Otóż GazWyb z dn 30 sierpnia 24, wydanie papierowe (do oklejania przedmiotów przed malowaniem), donosi:
"Moda na leśne kąpiele" i pani Antonina Iwaszkiewicz instruuje nas że trzeba, po lesie, niespiesznie ( najlepsze tempo to 3km w 4 godziny) dużo przystanków i ćwiczeń. Właściwie to stosujemy się rygorystycznie na Dziadach, może z wyjątkiem zachowania milczenia;) Artykuł kończy się stwierdzeniem ze nie zastapi leczenia psychoterapeutycznego i farmakologicznego..

Pozdrawiam serdecznie i Do Lasu
M