Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

CAMPING 159 **

Camping nr 159 "CAMP"
Krystyna i Andrzej Stupkiewicz
ul.Morska 26, 82-103 Stegna
http://www.camp.pl
e-mail: camp@camp.pl
czynny od 1 maja do 15 września
tel: 055-247-83-03 tel i fax 055-247-80-34

- camping o charakterze rodzinnym rekomendowany przez PFCC
- położony około 400m do morza drogą asfaltową lub chodnikiem
- w toaletach ciepła woda non-stop (bez opłat)
- na miejscu sklep spożywczy w przyszłym roku (ma być) kawiarenka i bar
- możliwość podłączenia do internetu i telewizji satelitarnej
- plac zabaw dla dzieci
- wyznaczone i przygotowane miejsce do czyszczenia ryb
- pralnia
- stacja sanitarna (miejsce do opróżniania wc chemicznego, włącznie z kamperami)
- kuchnia z podstawowym wyposażeniem (czajniki, kuchenka)
- możliwość płacenia kartami płatniczymi
- wypoziomowane stanowiska pod namioty

Aktualny cennik do sprawdzenia na w/w stronie internetowej.

Kemping położony w lesie w większości zacieniony lecz można znaleźć miejsce słoneczne, ogrodzony dookoła wysokim płotem, strzeżony, zamykany na noc.

Fajną ciekawostką są tzw. "polanki" na których stacjonują w zależności: osoby starsze lub też rodziny z dziećmi.
Przy kilku polankach znajdują się ujęcia wody pitnej ze zlewami.

Można (o ile, są tylko na nim miejsca, bo z tym bywa różnie, lepiej dowiadywać się wcześniej i rezerwować) - MOŻNA ŚMIAŁO PRZYJEŻDŻAĆ Z RODZINĄ.

Gospodarze i obsługa kempingu przesympatyczni.
Łazienki (szczególnie jeśli chodzi o prysznice) mogły by być ciut większe (2 kabiny prysznicowe- przynajmniej w męskiej, do damskiej mnie nie wpuszczają to na ten ogromny obszar, troszkę chyba mało, ale można opracować metodę, żeby nie stać w kolejkach )
ALE SĄ ZA TO SPRZĄTANE- nawet nie wiem ile razy dziennie (panie sprzątaczki uwijają się jak "frygi" i są na terenie przez 16 godzin na dobę).
Powyższy tekst oraz zdjęcia, są mojego autorstwa, zaznaczam to, ponieważ można na nie natrafić w innym miejscu w internecie

byłem widziałem i ... nie zachwycił mnie, a raczej sama Stegna nas negatywnie nastroiła
zobaczyliśmy tyle co z drogi - jest trochę drzew liściastych i wydawało się nam tak wilgotno ?
pojechaliśmy na Gallusa - moja opinia jest w tym wątku
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=943


Mierzeja jest strasznie zaniedbana, trochę w Krynicy widać zmian, ale to i tak kropla w morzu

konrad pisze:a raczej sama Stegna nas negatywnie nastroiła

Konrad MASZ ABSOLUTNĄ RACJĘ!!!
Z tymże, ja pisałem, o samym kempingu.
Jest on utrzymany, naprawdę na bardzo wysokim poziomie.
Jednakże, gdybym dzisiaj powiedział swojej ślubnej, że przez cały miesiąc w tegoroczne wakacje znów zaplanowałem pobyt w Stegnie, jestem 100% pewien, że albo bym na wakacje pojechał sam, albo wysłała by mnie na badania psychiatryczne.
Z tymże widzisz, wszystko zależy kto, czego oczekuje.
W ubiegłe wakacje, równocześnie z nami, na w/w kempingu przebywali znajomi moich rodziców i to od maja, do chyba późnego września, no i Oni wrócili wręcz zakochani w Stegnie i jej atrakcjach.
Faktem jest, że tak ogólnie Stegna jest miejscowością mało przyjazną dla turysty, szczególnie jeśli chodzi o turystykę uprawianą z małym dzieckiem.
Chodniki dziurawe, pozastawiane przez samochody (każde miejsce jest płatne), deptak (na ewentualne spacerki) króciutki, zejścia na plażę strome, ceny wysokie i tak ogólnie wygląda to trochę niechlujnie.
No, a już samo centrum Stegny to, oprócz wszystkiego tego co wymieniłem powyżej, to jeszcze albo trzeba mieć walizę kasy na taksówki, ciuchcie itp. dowożące do plaży, albo mieć ostry chód "Korzeniowskiego", żeby zdążyło człowieka słonko liznąć na plaży.
Wychodzisz rano po śniadaniu koło 10 jesteś na plaży.
Reasumując, ponieważ Stegna, ta jako taka, dla ludzi z naszymi zainteresowaniami znajduje się bliżej morza, trzeba powiedzieć, że może być atrakcyjna dla osób, które NIE potrzebują:
- manewrować z wózkiem;
- mieć szeroki wachlarz różnorodnego jadła;
- nie pasjonują się np. pływaniem pontonem 6 osobowym, który to, trzeba co rano zataszczyć napompowany na plażę, chyba, że w w/w zjadą po schodach.
- przykładają mniejszą wagę do cen (przykładowo bańka 5l wody niegazowanej, w ubiegłe wakacje kosztowała 5zł, kiedy w supermarkecie w Gdańsku można ją było kupić za 1,40zł).
Ale kemping 159, jako sam w sobie, z uporem maniak twierdził będę, że był 100% godny polecenia innym.

KONZIO pisze:

konrad pisze:a raczej sama Stegna nas negatywnie nastroiła

Konrad MASZ ABSOLUTNĄ RACJĘ!!!
Z tymże, ja pisałem, o samym kempingu.
Jest on utrzymany, naprawdę na bardzo wysokim poziomie.

oczywiście nie piszę o kempingu, widziałem go tylko z drogi ...
i tak jak pisałem, chyba sam dojazd do niego nas trochę zdołował i po prostu chcieliśmy stamtąd uciec
bo kemping rzeczywiście ma dobre opinie

a o Stegnie napisałeś chyba wszystko ... plusem jest biedronka z właśnie tanią wodą
wiesz, jadąc na mierzeje oczekiwałem czegoś "luksusowego", nie wiem jakoś tak mi się kojarzy
Jantar, Krynica - wydawały mi się czymś takim jak Sopot czy Łeba, Międzyzdroje
o ile w Krynicy można znaleźć już ładne deptaki - np ul Telexpresu ... tak Stegna, Jantar, Pisaki
po prostu straszą - właśnie dziurawymi chodnikami, tragiczną drogą do morza itp widokami

my np "zakochaliśmy" się w Rowach, z dwóch powodów - równe spokojne deptaki (jesteśmy wózkowi)
i spokój - brak trasy przelotowej przez centrum miejscowości, cała miejscowość to tzw strefa piesza
nie wiem czy nie pojedziemy tam 3x z rzedu, co przeczy moim założeniom żeby nie jeździć w te same miejsca
to np jedna z ulic

i np główna ulica w Ustce, która kiedyś też była starsznie zaniedbana

aaa i co mnie jeszcze zaskoczyło w Mierzei - góry, na rowerze myślałem że płuca wypluje
toż w naszej małopolskiej Krynicy jest bardziej płasko

Osobiście wolę Sobieszewo.

KONZIO pisze:CAMPING 159 **

Camping nr 159 ....

...........
[/color][/size]

Aby zareklamować jakiś camping - powinieneś napisać tu :

http://www.fanklub-niewiadowek.com/form ... lopowy.php

Fotki wyślij na adres fanklubu

Ps. w 2008 byliśmy w Stegnie - akurat trafiliśmy na festyn Lata z Radiem . Festyn SUPER ale miasteczko nie przypadło nam do gustu. Raczej tam nie wrócimy.

Paczek pisze:Aby zareklamować jakiś camping - powinieneś napisać tu :

A widzisz, przepraszam.
Nawet nie wiedziałem, że tak można.
Dzięki.
Z góry przepraszam, za takie byki, bo na razie dopiero rozpoznaję się w tym forum i jego zasadach.
Pozdrawiam
Konrad

KONZIO pisze:

Paczek pisze:Aby zareklamować jakiś camping - powinieneś napisać tu :

