Kupiłem niedawno przyczepę a wraz z nią dostałem lodówkę absorpcyjną BOSCH na 230 V. Walczę z nią od kilku dni, przeczytałem już wszystko na forum co było do przeczytania o lodówkach. Obracałem ją do góry nogami (całą dzień leżała), na wszystkie możliwe boki, potrząsałem nią, wyciągnąłem z przyczepy żeby była na wypoziomowanym podłożu, okładałem ją kijem po rurkach. Coś się udało bo chłodzi ale po kilku godzinach przestaje, choć grzałka nadal grzeje.
Jak powinny być nagrzane rurki? U mnie wygląda to tak zaznaczone na czerwono są ciepłe a reszta zimna. Czy do prawidłowego działania wszystkie powinny być nagrzane? Może ten amoniak jeszcze się słabo się rozprowadził? Może zna ktoś jakieś sposoby, których nie próbowałem?

"Albo ja ją, albo ona mnie"
