Lekki przedsionek -opinie

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Lekki przedsionek -opinie

Postautor: vvarrior » sobota, 22 lut 2014, 16:21

Ponieważ coraz bardziej dojrzewa w naszych glowach odwiedzenie z budką Chorwacji zaczynamy powoli przygotowania. Mamy przedsionek oryginalny do naszej budki i poza swoimi zaletai ma też jedną gigantyczną wadę - masę.
Jako że droga w sumie daleka to ciąganie kilkunastu czy kilkudziesięciu dodatkowych kilogramów staje się problemem. Na początku wymyśliłem żeby zrobić sobie lekki przedsionek samemu. Jak wszystko w teorii wydaje się to proste. Tkanina namiotowa o długość obwodu bocznej ściany minus podloga. Wszyç z jednej strony kador (tak to się chyba nazywa) a z drugiej tunel na wsunięcie tyczek i napinanie tego na zasadzie takiej samej jak namioty typu iglo. Do tego oczka na szpilki i odciąg z przodu. Jako front płachta materiału powiedzmy na rzepy. Okienko itp.
Tyle w teorii. .. i wolnej fantazji.
Inną alternatywą wydają się być przedsionki takie jak w Juli chyba były. Ale one nie są dopasowane do listwy.
Ma ktoś z Was przećwiczoną i sprawdxoną alternatywę dla przedsionków niewiadowskich?
Liczy sie masa i objętość podczas transportu.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 22 lut 2014, 17:04

Zdaje się że Tomek (reflexes) ma nie duży, ultra lekki przedsionek. Przynajmniej na taki wyglądał na fotkach. Zdjęć szukaj na jego zeszłorocznym wątku wakacyjnym.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
Wodnik Szuwarek
Posty: 485
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 23:15
Lokalizacja: Cracow

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Wodnik Szuwarek » sobota, 22 lut 2014, 17:47

Varior - potrzeba matką wynalazku
Obrazek
Obrazek
Obrazek

STELAŻ WYKONANY Z MOCNEGO WŁÓKNA SZKLANEGO. POKRYTY JEST TRWAŁYM, WODOODPORNYM DO 10000 MM POLIESTREM, CZĘŚCIOWO POKRYTYM POLIURETANEM.
POKROWIEC DO TRANSPORTU. WIELKOŚĆ POKROWCA OK.: 64 x 20 x 20 CM.
WYMIARY ZEWNĘTRZNE NAMIOTU: 480 x 340 x 195 CM. WYMIARY WEWNĘTRZNYCH CZĘŚCI: 215 x 140 x 170 CM.
WAGA: OK. 11 KG

http://archiwum.allegro.pl/oferta/60d-namiot-turystyczny-xxl-tunelowy-4-6-osobowy-i3080233419.html

pss... patrz na cenę :wink:

piwko można wysłać ojcu tej myśli technicznej --
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=31&t=3523

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: TomekN126N » sobota, 22 lut 2014, 19:46

A może daszek zamiast przedsionka? W Opolu przy ul. Obrońców Stalingradu (swoją drogą, czemu jeszcze nie zmienili tej nazwy ? :lol: :lol: :lol: )jest hurtownia tapicerska "Trend". Maja tam fajne, bo wytrzymałe i lekkie płótno coś na kształt namiotowego, ale trochę sztywniejsze. Bela o wys. 1,4m kosztuje ok. 17zł za mb, obliczyłem, że na N-kę wyjdzie coś koło 100zł plus obszycie, kedra od Dariusa i dwa słupki ameliniowe do podtrzymania. Fajny temat na krótkie wypady w kraju, a do Chorwacji przeciez chyba bez problemu, bo tam podobno cały czas ciepło.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
rycho_cc
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 68
Rejestracja: sobota, 12 paź 2013, 20:04

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: rycho_cc » sobota, 22 lut 2014, 20:18

VVarrior! A po co do Cro przedsionek? Z moich obserwacji wychodzi, że jedziecie we dwoje.... czyli zamiast przedsionka proponuję daszek. Taki np. za 99 zł z http://www.decathlon.pl/tarp-khaki-id_2363223.html" target="_blank" target="_blank Wszywasz kedrę albo i nie, i nic więcej do szczęścia Wam nie będzie potrzebne. W Cro dokucza raczej palące słońce i bardziej przyda się osłona od niego niż dodatkowy ,,pokój". Planuję również 2 tygodnie w Cro; nie wiem tylko czy zdążę ukończyć remont cepki. Najwyżej kolejny raz namiot :cry: .
pozdrawiam
Obrazek

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: chris_666 » sobota, 22 lut 2014, 21:28

rycho_cc pisze:VVarrior! A po co do Cro przedsionek? Z moich obserwacji wychodzi, że jedziecie we dwoje.... czyli zamiast przedsionka proponuję daszek. Taki np. za 99 zł z http://www.decathlon.pl/tarp-khaki-id_2363223.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank Wszywasz kedrę albo i nie, i nic więcej do szczęścia Wam nie będzie potrzebne. W Cro dokucza raczej palące słońce i bardziej przyda się osłona od niego niż dodatkowy ,,pokój". Planuję również 2 tygodnie w Cro; nie wiem tylko czy zdążę ukończyć remont cepki. Najwyżej kolejny raz namiot :cry: .
pozdrawiam



mam to i polecam - rewelacyjna sprawa

a do cro jeszcze przyda się zielona tkaninosiatka do zacieniania stosowana w ogrodnictwie

Awatar użytkownika
Slawol74
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 726
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2013, 21:23
Lokalizacja: Poznań

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Slawol74 » sobota, 22 lut 2014, 21:57

Daszek hmm , miałem okazję jadąc na wakacje widzieć przyczepy z daszkiem .Zbyt mało prywatności i wścibscy sąsiedzi obok patrzący co jemy i co pijemy .Nie mówiąc o pozostawieniu czegoś wartościowego .Przedsionek zamykasz i zawsze jakoś tak inaczej .Ale każdy ma swoje zdanie .A co do siatki udało mi się kupić siatkę wojskową na allegro rok temu za tanie pieniądze 6x8 m super sprawa strasznie mocne diabelstwo
Należę do grona ludzi którzy wola rano budzić się z zakwasami niż z kacem .

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: chris_666 » niedziela, 23 lut 2014, 09:16

Slawol74 pisze:Daszek hmm , miałem okazję jadąc na wakacje widzieć przyczepy z daszkiem .Zbyt mało prywatności i wścibscy sąsiedzi obok patrzący co jemy i co pijemy .Nie mówiąc o pozostawieniu czegoś wartościowego .Przedsionek zamykasz i zawsze jakoś tak inaczej .Ale każdy ma swoje zdanie .A co do siatki udało mi się kupić siatkę wojskową na allegro rok temu za tanie pieniądze 6x8 m super sprawa strasznie mocne diabelstwo


Nie mam problemu z prywatnością, i tak zawsze jemy na zewnątrz, z wartościowymi rzeczami też nie ma problemu bo nie mam takich rzeczy, a laptopa ostatnio trzymałem tydzień na stoliku na zewnątrz.

Ogólnie to przedsionka używają teściowie jak jadą gnić tydzień na jednym miejscu, ja praktycznie go nie zabieram ze sobą, szkoda czasu na rozkładanie i za gorąco jest w środku i brak ruchu powietrza w cepce

Awatar użytkownika
zoja
Posty: 325
Rejestracja: poniedziałek, 12 mar 2012, 12:19

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: zoja » niedziela, 23 lut 2014, 09:35

Ja uszyłam sobie daszek przedłużony na jeden bok. W zależności od warunków(słońce, sąsiedzi) mam ściankę po lewej lub prawej stronie. Na kempingach są często wydzielone zielenią boksy i nie ma problemu z odrobiną prywatności, a w zamkniętym przedsionku raczej trudno byłoby wytrzymać! Mój daszek jest głęboki - 2m, drugi wymiar to 4,5m (3 szerokości tkaniny). Instaluję trzy maszty (wykorzystałam maszty od przedsionka), środkowy wyższy, żeby woda spływała.
k.Jazy.jpg

