dzięki Woj205 mam taką kuchenkę z czujnikiem płomienia... a w zasadzie bebeszki z niej które staną się dawcą.
muszę to dokladniej obadać - taki palnik to nie jest duży koszt (pomijając że taki mam) dzięki
Ładnie się gość pochwalił sposobem ogrzewania wody. Tylko niestety zapomniał pokazać co jest skryte pod ładnie pomalowaną blachą
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
Dobrze zadane pytanie i znalazłem odpowiedź w poprzedniej wersji tego ogrzewacza (innym filmie tego pana). Użył wężownicy od starego piecyka gazowego. Co do chłodnicy oleju wspomnianej przezemnie wcześniej to nie wiem czy amelinium wytrzymie tąką temperaturę. Opcja z rurką miedzianą powinna daç radę. Żeby było to choć trochę bezpieczne przydał by się jakiś ciśnieniowy zawór bezpieczeństwa jeszcze.
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3845
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
Kurcze, film mi się nie wyświetla. Wtyczkę flash muszę zaktualizować...
Ale zastanawiałem się, czy dałoby radę opleść ze trzy razy tzw. wężownicą z przewodu miedzianego... trumę. Ciekawe, czy gdyby za trumą wstawić jakiś zbiornik wyrównawczy 10-15L w otulinie styropianu i podłączyć obieg takiej wężownicy, to może coś by nagrzało wodę przez noc. W starych piecach taka podkowa działała, fakt, że przy dużo większej temperaturze ognia.
Ale zastanawiałem się, czy dałoby radę opleść ze trzy razy tzw. wężownicą z przewodu miedzianego... trumę. Ciekawe, czy gdyby za trumą wstawić jakiś zbiornik wyrównawczy 10-15L w otulinie styropianu i podłączyć obieg takiej wężownicy, to może coś by nagrzało wodę przez noc. W starych piecach taka podkowa działała, fakt, że przy dużo większej temperaturze ognia.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- kooba
- Administrator
- Posty: 5542
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
Ciekawy pomysł. Widzę w nim tylko jeden minus. Ciepła woda jest tylko jak jest zimno.
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
Kiedyś była też dyskusja o tym żeby owinąć radiator od lodówki cienką rurką miedzianą. Ten jest gorący zawsze, nawet jak jest ciepło na zewnątrz, a jego schłodzenie jest, że tak powiem w naszym interesie. Pewnie nie da się tym sposobem nagrzać wody w ilości wystarczającej na romantyczny prysznic z żoną ale do umycia zębów styknie. Jeżeli mowa o grzaniu wody trumą to są do tego gotowe bojlery grzane ciepłym powietrzem ale obawiam się, że ich skuteczność jest mizerna no i musi chodzić ogrzewanie. Podsumowując najszybciej, najwygodniej i najtaniej wyjdzie zagrzanie czajnika wody na kuchence, wlanie do bańki z wodą i cała rodzina może się ogarnąć. Jeżeli chodzi o prysznic to w niewiadówce najczęściej w grę wchodzi jakieś rozwiązanie zewnętrzne (namiot), a wtedy to już w ogóle nie ma sensu się bawić w inne ogrzewacze jak tylko garnek na kuchence.
Ja osobiście kupię sobie grzałkę akwarystyczną i będę podgrzewał wodę jak będę miał dostęp do 230V, bo tak jak na przykład ostatnio w Suchedniowie umycie kłów w lodowatej wodzie nie należało do przyjemności. Latem jak jest gorąco to nie ma problemu ale w okresie wiosenno-jesiennym przyjemnie jakby ta woda była ciut cieplejsza.
Ja osobiście kupię sobie grzałkę akwarystyczną i będę podgrzewał wodę jak będę miał dostęp do 230V, bo tak jak na przykład ostatnio w Suchedniowie umycie kłów w lodowatej wodzie nie należało do przyjemności. Latem jak jest gorąco to nie ma problemu ale w okresie wiosenno-jesiennym przyjemnie jakby ta woda była ciut cieplejsza.
Re: Elektryczne ogrzewanie wody?
TomekN126N pisze:Czasem trafiają się małe junkersy gazowe na portalach aukcyjnych. Może to jest rozwiązanie? Działa, jak przepływowy ogrzewacz i jest na gaz.
Problem z wszystkimi przepływówkami obojętnie gaz czy prąd polega na tym , że muszą mieć zapewnione dosyć duże ciśnienie podczas przepływu czyli najlepiej jak są podłączone do sieci wodociągowej a potrzeby mamy takie , że najlepiej jak woda by była dostarczana z jakiegoś zbiornika umieszczonego powyżej podgrzewacza a te kryteria łatwo możemy zapewnić dla podgrzewaczy pojemnościowych ewentualnie jeszcze taki Biawarowski :
http://www.biawar.pl/podgrzewacze-wody/ ... owe/vortex
Vorteks jest podgrzewaczem przepływowym ale jego konstrukcja jest jak gdyby pojemnościowa ( ma mały zbiorniczek z grzałką ) i jest podgrzewaczem przepływowym ale bezciśnieniowym - można mu dostarczyć wodę opadowo z byle jakiego zbiornika umieszczonego powyżej ale dalej potrzebny jest prąd niestety - chyba , że pójdziemy w rozwiązania jakie widziałem w Grecji ale ze względu na nasz klimat mogą się nie zawsze sprawdzić
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości