Witam z Bochni
Witam z Bochni
Witam.
W październiku 2011r. kupiłem przyczepe n 126. Jest to moja pierwsza przyczepa a kupiłem ją na naprawdę krótkie wypady: jedno, dwu, trzydniowe. Skoro jest to lekka i mała przyczepa to nie powinno być problemu z jej parkowaniem. Jak widać na niektórych zdjęciach z mojego profilu janekorka na stronie fanklubu to przyczepę stawiałem w różnych dziwnych miejscach. Przyczepka ta ma mi zapewnić tani nocleg, najlepiej darmowy, choć z pól kempingowych też korzystam.
Kilka wyjazdów się nazbierało. Ostatnio 20 lutego 2015r. byliśmy z żoną i synkiem Krzysiem w Białce na nartach. Droga sucha, dzień słoneczny, temperatura na plusie, wiec wybraliśmy się na jeden dzień z przyczepą. Co nam ona dała? Ano to, że moglimy się spokojnie przebrać, zjeść coś, załatwić się nie latając do publicznych toalet, a co najważniejsze w ten sposób przedłużyć nasz pobyt do godz. 19.00. Normalnie jakbyśmy byli bez przyczepy to bysmy pewnie koło 15.00 wyjechali bo z 3,5 letnim dzieckiem to dłuzej by się nie dało.
Z tego wyjazdu byłem bardzo zadowolony, może jeszcze w tym sezonie uda nam się powtórnie pojechać na narty z przyczepą.
Przyczepę biore nawet do Puszczy Niepołomickiej , a to raptem 15km od domu, ale przebywanie parę godzin poza domem w pobliżu lasu ma swój urok
Jestem bardzo zadowolony i mam nadzieję, że małżonka jeszcze bardziej się do przyczepki przekona. Marzy mi się aby w jakiś piatek po pracy wyjechać w jakieś fajne miejsce i cieszyc się z karawaningu aż do niedzieli wieczór, żeby dwie noce przespać w niej. Jest to realne.
Pozdrawiam i do kolejnego usłyszenia
Janek
W październiku 2011r. kupiłem przyczepe n 126. Jest to moja pierwsza przyczepa a kupiłem ją na naprawdę krótkie wypady: jedno, dwu, trzydniowe. Skoro jest to lekka i mała przyczepa to nie powinno być problemu z jej parkowaniem. Jak widać na niektórych zdjęciach z mojego profilu janekorka na stronie fanklubu to przyczepę stawiałem w różnych dziwnych miejscach. Przyczepka ta ma mi zapewnić tani nocleg, najlepiej darmowy, choć z pól kempingowych też korzystam.
Kilka wyjazdów się nazbierało. Ostatnio 20 lutego 2015r. byliśmy z żoną i synkiem Krzysiem w Białce na nartach. Droga sucha, dzień słoneczny, temperatura na plusie, wiec wybraliśmy się na jeden dzień z przyczepą. Co nam ona dała? Ano to, że moglimy się spokojnie przebrać, zjeść coś, załatwić się nie latając do publicznych toalet, a co najważniejsze w ten sposób przedłużyć nasz pobyt do godz. 19.00. Normalnie jakbyśmy byli bez przyczepy to bysmy pewnie koło 15.00 wyjechali bo z 3,5 letnim dzieckiem to dłuzej by się nie dało.
Z tego wyjazdu byłem bardzo zadowolony, może jeszcze w tym sezonie uda nam się powtórnie pojechać na narty z przyczepą.
Przyczepę biore nawet do Puszczy Niepołomickiej , a to raptem 15km od domu, ale przebywanie parę godzin poza domem w pobliżu lasu ma swój urok
Jestem bardzo zadowolony i mam nadzieję, że małżonka jeszcze bardziej się do przyczepki przekona. Marzy mi się aby w jakiś piatek po pracy wyjechać w jakieś fajne miejsce i cieszyc się z karawaningu aż do niedzieli wieczór, żeby dwie noce przespać w niej. Jest to realne.
Pozdrawiam i do kolejnego usłyszenia
Janek
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz
- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: Witam z Bochni
Witamy i pozdrawiamy z Mielca do zobaczenia na zlotach.
- vipwest
- Fanklubowicz
- Posty: 187
- Rejestracja: niedziela, 7 kwie 2013, 18:40
- Lokalizacja: Lwów / Kraków
Re: Witam z Bochni
janekorka pisze:... Marzy mi się aby w jakiś piatek po pracy wyjechać w jakieś fajne miejsce i cieszyc się z karawaningu aż do niedzieli wieczór, żeby dwie noce przespać w niej. Jest to realne.
Oczywiste, że to realne, fajne miejsce i cieszyc się z karawaningu aż do niedzieli wieczór.
Witamy i pozdrawiamy ze Lwówa i do zobaczenia na zlotach

2024: 13 / 710
Re: Witam z Bochni
Witamy i pozdrawiamy z Warszawy. Do zobaczenia w trasie!
- b.b tulipan
- Fanklubowicz
- Posty: 1090
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Witam z Bochni
Witam z Wrocławia.
Ciesz się tym co masz i dawaj na spotkania z fanami.
Ciesz się tym co masz i dawaj na spotkania z fanami.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
- ruciak76
- Fanklubowicz
- Posty: 1695
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2008, 09:08
- Lokalizacja: EZG / Bratoszewice, gm. Stryków, woj. łódzkie
Re: Witam z Bochni
Witaj,
W połączeniu z holownikiem masz całkiem pakowny zestawik
W połączeniu z holownikiem masz całkiem pakowny zestawik

Skoda Octavia 3FL 1.6TDI 115KM 250Nm
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N

Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N
2025 - 4 nocki 615 km
2024 - 28 nocek, 2932 km
2008-2023 - 294 nocki, 33592 km
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N

Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N
2025 - 4 nocki 615 km
2024 - 28 nocek, 2932 km
2008-2023 - 294 nocki, 33592 km
Re: Witam z Bochni
Witaj ja z niedaleka bo Kraków Nowa Huta,Pozdrawiam
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4421
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Witam z Bochni
Witaj na forum
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 12 / 1022 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 12 / 1022 km
Re: Witam z Bochni
holownik moze duzy, ale silnik 1.2, he, he. Mnie to tak bardzo nie przeszkadza, jak czlowiek przesiadl sie z malucha do doblo to oprocz przestrzeni predkosc tez wieksza. Mimo takiej pojemnosci jak dla mnie samochod radzi sobie calkiem niezle. Oprocz nkewiadówki musi ciągnąć przyczepę z 10 kajakami i daje sobie rade.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Witam z Bochni
Siemka witamy
Re: Witam z Bochni
Witam i pozdrawiam 

To nie prawda, że tylko żółwie i ślimaki wędrują ze swoimi domkami po świecie.
Rzucam wszystko i jadę w Bieszczady
N126n, Golf Plus 1,9 TDI Touran 1,9TDI
2016 - 75 / 6892 km
2017 - 85 / 6820 km
2018 - 81 / 4651 km
2019 - 65 / 4476 km
2020 - 71 / 3230 km
Rzucam wszystko i jadę w Bieszczady

N126n, Golf Plus 1,9 TDI Touran 1,9TDI
2016 - 75 / 6892 km
2017 - 85 / 6820 km
2018 - 81 / 4651 km
2019 - 65 / 4476 km
2020 - 71 / 3230 km
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości