cyran'o pisze:Lampa jest super.Pamietam że za komuny często była używana w moim domu do oświetlenia, bo wiadomo 20 stopień zasilania i prądu nima
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
.Siateczka wytrzymywała całe lata.Zabierałem ją również na pierwsze wyjazdy pod namiot -świetnie sie sprawdzała,dawała dużo światła.Na czas transportu pakowałem ja do pudełka z gąbką.Myślę że warto coś takiego mieć mimo że teraz użwa sie wszędzie LED-ów.
Lampa jest dobra tylko wymaga obchodzenia się z nią jak z kobietą.
Tak jak cyran'o napisał, są takie specjalne plastykowe pudełka dość dopasowane aby się nie przemieszczała wewnątrz.
No i musi być obłożona manelami aby nie wędrowała po przyczepie.
Ważne aby miała stabilną podstawę gdyż jest gorąca i nie może dotykać różnych przedmiotów.
Kuba pokazał dobrą rurkę do zestawu. Można ją również zawiesić pod plandeką lub pod sufitem na specjalnym haczyku który często był w komplecie.
Należy jednak troszkę dalej od plandeki. Do lampy najlepiej używać butli 0,5 lub 1 litr. [ połówka lubi być wywrotna ]
Aby mieć dwa lub trzy w jednym to należało by mieć taki rozgałęźnik pod który zamontujemy inne urządzenia.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4