A widzisz, przepraszam.
Nawet nie wiedziałem, że tak można.
Dzięki.
Z góry przepraszam, za takie byki, bo na razie dopiero rozpoznaję się w tym forum i jego zasadach.
Pozdrawiam
Konrad

nie masz co przepraszać, bo tu ładnie opisałeś i dałeś foty, tam takiej możliwości nie ma
i można podyskutować
w końcu jest to dział "Gdzie, kiedy, którędy na biwak"

konrad pisze: plusem jest biedronka z właśnie tanią wodą

To prawda, to jedyne miejsce z normalniejszymi cenami, ale ze względu na to, że to chyba również jedyny taki sklep, od Cypla do Nowego Dworu Gdańskiego to, w kolejce do kasy najlepiej jest się ustawić jeszcze przed zakupami

konrad pisze: o ile w Krynicy można znaleźć już ładne deptaki

To prawda, no ale,jak zwykle ale.
Nie wiem czy, widziałeś kamping w Krynicy Morskiej, ten nad zatoką w porcie.
No makabra, tego się nawet opisać nie da.
Miałem chyba gdzieś, jego zdjęcia, jak znajdę zapodam.
Dodatkowo, ja Krynicę znam z wcześniejszych wyjazdów, bez dziecka (bo jeszcze Malucha nie było) i bez budki.
Jak ktoś, lubi "sztachoteki" i popylać pod górkę przez 2km(jeżeli mieszkasz w centrum), to jest luks.
Choć na pewno, jest tak jak napisałeś.
Pod względem rozrywek, estetyki, zadbania i nawet samego klimatu miejscowości, Stegna nawet do pięt nie dorasta Krynicy.
Nie wiem natomiast, oprócz tego jednego w/w kampingu, jak tam jest właśnie z tego typu infrastrukturą.

Odbiegając od powyższej dyskusji.
Oglądałem wczoraj z Żonką, Twoją transmisję z Gallusa.
I najważniejszą rzeczą jaką wypatrzyła moja ślubna (w stosie zdjęć zapodanych przez Ciebie), że macie identyczną spacerówkę jak my...
Ach, te kobiety.......

KONZIO pisze:

konrad pisze: plusem jest biedronka z właśnie tanią wodą

To prawda, to jedyne miejsce z normalniejszymi cenami, ale ze względu na to, że to chyba również jedyny taki sklep, od Cypla do Nowego Dworu Gdańskiego to, w kolejce do kasy najlepiej jest się ustawić jeszcze przed zakupami

niestety tak bywa
nam nawet się udało bez większych tłumów - byliśmy raz, w Ustce biedronka też jest tak oblegana
a pamiętam jak we Władku dosłownie walczyło się o wózki, teraz przybyło marketów i jest normalnie

konrad pisze: o ile w Krynicy można znaleźć już ładne deptaki

To prawda, no ale,jak zwykle ale.
Nie wiem czy, widziałeś kamping w Krynicy Morskiej, ten nad zatoką w porcie.
No makabra, tego się nawet opisać nie da.
Miałem chyba gdzieś, jego zdjęcia, jak znajdę zapodam.

mnie zastanawia kto tam jeździ, bo do morza to jest stamtąd naprawdę wyprawa,
nie dość że góry, to kawał drogi ...
a klimat przy zatoce - wątpliwy (zapach, estetyka itp)
jedyne wytłumaczenie to surferzy, wędkarze korzystający z zalewu

Na gallusie jest pod tym względem super - blisko do morza, kemping w lesie, otoczenie dość estetyczne
dużą wadą jest plaża przy przystani i odpadki z kutrów

Oglądałem wczoraj z Żonką, Twoją transmisję z Gallusa.
I najważniejszą rzeczą jaką wypatrzyła moja ślubna (w stosie zdjęć zapodanych przez Ciebie), że macie identyczną spacerówkę jak my...
Ach, te kobiety.......

KONZIO pisze:CAMPING 159 **

Camping nr 159 "CAMP"
Krystyna i Andrzej Stupkiewicz
ul.Morska 26, 82-103 Stegna
http://www.camp.pl
e-mail: camp@camp.pl
czynny od 1 maja do 15 września
tel: 055-247-83-03 tel i fax 055-247-80-34

- camping o charakterze rodzinnym rekomendowany przez PFCC
- położony około 400m do morza drogą asfaltową lub chodnikiem
- w toaletach ciepła woda non-stop (bez opłat)
- na miejscu sklep spożywczy w przyszłym roku (ma być) kawiarenka i bar
- możliwość podłączenia do internetu i telewizji satelitarnej
- plac zabaw dla dzieci
- wyznaczone i przygotowane miejsce do czyszczenia ryb
- pralnia
- stacja sanitarna (miejsce do opróżniania wc chemicznego, włącznie z kamperami)
- kuchnia z podstawowym wyposażeniem (czajniki, kuchenka)
- możliwość płacenia kartami płatniczymi
- wypoziomowane stanowiska pod namioty

Aktualny cennik do sprawdzenia na w/w stronie internetowej.

Kemping położony w lesie w większości zacieniony lecz można znaleźć miejsce słoneczne, ogrodzony dookoła wysokim płotem, strzeżony, zamykany na noc.

Fajną ciekawostką są tzw. "polanki" na których stacjonują w zależności: osoby starsze lub też rodziny z dziećmi.
Przy kilku polankach znajdują się ujęcia wody pitnej ze zlewami.

Można (o ile, są tylko na nim miejsca, bo z tym bywa różnie, lepiej dowiadywać się wcześniej i rezerwować) - MOŻNA ŚMIAŁO PRZYJEŻDŻAĆ Z RODZINĄ.

Gospodarze i obsługa kempingu przesympatyczni.
Łazienki (szczególnie jeśli chodzi o prysznice) mogły by być ciut większe (2 kabiny prysznicowe- przynajmniej w męskiej, do damskiej mnie nie wpuszczają to na ten ogromny obszar, troszkę chyba mało, ale można opracować metodę, żeby nie stać w kolejkach )
ALE SĄ ZA TO SPRZĄTANE- nawet nie wiem ile razy dziennie (panie sprzątaczki uwijają się jak "frygi" i są na terenie przez 16 godzin na dobę).
Powyższy tekst oraz zdjęcia, są mojego autorstwa, zaznaczam to, ponieważ można na nie natrafić w innym miejscu w internecie

a czy można prosić o podesłanie opisu w ten sposób http://www.fanklub-niewiadowek.com/form ... lopowy.php oraz zdjęcia na mail fanklubniewiadowek06@gmail.com?
umieścimy w dziale na urlop oczywiście wraz z ksywką polecającego

a nie mówiłem - (pisałem )....

bartosz pisze:a czy można prosić o podesłanie opisu w ten sposób http://www.fanklub-niewiadowek.com/form ... lopowy.php oraz zdjęcia na mail fanklubniewiadowek06@gmail.com?
umieścimy w dziale na urlop oczywiście wraz z ksywką polecającego

Jasne, już się poprawiam.
Mam nadzieję tylko, że mi się uda, bo coś mi dzisiaj cały czas, połączenie z serwerem resetuje, ale się chociaż postaram.
Pozdrawiam

Witam. To moj ulubiony camping. Jest rodzinnie i spokojnie w miare luzno. Czysto. Niestety stegna to dziura. Mi nie przeszkadza. Polecam camping.

Tak jak nigdy nie lubiłem wyjazdów nad morze w sezonie tak chyba zmienię zdanie. W ten weekend, namówieni przez znajomych zawitaliśmy na Mierzei Wiślanej na campingu 159 w Stegnie.
Jest to jeden z lepszych kempingów jakie dotychczas odwiedziłem. Czysystość prawie jak w szpitalu. W obrębie toalet, pryszniców, kuchni i zmywalni naczyń cały dzień krząta się pani, która dba o porządek. W toaletach papier zawsze dostępny, mydełko też. W kuchni mikrofalówka i czajniki. A w zlewni do toalet nawet jednorazowe foliowe rękawiczki
Sam układ terenu powoduje, że jest sporo małych parceli między drzewami gdzie wchodzi jeden zestaw lub 2-3 namioty. Są też większe place gdzie stoi po kilka przyczep. Plac zabaw, boisko dla dzieci.
Obsługa na recepcji bardzo miła, pomocna i dbająca o ciszę i spokój więc jeśli ktoś lubi głośne balety to nie tu. Z czystym sumieniem polecam.
Cena za zestaw, 2+2 bez prądu 95 zł, po sezonie 20% zniżki.
Znam większość kempingów w tym rejonie ale nie mogę wyjść z podziwu, że tak późno trafiłem na ten.