konrad pisze:Paczek pisze:Koledzy - tu akurat nie chodzi o to by spierać się czy benzyna , gaz czy ropa.
Może raczej pochwalmy się jak sobie radzimy z mrozami.
MIchał, przecież masz garaż, to najlepsza metoda
u mnie w garażu jest już -7'C, ale to i tak pikuś w stosunku do -20'C na zewnątrz
...
Tak - mam garaż, ale pojedyńczy , a Łopelki mam dwa.
żony autko stacjonuje w garażu , bo ... ma słabszy akum i niech tam , a mój pod chmurką .
A jak sobie radzę z mrozami ?
Doładowuje ( nawet jak nie ma takiej potrzeby) akumulator co dwa dni. I tyle - nic więcej nie robię.
Po zapaleniu silnika, autko długo chodzi na benzynie ( ok 8 może 10 min.) i dopiero potem przerzucam na gaz.
Przy krótkich wyjazdach,( np do Biedronki) staram się zapewnić asystę osoby trzeciej żeby autka nie gasić .
I tak - ja zasuwam do sklepu , a syn siedzie w aucie.
No i tyle - byle do wiosny.
Od jutra ma być sporo cieplej . W dzień tylko - 5.