ZAGADKA

[rogaldo1986]

I jest rozwiązanie zagadki. Kurde. Banalne faktycznie. Tylko błędne słowo zostało uzyte w zagadce, którą dostałem. Jest NÓW a nie NOC. I teraz wszystko jasne. W dzień nie potrzeba świateł w samochodzie ani latarni. Przepraszam, że wprowadziłem Was w błąd, w który sam zostałem wprowadzony


To moze teraz zagadka ode mnie?

[reflexes]

Moim zdaniem w zagadce jest błąd. Ba, nawet jestem pewien, bo kiedyś dawno tą zagadkę gdzieś czytałem, a dzisiaj dla potwierdzenia ją wygooglałem, bo jej treść nie pasuje mi do odpowiedzi, którą znam

Zamiast

Nie widać też księżyca. Jest noc, a niebo zachmurzone.

powinno być

Nie widać też księżyca. Jest nów, a niebo zachmurzone.

i zagadka jest rozwiązana

Edit:
Pisaliśmy równocześnie.

[rogaldo1986]

Heh. Właśnie. Przepraszam, ale taką wersję sam otrzymałem

[Benior]

Zagadka nr 1:

Pewien facet jest ubrany całkowicie na czarno. Ma czarne buty, czarne skarpetki,spodnie, sweter, rękawiczki i kominiarkę.
Idzie czarną ulicą, na której nie świeci się żadna latarnia. Nie widać też księżyca. Jest noc, a niebo zachmurzone. Naprzeciw niego jedzie z dużą prędkością czarny samochód z wyłączonymi światłami. Jednak w jakiś sposób kierowca zobaczył mężczyznę i się zatrzymał. Jak to możliwe?

Heh, nie miał latarki a rozwiązanie zagadki jest banalnie proste i ludziom "logicznie myślącym" zajmuje około 10 sekund. Widać, ja jakiś uposledzony całkowicie jestem bo już drugi dzień zastanawiam się nad rozwiązaniem i nic mi nie przychodzi do głowy. Myslałem, że może ktoś z Was rozwiąze zagadkę to i ja poznam odpowiedź

Sprawdziłem w internetach i chyba powstał błąd.
Chodzi o nów a nie noc więc był widoczny.

[Benior]

Okropnie trudna zagadka, bez kartki i długopisu się nie objedzie.
Rozwiązywałem ją ponad pół godziny.

5 ludzi zamieszkuje 5 domów w 5 różnych kolorach. Wszyscy palą papierosy 5 różnych marek i piją 5 różnych napojów. Hodują zwierzęta 5 różnych gatunków.

- Anglik mieszka w czerwonym domu

- Duńczyk pija herbatkę

- Norweg zamieszkuje pierwszy dom

- Palacz Rothmansów mieszka obok hodowcy kotów

- Mieszkaniec żółtego domu pali Dunhille

- Niemiec pali Marlboro

- Mieszkaniec środkowego domu pija mleko

- Palacz Rothmansów ma sąsiada, który pija wodę

- Palacz Pall Malli hoduje ptaki

- Szwed hoduje psy

- Norweg mieszka obok niebieskiego domu

- Hodowca koni mieszka obok żółtego domu

- Palacz Philip Morris pija piwo

- Zielony dom znajduje się po lewej stronie domu białego

- W zielonym domu pija się kawę

Spróbuj odgadnąć kto hoduje rybki?!

[JolaR]

Wychodzi mi, że Niemiec (mieszkaniec zielonego domu, palacz Marlboro pijący kawę) hoduje rybki.
Zgadza się?

[Benior]

Kartkę z rebusem zostawiłem w pracy więc jutro spojrze ale raczej na pewno był to Niemiec. [WHITE SMILING FACE]

Jako zwycięzca teraz zadajesz kolejną

Wymęczone na tapapatatapapalk

[rogaldo1986]

mnie tez

[JolaR]

Proszę

Dwóch chłopców zatrzymało się niedaleko zegara wieżowego - chcieli sprawdzić, który z nich potrafi dłużej wstrzymać oddech. Niestety, żaden z nich nie wygrał. Pierwszy chłopiec wstrzymywał oddech od pierwszego do szóstego uderzenia godziny dwunastej, a drugi od szóstego do dwunastego. Koledzy, którzy dowiedzieli się o ich "konkursie", podzielili się na dwa obozy. Jedni twierdzili, że cała ta historia nie ma sensu, bo nie można, wstrzymując oddech, liczyć uderzeń zegara. Drudzy upierali się przy zdaniu, że rozstrzygniecie "konkursu" nawet w takich warunkach, jak to miało miejsce, jest możliwe.

Pytanie: Czy sądzicie, że w tym opowiadaniu kryje się jakiś błąd? A jeżeli tak. To jaki?

[Benior]

Pierwszy wstrzymywał oddech 6 a drugi 7 uderzeń zegara?

[JolaR]

Pierwszy wstrzymywał oddech 6 a drugi 7 uderzeń zegara?

Tak

[Benior]

Pewien człowiek spotkał niedźwiedzia. Oboje wystraszyli się i zaczęli uciekać, mężczyzna na północ, natomiast niedźwiedź na zachód. W pewnym momencie mężczyzna przypomniał sobie że ma strzelbę, zatrzymał się odwrócił w stronę południa i strzelił przed siebie. Okazało się trafił prosto w niedźwiedzia.

Pytanie: jakiego koloru był niedźwiedź?

[rogaldo1986]

Białego?

[Benior]

Białego?

Proszę o uzasadnienie

[rogaldo1986]

Coś mnie się tak kojarzy, że białego (kiedyś, gdzieś to słyszałem) Ogólnie chodzi o to, że myśliwy uciekając na północ w momencie odwrócenia się w stronę południa nie trafiłby niedźwiedzia który uciekał na zachód, chyba, że byłby na biegunie północnym (tam wszędzie jest południe) A jak wiadomo, na biegunie północnym są misie polarne, a więc białe

Dobrze pamiętam?