Witam
W związku z moim zamiłowaniem do pojazdów PRL i z tym,że nie mam już co robić w mojej N126D zakupiłem N126N od sympatycznego kolegi z tego jakże szanownego forum

Szukałem cepki z w miarę ładnym wnętrzem i budą której nie trzeba malować no i oczywiście w dobrych pieniądzach. Cepka będzie śmigać w zestawie z polonezem któremu aktualnie przywracam dawną świetność i wyposażam w dodatki typu wspomaganie i piękny felunek oraz oczywiście hak. Plany remontowe to: piaskowanie i ocynk ramy, regeneracja lub wymiana najazdu, koła 15" z rantem ala BBS, docieplenie budki, nowa podłoga, wymiana tapicerki (z żalem bo stara ma fajny wzór) na tapicerkę od forumowego kolegi, regeneracja mebli (orginalne najbardziej mi się podobają), polerka alu listew i budki, brązowe podwójne szyby, truma ,ledy i takie tam. Wiem wiem nie bardzo się kalkuluje i pewnie za te pieniądze można by było kupić fajną angielkę ale zrobiłem już D klimat i satysfakcja bezcenna.





Podczas powrotu do domu lekko zablokował się najazd

Fotki wnętrza




