Elektryka od podstaw

czyli elektryka, hydraulika i gaz ...
Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: stico80 » poniedziałek, 21 sty 2013, 17:38

Hey bo temat o elektryce a że "Racja jest jak dziura w dup.e, każdy ma swoją :lol: " to już wiemy jak i co każdy z nas będzie robił. Teraz nurtuje mnie kolejna sprawa.
Akumulator ?????????
Napiszcie gdzie go macie umiejscowionego bo mnie jak czytam coraz więcej na różnych forach już kurw.ca trafia.
Niby pod łóżkiem lub w szafie dobrze ale zaraz beeeeeeee
Niby w kufrze dobrze bo jest dobra wentylacja ale zaraz beeeeeeeee bo jest gaz
Jak macie podłączony z prostownikiem bo tu też niby na krokodylki dobrze ale zaraz beeeeeee
Tu może on wybuchnąć tam może on wybuchnąć i jeszcze butla i zgłupiałem chyba najlepiej sprzedać to wszystko i domek wynająć :lol:
Jak jest u Was?
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
Przasnik
Posty: 44
Rejestracja: czwartek, 27 wrz 2012, 01:19

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: Przasnik » poniedziałek, 21 sty 2013, 17:40

Cześć. Właśnie w "Biedronce" pojawiły się małe prostowniki za 56 zł o sile 4,5A. Czy warto kupić? Mam stary ruski, ale głośno buczy, więc może coś nowego? Krzysztof

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: dworek » poniedziałek, 21 sty 2013, 18:04

stico80 pisze: Teraz nurtuje mnie kolejna sprawa.
Akumulator ?????????
...Napiszcie gdzie go macie umiejscowionegoJak jest u Was?...


ja dopiero będę montował, żelowy 95Ah we wnętrzu przyczepki -raczej w dolnej części szafki kuchennej -będzie łatwy dostęp, ewentualnie pod łóżkiem, a jako że żelowy to nie cieknie, nie "pachnie", nie grzeje się. Myślałem wcześniej o skrzynce dyszlowej ale za mało w niej miejsca...
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: dworek » poniedziałek, 21 sty 2013, 18:06

Przasnik pisze:Cześć. Właśnie w "Biedronce" pojawiły się małe prostowniki za 56 zł o sile 4,5A. Czy warto kupić? Mam stary ruski, ale głośno buczy, więc może coś nowego? Krzysztof

kupuj :!: warto :!:
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
zyga49
Posty: 358
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 07:31
Lokalizacja: Kalno /dolnośląskie/

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: zyga49 » poniedziałek, 21 sty 2013, 18:25

stico80 pisze:Hey bo temat o elektryce a że "Racja jest jak dziura w dup.e, każdy ma swoją :lol: " to już wiemy jak i co każdy z nas będzie robił. Teraz nurtuje mnie kolejna sprawa.
Akumulator ?????????
Napiszcie gdzie go macie umiejscowionego bo mnie jak czytam coraz więcej na różnych forach już kurw.ca trafia.
Niby pod łóżkiem lub w szafie dobrze ale zaraz beeeeeeee
Niby w kufrze dobrze bo jest dobra wentylacja ale zaraz beeeeeeeee bo jest gaz
Jak macie podłączony z prostownikiem bo tu też niby na krokodylki dobrze ale zaraz beeeeeee
Tu może on wybuchnąć tam może on wybuchnąć i jeszcze butla i zgłupiałem chyba najlepiej sprzedać to wszystko i domek wynająć :lol:
Jak jest u Was?

Ja mam aku 45Ah w szafce pod zlewem -podłaczony pod solar 30W /z szyberdachu solarnego Audi A8/ -obok lodówka na gaz z dwoma kratkami wentylacyjnymi -ogrzewanie truma i butlę LPG 45 l w boksie + dwie kuchenki na gaz /jedna na zew./ -jezdziłem cały rok na rybki-wypady tygodniowe i dłuzsze -wszystkie urzadzenia uzywane b. czesto na razie nic nie wybuchło :D
Honda CRV + N126e + Hobby 420 Clasicc

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: vvarrior » poniedziałek, 21 sty 2013, 18:43

Akumulatory żelowe potrafią się zgrzać i to bardzo a to dla nich zabójstwo i powinny mieć specjalny układ ładowania(stałe napięcie i regulowany prąd ładowania) i zabezpieczenie termiczne. Ale na pewno ich dużą zaleta jest to że właśnie nie ciekną i nie gazują.
A ktoś zastanawiał się jeśli o "dziurach w" rozmowa nad użyciem jeśli nie potrzebuje elektrowni a chce akumulator żelowy nad zasilaczami buforowymi?
http://allegro.pl/zasilacz-buforowy-mpl-zbf-12v-3a-7ah-eco-4065-i2931401837.html?
Minusem jest to że generalnie mają one słabe zasilacze ok 3A ale jeśli ktoś chce same LEDy to rozwiązanie idealne.
Gotowa obudowa, zamknięta, tylko wpinać kable i jazda.

Ja mam na składzie z demobilu dwie sztuki jeden z akumulatorem 7Ah i drugi chyba 40Ah (akumulatory pewnie do wymiany) ale jak je sprawdzę
czy są sprawne to mogę za jakiś wystawić za groszy kilka.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
mr_dywan
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 437
Rejestracja: czwartek, 8 lis 2012, 21:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: mr_dywan » poniedziałek, 21 sty 2013, 20:31

Tak łopatologicznie: aku żelowe wymagają ładowarki a nie prostownika. Różnica jest taka, że ładowarka w momencie naładowania aku na 100% przechodzi w tryb potrzymania. Działa to zupełnie tak samo jak z ładowaniem telefonu. Polecam ładowarki ctec mxs 5.0 Porządny szwedzki sprzęt : obsłuży samochód, motocykl no i baterię żelową! Niestety kosztuje pare zł.
Klajster Miasto i Kraj

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: konrad » poniedziałek, 21 sty 2013, 22:05

stico80 pisze:Jak jest u Was?


u mnie jest pod łóżkiem, nic się nie dzieje a jeździ już 3rok
dla mnie ważniejsze było wyważenie, aku na dyszlu, butla na szyszlu, koło na dyszlu, woda na dyszlu i ... tył maksia leży na ziemi :mrgreen:
dlatego aku wylądował jak najbliżej osi, a po drugiej stronie dla równowagi bojler na ciepłą wodę

a jeśli chodzi o oświetlenie to u mnie górą taśmy LED, można ciąć jak sie chce, formować w różne kształty, łatwo schować, a świecą mocno
do tego teraz są już RGB z regulacją mocy świecenia, pełen wypas

tu ok 1.5m taśmy (1m pod przednim oknem, 40cm w oryginalnej lampce nad kuchnią po prawej)
Obrazek
jest na tle jasno że spokojnie można czytać

a tak przerobiłem oryginalna lampkę zewnętrzną, światła jest więcej jak z 40W żarówki
Obrazek
Obrazek
Obrazek

osobiście preferuje tylko białe ciepłe, dołem mam tylko "nocne" oświetlenie na czerwonej - 5cm pasek przy podłodze

a jeśli chodzi o ładowanie, to jestem za automatem ... bo raz się podłącza i zapomina
te prostowniki z lidla czy teraz bierdony sa kiepskie jako stałe źródło prądu, bo on po zaniku napięcia nie startuje
i za każdym razem trzeba go włączyć, potem doładuje aku i się wyłączy, napięcie spadnie i ... znowu trza włączyć
już gdzieś pisałem, używałem zasilacza od kamery vhs i sprawdzał się super - pełna automatyka
teraz mam solar i też jest super :wink:
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: stico80 » wtorek, 22 sty 2013, 12:52

Kurczę Konrad to mnie zmartwiłeś bo w instrukcji napisane było, że ładuje a jak naładuje to przechodzi w uśpienie i jak wykryje spadek to znowu ładuje. Sprawdzę to dziś w garażu doładuję aku w samochodzie i uruchomię radio tv i nawiew zobaczymy czy się włączy.
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: TomekN126N » wtorek, 22 sty 2013, 16:31

Kurczę Konrad to mnie zmartwiłeś bo w instrukcji napisane było, że ładuje a jak naładuje to przechodzi w uśpienie i jak wykryje spadek to znowu ładuje.



Mój wynalazek kupiłem w Lidlu i jak naładuje, to nadal się swieci dioda i ładuje konserwacyjnie. Natomiast wiem, że prostownik automatycznie wykrywa sobie prąd ładowania i kiedyś, jak w moturze mój 6v aku padł (miał napięcie poniżej krytycznego) to prostownik nie zastartował. Ale tez jedynym sensem było kupić nowe aku, bo tamten padł na amen.
Na jednoczesnym ładowaniu i poborze prądu z akumulatora nie sprawdzałem, ale na logike wydaje mi się, ze jesli pobór jest wiekszy, niż ładowanie w danej chwili, to i tak nie naładuje jakimkolwiek prostownikiem (to tak, jakby dac wiekszy akumulator do auta, niż jest przewidziany pod alternator - zawsze aku bedzie niedoładowane). Chodzi więć o to, żeby prostownik doładowywał "ubytki" prądu, spowodowane wiekszym poborem, podczas braku tegoż poboru... a tu wchodzi ładowanie konserwacyjne. Zatem na mój chłopski rozum powinno działać, o ile nie wyładujemy aku do zera. Stico, daj znać, jak sprawdzisz, bo sie znowu zagalopowałem. Dodam, że w sumie nie wolno wyładowywać aku do zera, bo szybciej szlag go trafia. Dla przykładu, elektryczne wózki widłowe są tak zaprojektowane, że przy zerowym stanie baterii na liczniku, rzeczywiście jest jeszcze ok 15-20%. To wydłuża zywotność akumulatora.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: konrad » wtorek, 22 sty 2013, 20:15

ja mam lidlowy i tam jest tak jak pisałem, tzn włączasz ładowanie i ładuje, potem faktycznie przechodzi w to podtrzymanie (czy ładowanie konserwacyjne*), ale jak spanie napięcie na aku to kicha ... nie zacznie ładować z pełną mocą
na podtrzymaniu daje jakiś śmieszny prąd, który służy do tego żeby aku się nie rozładowywał

zresztą on i tak nie naładuje aku na full, kiedyś o tym czytałem i wychodzi że dość wcześniej przechodzi w tryb "spoczynku" i przestaje ładować

* jest tam opcja ładowania konserwacyjnego, czy podtrzymania zimowego, taka śnieżka sie zapala, ale to też do naszych celów się nie nadaje

prostownik jest fajny, ale do ładowania aku w garażu, nie do przyczepki
ja to używałem ta - rano zawsze cyk żeby doładował aku, potem cały dzień jechaliśmy na aku i na drugi dzień rano znowu cyk ... i tak w kółko
mocno upierdliwe :wink:

aaa i faktycznie jak spadnie napięcie za nisko to nie wystartuje, coś takiego oststnio miałem w samochodziku synka
podłączyłem chce ładować a tu dyskoteka na tych kontrolkach, myślałem że się zepsuł a tu chyba napięcie spadło i kicha
podładowałem zwykłym i poszło
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: vvarrior » środa, 23 sty 2013, 02:10

To może pokusimy się o podsumowanie rozwiązań?
1) Akumulator kwasowy + Prostownik "marketowy"
Zalety:
+ Prosta
+ Stosunkowo niska cena i dostępność
+ Mało miejsca
Minusy:
- Malejąca wydajność (po rozładowaniu akumulatora maksymalny prąd poboru urządzeń to ok.3A)
- Konieczność "restartu" prostownika po podłączeniu zasilania.

2) Akumulator kwasowy + Prostownik "analogowy"
+ Prosta instalacja
+ Niska cena
Minusy:
- Malejąca wydajność (po rozładowaniu akumulatora maksymalny prąd poboru urządzeń to ok.3A)
- W zależności od transformatora duża masa.
- (Często) Brak automatyki ładowania (Tak jak w samochodzie)

3) Akumulator kwasowy + Zasilacz impulsowy 13.8V 30A -
Zalety:
+ Prosta instalacja
+ Małe rozmiary
+ Możliwość regulacji napięcia
+ Największa wydajność prądowa - akumulator służy tylko jako Backup
+ Stabilizowane, odfiltrowane napięcie
Wady:
- Trochę droższe rozwiązanie
- Instalacja wymaga spreparowania całości połączeń.
- Brak automatyki ładowania (Tak jak w samochodzie)

4) Akumulator kwasowy + zasilacz PC AT/ATX
Zalety:
+ Niska cena
+ Prosta instalacja
Wady
- Brak ładowania akumulatora
- Najczęściej brak stabilizacji napięcia 12V względem obciążenia

5) Akumulator żelowy + ładowarka
Zalety:
+ Automatyka ładowania
+ Bezpieczny akumulator (nie przecieka)
+ Prosta instalacja
Wady:
- Wyższa cena akumulatora
- Konieczna obecność akumulatora w instalacji. Bez akumulatora brak możliwości zasilania urządzeń.

6) Zasilacz buforowy
Zalety:
+ Automatyka ładowania
+ Bezpieczny akumulator (nie przecieka)
+ Prosta instalacja
+ GOTOWE ROZWIĄZANIE W OBUDOWIE gotowe do podpięcia odbiorników.
Wady:
- Wyższa cena akumulatora
- Konieczna obecność akumulatora w instalacji. Bez akumulatora brak możliwości zasilania urządzeń.
- Niska wydajność prądowa do ok 3A

* Proszę oczywiście o analizę zestawienia i dodanie swoich za i przeciw. Łatwiej będzie znaleźć swoją "dziurę w..." :D
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: stico80 » środa, 23 sty 2013, 10:56

Testy wykonane dziś z rana.
wjechałem do garażu laguną i podpiąłem prostownik. Zapaliła się dioda ładowania.
Po jakimś czasie poszedłem do garażu i na paliła się dioda Full.
Włączyłem światła, wentylator, radio, nawigację i chyba cb i poszedłem jak wróciłem za jakiś czas wszystko chodziło, na wyświetlaczu full. Po kolejnym czasie siedząc w garażu zauważyłem że światła lekko przygasają, po kolejnej chwili wyłączyło się radio kiedy spojrzałem na prostownik to przeszedł z diody sygnalizującej full na ........ :shock: diodę sygnalizującą Fault czyli awarię. Żeby ładował trzeba było wyjąć wtyczkę z kontaktu i włożyć z powrotem aku rozładowany że nie chciał kręcić.
Wniosek kolejny gów.o warty bubel. Konradzie kolejny raz wyszło na Twoje, niestety ja muszę się sam przejechać :D

Jak dla mnie to ja sobie to wyobrażałem tak, że aku naładowany a podpięty do prostownika, prostownik włączony ale sobie tylko czuwa ja korzystam z aku a jak spadnie napięcie w aku to włączy się prostownik i będzie i ładował i zasilał, wyłącze odbiorniki to on już będzie tylko ładował i jak naładuje to przejdzie znowu w czuwanie.
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2089
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: Karolus » środa, 23 sty 2013, 11:09

stico80 pisze:Testy wykonane dziś z rana.
wjechałem do garażu laguną i podpiąłem prostownik. Zapaliła się dioda ładowania.
Po jakimś czasie poszedłem do garażu i na paliła się dioda Full.
Włączyłem światła, wentylator, radio, nawigację i chyba cb i poszedłem jak wróciłem za jakiś czas wszystko chodziło, na wyświetlaczu full. Po kolejnym czasie siedząc w garażu zauważyłem że światła lekko przygasają, po kolejnej chwili wyłączyło się radio kiedy spojrzałem na prostownik to przeszedł z diody sygnalizującej full na ........ :shock: diodę sygnalizującą Fault czyli awarię. Żeby ładował trzeba było wyjąć wtyczkę z kontaktu i włożyć z powrotem aku rozładowany że nie chciał kręcić.
Wniosek kolejny gów.o warty bubel. Konradzie kolejny raz wyszło na Twoje, niestety ja muszę się sam przejechać :D

Jak dla mnie to ja sobie to wyobrażałem tak, że aku naładowany a podpięty do prostownika, prostownik włączony ale sobie tylko czuwa ja korzystam z aku a jak spadnie napięcie w aku to włączy się prostownik i będzie i ładował i zasilał, wyłącze odbiorniki to on już będzie tylko ładował i jak naładuje to przejdzie znowu w czuwanie.




Dobrze że się nie skusiłem - o wielkość mi chodziło...
Jednak wolę mój duży, stary, oryginalny i dedykowany transformator...
Niewiadko-noce
2024 - 3200km i 14 nocy "nową" N126NT


Mój remont N126N "nr.1" i "nr. 2"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=3072

N126NT Remont "nr. 3"
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=36&t=9891

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Elektryka od podstaw

Postautor: stico80 » środa, 23 sty 2013, 13:58

http://moto.allegro.pl/inteligentny-aut ... 83074.html
Znalazłem teraz taki, powinien być dobry ale tyle to za niego nie dam!
"dzyń, dzyń, dzyń"


Wróć do „Instalacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości