
Na chwilę obecną jeśli chodzi o wyposażenie to pomysł jaki mam na tę przyczepę nazwałbym jako umiarkowanie minimalistyczny - nie planuję ogrzewania, toalety, jacuzzi czy werandy z wyjściem na ogród. Jest to moja pierwsza przyczepa i nie wykluczam, że może za jakiś czas jednak zapragnę czegoś więcej, ale póki co to z bajerów zostaje aneks kuchenny i lodówka

Na pierwszy ogień poszło wnętrze - standardowo wyrzuciłem wszystkie graty, tapicerkę, elektrykę, płyty podłogowe, okna. Usunąłem też ramki okien uchylnych - przednie i tylne były trochę spróchniałe, a kuchenna niby OK, ale z to jakaś taka pokrzywiona, wypaczona.
Zdjąłem też listwy aluminiowe, ale powiem szczerze że nawet nie próbowałem odkręcać tych śrubeczek - wszystkie nakrętki odciąłem od wewnątrz.