masakra ta podłoga  
 
 bardzo dobrze, że ją wypatroszyłeś, budowanie nowego wnętrza na czymś takim BRRRRRRRR  
 
 jeśli mogę poradzić to daj kantówki w co drugą szczelinę, tak żeby wystawały nieco ponad 2cm nad "poziom', drewno raczej twardsze -sosnę odradzam, świerk wystarczy, zaimpregnuj dobrze (np. widaronem -gwarantują pięć lat ochrony -pomalujesz trzy warstwy i wytrzyma piętnaście  

 ), pomiędzy wystające kantówki połóż styropian grubości 2 cm, na całość jakaś płachtę izolującą -koc alu -coś w tym stylu, na to dopiero płytę czy sklejkę podłogową.
...ja tak nie zrobiłem  

 ... ale teraz bym tak właśnie zrobił ... i Tomek(N126N) tak zrobi -moja w tym głowa  
