Nareszcie zebrałem się do napisania czegoś o sobie. Przyczepę zakupiłem w konkretnym celu : spania na budowie.


Już widzę te kamienie lecące w moją stronę


Kilka lat stała sobie pod drzewami i wreszcie doczekała się jedynej rozsądnej decyzji..
REMONTUJEMY!!!!!
Oczywiście podstawą dnia jest kawa i forum i całym zasobem informacji.
Początek był podobny jak u większości, czyli skorupka do malowania ,a wnętrze do odnowienia.
Mimo pewnych trudności ,mam nadzieje na wyjazd z dyszelkiem już na wiosnę.