No tak, już o tym pisałam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 23 lut 2014, 11:43 przez zoja, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
janusz1
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 7 lut 2014, 15:46

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: janusz1 » niedziela, 23 lut 2014, 09:40

Od 16 lat jeżdżę do Chorwacji z własnego doświadczenia wiem że przedsionek jest bardzo potrzebny bo tam też pada deszcz i występują silne wiatry jak nad morzem.A gotowanie i siedzenie w przyczepie jednocześnie do przyjemnych nie należy .Nie wspomnę już ze wykładzina wewnątrz takich zapachów nie lubi. Generalnie wszystko odbywa się w przedsionku a przyczepa to tylko sypialnia Warto zrezygnować z gazu na rzecz prądu /lodówka ,gotowanie ,oświetlenie /i jeżeli szukać oszczędności na wadze to nie w tym miejscu

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Paczek » niedziela, 23 lut 2014, 10:22

chris_666 pisze:... ja praktycznie go nie zabieram ze sobą, szkoda czasu na rozkładanie i za gorąco jest w środku i brak ruchu powietrza w cepce



zoja pisze:Ja uszyłam sobie daszek przedłużony na jeden bok. W zależności od warunków(słońce, sąsiedzi) mam ściankę po lewej lub prawej stronie. Na kempingach są często wydzielone zielenią boksy i nie ma problemu z odrobiną prywatności, a w zamkniętym przedsionku raczej trudno byłoby wytrzymać!


Podobnie i ja

Przez wrodzony pracocholizm ( :lol: :lol: :lol: ) nie chce mi się rozkładać i składać przedsionka. Po za tym przedsionek jest chyba przewidziany na stacjonarne wakacje . A skoro stacjonarne to po co przyczepa .... ? :D

Mam uniwersalny daszek ( bo pasuje do n126 i do n132) rozkładam go w 3 minuty i składam w 2 . I zupełnie wystarczy .

Przedsionek już miałem - na szczęście sprzedałem .

Awatar użytkownika
Wodnik Szuwarek
Posty: 485
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 23:15
Lokalizacja: Cracow

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Wodnik Szuwarek » niedziela, 23 lut 2014, 10:48

Paczek pisze:Mam uniwersalny daszek ( bo pasuje do n126 i do n132) rozkładam go w 3 minuty i składam w 2 . I zupełnie wystarczy .


Masz jakieś fotki, możesz coś więcej napisać na temat wykonania, użytkowania etc.?

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: CornBlumenBlau » niedziela, 23 lut 2014, 10:56

Ja od samego początku nie planowałem zakupu przedsionka i jak na razie nie dostrzegam takiej potrzeby. Po taniości zrobiłem daszek z plandeki 2x3m z wklejonym koncentrykiem zamiast kedry :D plus 2 słupki z altanki ogrodowej i odciągi, czasem do tego wbijam w grunt jeszcze 8-metrowy parawan wysoki na ok1m, ale najczęściej odpuszczam sobie obie te czynności.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Paczek » niedziela, 23 lut 2014, 12:34

Wodnik Szuwarek pisze:
Paczek pisze:Mam uniwersalny daszek ( bo pasuje do n126 i do n132) rozkładam go w 3 minuty i składam w 2 . I zupełnie wystarczy .


Masz jakieś fotki, możesz coś więcej napisać na temat wykonania, użytkowania etc.?


Kiedyś miałem coś takiego :

http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ionki.html

"daszek'"

Aktualne podeślę później

Robert84
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 9 sty 2012, 23:04

Re: Lekki przedsionek -opinie

Postautor: Robert84 » niedziela, 23 lut 2014, 13:16

Ja będąc w Chorwacji korzystałem z takiego przedsionka. W tej chwili pozdbył bym się ciężkiego stelaża i zamienił bym go na rurki z włókna szklanego.
Korzyści są dwie, dużo mniejsza masa i o wiele szybciej i łatwiej rozłoży się przedsionek.
Załączniki
P1040770.JPG
N132T


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości