Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Mam pytanko co jest nie tak
podczas hamowania wszystko ok przyczepka hamuje
ale po z hamowaniu podczas dalszej jazdy jest szarpniecie i słychać stuk na dyszlu ?
co jest nie tak
podczas hamowania wszystko ok przyczepka hamuje
ale po z hamowaniu podczas dalszej jazdy jest szarpniecie i słychać stuk na dyszlu ?
co jest nie tak
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Sprawdz czy masz posmarowane suwadło ( obie kalamitki )może się podciera na tulejach poczytaj o regulacji może też być skrzywione suwadło .
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Dziękuje za poradę suwadło pracuje płynie i jest przesmarowane
a może tak ma być
słychać stuk i czuć szarpniecie po ruszaniu z pod świateł na przykład
proszę o podpowiedzi
a może tak ma być
słychać stuk i czuć szarpniecie po ruszaniu z pod świateł na przykład
proszę o podpowiedzi
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
U mnie też chyba jest tak jak opisujesz. Kolega myślał, że to luz na haku tzn. zaczep do wymiany, no ale wtedy pukałoby również przy hamowaniu moim zdaniem.
-
- Fanklubowicz
- Posty: 483
- Rejestracja: piątek, 11 wrz 2009, 20:29
- Lokalizacja: Promnice / Poznań
- Kontaktowanie:
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
U mnie takie pukanie pojawiało się gdy miałem kiepsko wyregulowane hamulce. Tj. amor przy każdym hamowaniu wciskał się na 100%, a hamulce i tak miały sprawność poniżej połowy swoich możliwości.
C5 

Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Witam
Kolego Zundapp600 przyczepa petka niema amorków nowy nabywca specjalnie sprawdzał bo ja już sam zgłupiałem po tej sugestii kolegi ale faktem jest ,że ta rama jest trochę inna niż miały N126N z pierwszych lat produkcji inny profil co do wymiarów to nie jestem pewny
Kolego co do tego pukania jak hamulec działa i nic innego nie przeszkadza to się nie przejmuj ja na N126N kiedyś też miałem pukanie i się okazało po jakimś czasie , że mam luzik na zaczepie główka kuli na haku się okazała za mała więc nakładałem cienką skórkę posmarowaną towotem na główkę i było spoko ( szmatka się przecierała ) na tym patencie zrobiłem Hiszpanię ! ( 6tyś km ) przy wcześniejszej N126EA z 89r. miałem zaczep z śrubą regulacyjną i to była rewelka teraz mam N126EA 94r. i zaczep jest zwykły ! bez regulacji tak ,że fabryka zakłada na zasadzie jaki maju taki pchaju
Kolego Zundapp600 przyczepa petka niema amorków nowy nabywca specjalnie sprawdzał bo ja już sam zgłupiałem po tej sugestii kolegi ale faktem jest ,że ta rama jest trochę inna niż miały N126N z pierwszych lat produkcji inny profil co do wymiarów to nie jestem pewny

Kolego co do tego pukania jak hamulec działa i nic innego nie przeszkadza to się nie przejmuj ja na N126N kiedyś też miałem pukanie i się okazało po jakimś czasie , że mam luzik na zaczepie główka kuli na haku się okazała za mała więc nakładałem cienką skórkę posmarowaną towotem na główkę i było spoko ( szmatka się przecierała ) na tym patencie zrobiłem Hiszpanię ! ( 6tyś km ) przy wcześniejszej N126EA z 89r. miałem zaczep z śrubą regulacyjną i to była rewelka teraz mam N126EA 94r. i zaczep jest zwykły ! bez regulacji tak ,że fabryka zakłada na zasadzie jaki maju taki pchaju

Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Post usuniety
Ostatnio zmieniony środa, 6 mar 2013, 19:16 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
No i mnie dopadł temat wymiany tulei w suwadle. Tak to wszystko jest OK tylko miałem problem z wybiciem suwadła - było skrzywione w miejscu mocowania zaczepu, jakby ktoś za mocno dociskał śruby i zrobił się leciutki owal. Podjadę do serwisu i zbadam sytuację..
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Koszt suwadła to 60 zł więc nie będę się bawił w prostowanie (w zasadzie to wystarczyło by zacisnąć czymś by zlikwidować lekki owal itp), tuleje są po 10 zł szt wiec razem za części 80zł. Robocizna to masakra bo 150 zł
, ale nie jestem w stanie zrobić tego samemu (chodzi o ten rozwiertak). Razem 230 zł - boli
, ale do końca naszej wspólnej przygody chyba wystarczy
. Pytałem o regenerację osi - to jakieś 200zł za stronę i od razu przyspawają uszy pod amortyzatory 




Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
No i mam najazd - ostateczna cena z robocizną - 80zł
Rura została stara bo wystarczyło podczyścić itp i wymienili tuleje
. Taka cena zapewne dlatego że zawiozłem im wszystko w częściach, a nie z przyczepą
PS. No i mam nowe kalamitki




PS. No i mam nowe kalamitki

Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Post usuniety
Ostatnio zmieniony środa, 6 mar 2013, 08:08 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
A ja przy powrocie znad morza zauważyłem, że przy hamowaniu, jak najazd idzie do przodu leciutko skrzypi. Do tej pory tego nie było. Pewnie trzeba ten mechanizm przesmarować, tylko jak? Kolega ufolz z karawaning.pl próbował zastosować smarowniczkę z angielki, ale są ponoć jakieś inne śrubki i nie dało rady 

Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
Od góry masz 2 kalamitki i tam pakujesz smar aż zacznie wypływać - proste jak cep 

Re: Przyczepa N126N - problem z hamulcem
No tak, problem w tym, że od razu wszystko wypływało, bo ta główka nie pasowała, czy coś.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości