Remont 126e u vvarriora
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4425
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Remont 126e u vvarriora
Janek z tym grzaniem się tranzystora to ten typ już tak chyba ma. Trochę to wkurzające by prąd z aku zamiast iść tylko w wirnik szedł też w grzanie...
W Tobie nadzieja. Jak Ty nic na to nie poradzisz no to kto?
W Tobie nadzieja. Jak Ty nic na to nie poradzisz no to kto?
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 23 / 1222 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 23 / 1222 km
Re: Odp: Remont 126e u vvarriora
CornBlumenBlau pisze:...Trochę to wkurzające by prąd z aku zamiast iść tylko w wirnik szedł też w grzanie...
Znaczy że się niestety nic nie popierniczyłem. Regulator raczej wypadnie w tej postaci z wyposażenia.
Może trzeba poszukać jakiegoś impulsowego? Choć za tymi silniki nie przepadają podobno. Jutro jedziemy na dwa, trzy dni do budy to podepnę to co jest i zobaczymy czy ta regulacja ma w ogóle sens.
Re: Odp: Remont 126e u vvarriora
Pierwsza nocka za nami z nowym trumaventem. Dmucha wydajniej a co za tym idzie więcej ciepła pompuje. Piec na 1/3 i na pierwszym wylocie...

I więcej bo jak piec się wzbudza to termometr pokazuje HH.
Na drugim 47'C. Na trzecim 21'C ale ten odcinek jest jeszcze nie izolowany.
Czyli wzrost o ok. 30 procent.

I więcej bo jak piec się wzbudza to termometr pokazuje HH.
Na drugim 47'C. Na trzecim 21'C ale ten odcinek jest jeszcze nie izolowany.
Czyli wzrost o ok. 30 procent.
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4425
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Remont 126e u vvarriora
Czyli trumawent w wersji dla ubogich traci sens bytu?
A co z temperaturą samego sterownika?
Jeżeli się grzeje, ale nie śmierdzi i się nie topi, to znaczy że taka chyba już ich uroda.
A co z temperaturą samego sterownika?
Jeżeli się grzeje, ale nie śmierdzi i się nie topi, to znaczy że taka chyba już ich uroda.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 23 / 1222 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 23 / 1222 km
Re: Remont 126e u vvarriora
Nie traci bo działa. Rury, dyfuzory zostają. Znak tylko że mocniejszy wentylator daje lepszy efekt. Jeśli ktoś nie używa budki w warunkach zimowych i dodatkowo w lecie chce zasysać chłodne powietrze z cienia pod przyczepką to wystarczy. A sterownika nie zakładamy. Wentylatora nie słychać nawet jak chodzi na max więc traci sens regulator. Zwłaszcza że w naszym wentylatorze są dwa odczepy + z wolnymi i szybkimi obrotami. Będę robił sterownik grzałek na 230V podobny do Twojego projektu to dołożę poprostu przełącznik do wentylatora trzy pozycyjny i po kłopocie. Więc jeśli ktoś szuka regulator to mogę puścić w obieg.
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz
- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: Remont 126e u vvarriora
vvarrior pisze:Nie traci bo działa. Rury, dyfuzory zostają. Znak tylko że mocniejszy wentylator daje lepszy efekt. Jeśli ktoś nie używa budki w warunkach zimowych i dodatkowo w lecie chce zasysać chłodne powietrze z cienia pod przyczepką to wystarczy. A sterownika nie zakładamy. Wentylatora nie słychać nawet jak chodzi na max więc traci sens regulator. Zwłaszcza że w naszym wentylatorze są dwa odczepy + z wolnymi i szybkimi obrotami. Będę robił sterownik grzałek na 230V podobny do Twojego projektu to dołożę poprostu przełącznik do wentylatora trzy pozycyjny i po kłopocie. Więc jeśli ktoś szuka regulator to mogę puścić w obieg.
Czyli rury zdają egzamin? Dokupić wentylator (właśnie szukam,już nawet obserwuję)Twoim zdaniem? Sterownik niepotrzebny?
Czy wypuszczasz coś ciepła w kufrach? Czy zasysasz chłodne powietrze z cienia pod przyczepą? Jeżeli tak, to jak to zrobiłeś?
Re: Odp: Remont 126e u vvarriora
Rury zdają egzamin. Na pewno są tanie i mocne. Nie mam porównania jak jest z papierowymi ale tak jak na fotce. Ciepło płynie i nic nie śmierdzi. Dzisiaj zaizolowaliśmy rury w drugim kufrze. Do kufra nie dmucham ale mam taką możliwość. Są dyfuzory. Rury oddają trochę ciepła powierzchnią. Jeśli chodzi o wentylator to tak jak pisałem mój działa cichutko. Ale mój vent jest też mniejszy niż te TEBy i nie jest montowany na piecu. Dlatego że jest cichy nie wymaga regulacji obrotów. Poza tym ten regulator "nadwyżkę" napięcia zamienia w ciepło co przy ewentualnym odpaleniu w lecie z solarów traci racje bytu. Pobór powietrza z pod przyczepy będzie kawałkiem rury kominowej i przed wentylatorem trójnik i dwie przepustnice zrobione z mufy też na rurze 50. Jedno wejście pieca a drugie z pod przyczepy. W mufie w poprzek ośka a do niej małym jarzmem (takim od linek stalowych) zamontowana przepustnica. Może jakoś się da to spiąć jedną linką. Taki airmix jak ma Karolus ale rzeźbiony za 5pln;).
Tymczasem dzisiaj jeszcze zdążyliśmy zrobić lekką izolacje pod linoleum.

Jest miękko i ciepłej. Zobaczymy ile to wytrzyma. Izolacja jest na piance.
Do tego ogrzewanie podłogowe na swoim miejscu.


To mata do ogrzewania fotela samochodowego z dziurą na nogę stołu. W Juli po 29pln.
W zeszłym roku przetrwaliśmy orkan Ksawery. .. w tym tygodniu nadchodzi kolejny. Może i z nim się zaprzyjaźnimy jeśli będę miał wolne.
Tymczasem dzisiaj jeszcze zdążyliśmy zrobić lekką izolacje pod linoleum.

Jest miękko i ciepłej. Zobaczymy ile to wytrzyma. Izolacja jest na piance.
Do tego ogrzewanie podłogowe na swoim miejscu.


To mata do ogrzewania fotela samochodowego z dziurą na nogę stołu. W Juli po 29pln.
W zeszłym roku przetrwaliśmy orkan Ksawery. .. w tym tygodniu nadchodzi kolejny. Może i z nim się zaprzyjaźnimy jeśli będę miał wolne.
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz
- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: Remont 126e u vvarriora
Super to wszystko wygląda,rury również świetny pomysł.Jestem niemal pewny że zrobię tak samo nawet między moimi kuframi a laminatem jest tam odległość idealne miejsce na puszczenie tam tych rur.
Co do wentylatora byłem pewien że go się montuje na obudowie pieca(ile jeszcze muszę się nauczyć) mam na obserwowanych właśnie ten TEB zobaczymy co z tego będzie.Jak wszystko zrobisz z tym wentylatorem porób zdjęcia.
Co do wentylatora byłem pewien że go się montuje na obudowie pieca(ile jeszcze muszę się nauczyć) mam na obserwowanych właśnie ten TEB zobaczymy co z tego będzie.Jak wszystko zrobisz z tym wentylatorem porób zdjęcia.
Re: Remont 126e u vvarriora
Nowy Rok przywitany godnie - to dzięki Globusom, Waltherowi i całej reszcie towarzystwa, dzień coraz dłuższy, optymizm po świątecznym obżarstwie rośnie odwrotnie proporcjonalnie do nadwagi. Przed nami i przed naszą budką ciężki czas do urlopu. Poza osobistymi postanowieniami pora na realizacje postanowień w stosunku do naszego ping ponga. A do zrobienia jest:
1)Przebudowa lub budowa od nowa powerblocku.
Zastanawiam się czy można w kontrolerze zamiast ogniw podpiąć powiedzmy przez bezpiecznik 6A zasilacz ustawiony na 14.5V żeby kontroler utrzymywał konkretne parametry ładowania kiedy przyczepa jest pod 230V. Tu zastanawiam się MPPT30 choć w praktyka pokazała że nie przekraczamy 6A poboru.
MPPT30 dlatego że jest opcja monitorowania parametrów na żywo. Można by i LS1024B+ sterownik MT50. Pytanie czy w ogóle regulator nie sfiksuje?
2) Woda w kranie pozostaje napędzana powietrzem bo pozwala nam to na utrzymanie ciśnienia np. kiedy stoimy w sezonie w cieniu i nie chcemy zabić akumulatora kompresorem to wtedy dobijamy ciśnienie nożną pompką.
Ale jeśli używamy kompresora to jest to zwykły kompresor do pompowania kół który wydaje mi się za mocny. W każdym razie do potrzeb dobijania ciśnienia MAX 1Bar. Wpadł mi do głowy pomysł na użycie kompresora od centralnego zamka np. z VW albo Audi
http://allegro.pl/1-vw-passat-b3-pompka-kompresor-centralnego-zamka-i4880887539.html
Tylko nigdzie nie mogę znaleźć info jakie on daje ciśnienie i jaki ma pobór prądu?
3)Podłączenie rezerwowego ogrzewania elektrycznego. Czyli na korpusie trumatica wyląduje grzałka z piekarnika (dwa obwody 700W i 2000W).
4)Do tego dokończenie instalacji zasysania zimnego powietrza z pod budki.
5)Sam powerblock musi zmienić miejsce zamieszkania bo na jego miejscu zamieszka brodzik. Od dzisiaj jest już z nami za kilka złotówek 70x70cm.
Lekko nad niego będzie nachodził kibelek ale to wyjdzie jak już wsadzimy go do środka. Nie będzie to pokój kąpielowy ale skoro kochamy takie miejsca jak to:

To kochamy je napewno nie za sanitariaty:) i tak chcemy rozwiązać ten problem.
Dlatego też powerblock może zostanie ten sam i zamieszka pod blatem kuchennym albo będzie w formie pasującej jako półka do szerokiej Nkowej szafy.
Nad tym też muszę jeszcze podumać.
Tak więc do boju Bracia i Siostry Niewiadowcy!
1)Przebudowa lub budowa od nowa powerblocku.
Zastanawiam się czy można w kontrolerze zamiast ogniw podpiąć powiedzmy przez bezpiecznik 6A zasilacz ustawiony na 14.5V żeby kontroler utrzymywał konkretne parametry ładowania kiedy przyczepa jest pod 230V. Tu zastanawiam się MPPT30 choć w praktyka pokazała że nie przekraczamy 6A poboru.
MPPT30 dlatego że jest opcja monitorowania parametrów na żywo. Można by i LS1024B+ sterownik MT50. Pytanie czy w ogóle regulator nie sfiksuje?
2) Woda w kranie pozostaje napędzana powietrzem bo pozwala nam to na utrzymanie ciśnienia np. kiedy stoimy w sezonie w cieniu i nie chcemy zabić akumulatora kompresorem to wtedy dobijamy ciśnienie nożną pompką.
Ale jeśli używamy kompresora to jest to zwykły kompresor do pompowania kół który wydaje mi się za mocny. W każdym razie do potrzeb dobijania ciśnienia MAX 1Bar. Wpadł mi do głowy pomysł na użycie kompresora od centralnego zamka np. z VW albo Audi
http://allegro.pl/1-vw-passat-b3-pompka-kompresor-centralnego-zamka-i4880887539.html
Tylko nigdzie nie mogę znaleźć info jakie on daje ciśnienie i jaki ma pobór prądu?
3)Podłączenie rezerwowego ogrzewania elektrycznego. Czyli na korpusie trumatica wyląduje grzałka z piekarnika (dwa obwody 700W i 2000W).
4)Do tego dokończenie instalacji zasysania zimnego powietrza z pod budki.
5)Sam powerblock musi zmienić miejsce zamieszkania bo na jego miejscu zamieszka brodzik. Od dzisiaj jest już z nami za kilka złotówek 70x70cm.
Lekko nad niego będzie nachodził kibelek ale to wyjdzie jak już wsadzimy go do środka. Nie będzie to pokój kąpielowy ale skoro kochamy takie miejsca jak to:

To kochamy je napewno nie za sanitariaty:) i tak chcemy rozwiązać ten problem.
Dlatego też powerblock może zostanie ten sam i zamieszka pod blatem kuchennym albo będzie w formie pasującej jako półka do szerokiej Nkowej szafy.
Nad tym też muszę jeszcze podumać.
Tak więc do boju Bracia i Siostry Niewiadowcy!
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz
- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: Remont 126e u vvarriora
To życzymy powodzenia w realizacji planów i opisuj nam wszystko.
Czekamy na następne odcinki Waszego remontu,my również mamy ambitne plany co do naszej przyczepki ale o tym niebawem w naszym wątku.
Czekamy na następne odcinki Waszego remontu,my również mamy ambitne plany co do naszej przyczepki ale o tym niebawem w naszym wątku.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5863
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Remont 126e u vvarriora
No plany macie ambitne, nic tylko życzyć powodzenia.
Zapomnij o takim rozwiązaniu jeżeli masz regulator MPPT. Taki sprzęcik cały czas szuka najlepszego punktu ładowania. W praktyce wygląda to tak że upali ci zasilacz lub skoro ma być przez bezpiecznik to nie nadążysz z wymienianiem.
Zastanawiam się czy można w kontrolerze zamiast ogniw podpiąć powiedzmy przez bezpiecznik 6A zasilacz ustawiony na 14.5V żeby kontroler utrzymywał konkretne parametry ładowania kiedy przyczepa jest pod 230V. Tu zastanawiam się MPPT30 choć w praktyka pokazała że nie przekraczamy 6A poboru.
MPPT30 dlatego że jest opcja monitorowania parametrów na żywo. Można by i LS1024B+ sterownik MT50. Pytanie czy w ogóle regulator nie sfiksuje?
Zapomnij o takim rozwiązaniu jeżeli masz regulator MPPT. Taki sprzęcik cały czas szuka najlepszego punktu ładowania. W praktyce wygląda to tak że upali ci zasilacz lub skoro ma być przez bezpiecznik to nie nadążysz z wymienianiem.
Re: Remont 126e u vvarriora
No właśnie. Niby zasilacz 30A i regulator 30A... A gdyby zastosować ograniczenie prądowe na zasilaczu?...
Bo co by się stało jak by zasilacz dał z siebie te 30A? Jakoś nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak ten kontroler działa w spięciu z zasilaczem... Co on "myśli". Od bidy zostanie taki układ jak jest teraz i tylko na solary pójdzie mppt. Boję się tylko czy nawet przy ustawionym powiedzmy 12.8 V z zasilacza i podpiętym akumulatorze nie zagotuje biedaka na śmierć. A chcę kupić nowy i z tąd pomysł na użycie gotowego kontrolera co upraszcza (teoretycznie) sprawę.
Bo co by się stało jak by zasilacz dał z siebie te 30A? Jakoś nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak ten kontroler działa w spięciu z zasilaczem... Co on "myśli". Od bidy zostanie taki układ jak jest teraz i tylko na solary pójdzie mppt. Boję się tylko czy nawet przy ustawionym powiedzmy 12.8 V z zasilacza i podpiętym akumulatorze nie zagotuje biedaka na śmierć. A chcę kupić nowy i z tąd pomysł na użycie gotowego kontrolera co upraszcza (teoretycznie) sprawę.
Re: Remont 126e u vvarriora
Niejako na pałę czyli bez jakiejkolwiek pewności że nie skończy się to źle postanowiłem zrobić eksperyment pod kątem Apollo III
czyli nowej wersji powerblocku w naszej budce. Jak pisałem wcześniej zakupiłem regulator MPPT30 i chciałem uprościć trochę instalację elektryczną bloku poprzez ustanowienie regulatora głównym elementem układu. Czyli na wejście regulatora podpinane będą zamiennie zasilanie z ogniw słonecznych/zasilacz 12V/Hak samochodu.
Wybór będzie jak w poprzedniej wersji przełącznikiem obrotowym co zapewni separacje poszczególnych źródeł.
A więc rydzyk fizyk złożyłem zestaw testowy.

W pierwszej wersji solar zastąpił regulowany zasilacz warsztatowy z regulacją napięcia i regulacją ograniczenia natężenia prądu.
Akumulator wydłubałem z jednoślada bo i tak śpi pod pokrowcem to przy okazji się podładuje (jeśli wszystko zadziała).
Obciążeniem jest żarówka H7 12V 55W ( Nawiasem mówiąc sprzedana mi jako 100W.. tylko że szkoda że nie chce wziąć więcej niż 5.5A).
Wszystko ruszyło. Akumulator był naładowany prawie więc z włączoną żarówką układ pobierał ok 6A. Napięcie na wejściu regulatora ustawiłem na 13.4V.
Przyszła pora na spięcie układu z docelowym zasilaczem który będzie w powerblocku.
Zasilacz identyczny jaki ładuje do wszystkich wynalazków tego typu 12V (regulowany między 10.5V...14.7V) i 30A.
Ustawiłem 14V. Na wszelki wypadek zapiąłem w szereg amperomierz z 10A bezpiecznikiem.
Power ON i jedziemy.
Przez pierwsze dwie sekundy układ regulatora "kombinował" z punktem pracy aż wykombinował:

Jak na razie wygląda że gra i buczy i niech tak zostanie. Zrobię jeszcze test z rozładowaniem akumulatora i zobaczymy jakie parametry będa przy włączeniu zasilacza. Jeśli się uda to APOLLOIII nadchodzi. Szkoda tylko mi analogowych wskaźniczków z poprzednich wersji:(.

Wybór będzie jak w poprzedniej wersji przełącznikiem obrotowym co zapewni separacje poszczególnych źródeł.
A więc rydzyk fizyk złożyłem zestaw testowy.

W pierwszej wersji solar zastąpił regulowany zasilacz warsztatowy z regulacją napięcia i regulacją ograniczenia natężenia prądu.
Akumulator wydłubałem z jednoślada bo i tak śpi pod pokrowcem to przy okazji się podładuje (jeśli wszystko zadziała).
Obciążeniem jest żarówka H7 12V 55W ( Nawiasem mówiąc sprzedana mi jako 100W.. tylko że szkoda że nie chce wziąć więcej niż 5.5A).
Wszystko ruszyło. Akumulator był naładowany prawie więc z włączoną żarówką układ pobierał ok 6A. Napięcie na wejściu regulatora ustawiłem na 13.4V.
Przyszła pora na spięcie układu z docelowym zasilaczem który będzie w powerblocku.
Zasilacz identyczny jaki ładuje do wszystkich wynalazków tego typu 12V (regulowany między 10.5V...14.7V) i 30A.
Ustawiłem 14V. Na wszelki wypadek zapiąłem w szereg amperomierz z 10A bezpiecznikiem.
Power ON i jedziemy.
Przez pierwsze dwie sekundy układ regulatora "kombinował" z punktem pracy aż wykombinował:

Jak na razie wygląda że gra i buczy i niech tak zostanie. Zrobię jeszcze test z rozładowaniem akumulatora i zobaczymy jakie parametry będa przy włączeniu zasilacza. Jeśli się uda to APOLLOIII nadchodzi. Szkoda tylko mi analogowych wskaźniczków z poprzednich wersji:(.
-
- Posty: 727
- Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41
Re: Remont 126e u vvarriora
Fajny teścik,taka kombinacja i mi po głowie chodziła, ale z uwagi na to że najpierw remont, a potem zabawki, to się udało testu doczekać
. Dostanę ciekawy zasilacz 12v do testów jak się okaże że będzie dobry zademonstruję w swoim wątku remontowym.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości