Witam wszystkich bardzo serdecznie...

[kotek]

Częstochowa wita Piaseczno, jak będę u córki , to może się spotkamy.

[Jaro-Gosia]

Mazowsze wita serdecznie

[elaola]

KONZIO wiesz tak jakoś napisałam, bez specjalnego przekonania / może niepotrzebnie? - chyba tak /
Jeśli Cię uraziłam to gorąco przepraszam. Miło Cię widzieć.
Chętnie wezmę udział w wirtualnym zlocie i zapewniam jeszcze raz, że nie mam żadnych obaw
Pozdrawiam

[KONZIO]

Jeśli Cię uraziłam to gorąco przepraszam.

Ależ skad.
W żaden, sposób mnie nie uraziłaś.
Przepraszam za mogace się pojawiać słowa bez polskich znaków, ale jakiś dziwolag mi się zrobił, nie mam litery - no właśnie jak mam ja napisać, jak jej nie mam
Wracajac do tematu, ja też, jak zobaczyłem, ilu tu jest starych znajomych ucieszyłem się i trochę zwatpiłem.
Miałem do tego nie wracać, ale wiesz ja wiem tylko piate przez dziesiate, co zostało na mój temat napisane.
Co mi zarzucono, wiem tylko stad, że zablokowano mi użytkownika i dostałem komunikat o mało miłej treści.
Stad moje obawy, jaka będzie reakcja ludzi na mój widok.
Reakcji pewnych osób w zupełności się spodziewałem i nie sa one dla mnie zaskoczeniem, bo skoro kiedyś z kimś, nam się współpraca nie najlepiej układała, to dlaczego teraz, nagle miał by zapałać do mnie szalona miłościa?!
Tym bardziej, że teraz, startuję z poziomu wyrzutka - takie mniej niż zero.
Dlatego też, nie jestem pewien, kto mnie zna i choć mnie toleruje, a kto jak by mógł, to zrobi wszystko, żebym i tu skończył, tak jak skończyłem, gdzie indziej.

Pozdrawiam goraco i mam nadzieję, że do następnego klikania, odzyskam tę jedna literę, co mi ja wcięło.

[ddkrzysztof]

KONZIO, nie mam pojęcia kto i za co wygnał Cię na banicję, ale jesteś wsród swoich, a to oznacza, że jednym z nas. Nie należę do ludzi którzy jeśli się z kimś nieodzywają i kogos nietolerują to stawiaja to ponad wszystko i zabraniaja innym również kontaktów z tą osobą. Mam również podobne przykre doświadczenia, lecz na płaszczyźnie rodzinnej, wiem jak to boli. Tak czy inaczej dla mnie jesteś OK . Nie wiem lub raczej nie pamiętam czy spotkałem Cię na którymś zlocie (byliśmy tylko w Bachotku i Borkach) lecz napewno chciałbym Cie poznać na żywo na kolejnych zlotach i to bez znaczenia czy zorganizują je Niewiadówki, Karawaning czy też inny organizator, lub czy bedzie to spotkanie nieplanowane. Pozdrawiam

[elaola]

Tym bardziej, że teraz, startuję z poziomu wyrzutka - takie mniej niż zero.

KONZIO chyba jednak przesadzasz, myślę, że nikt tak nie myśli oprócz Ciebie

[kotek]

Zapraszam do Borek, może wtedy powyjaśniacie sobie niesnaski. Zmień status na przyjaciel.

[piotr05]

KONZIO,

zapisałes sie do Sławy mysle ze tam sie pokazesz oprócz ludzi z karawaningu my tez tam bedziemy

[konrad]

Tym bardziej, że teraz, startuję z poziomu wyrzutka - takie mniej niż zero.

KONZIO chyba jednak przesadzasz, myślę, że nikt tak nie myśli oprócz Ciebie

też mi się coś wydaje, że trochę przesadza ...

[KONZIO]

Witajcie, witajcie.
Wczoraj nie mogłem odpisać, bo nie wiedziałem, w co mam ręce włożyć.
DZIĘKI !!!!!! WIELKIE!!! Za takie przyjęcie!!!!
Naprawdę jest mi bardzo, ale to BARDZO miło!!!

Co do zlotu, to powiem tak, do Sławy się nie wybieram i nie ma wpływu na to nic innego, niż odległość.
Co za tym idzie, czas potrzebny na dojazd, no i kasa.
Powiem szczerze, choć bardzo chciałbym poznać się z kilkoma ludźmi (tak w naturze, a nie przez klawiaturę), ale to jest dla mnie około 600 km, wiem jak znosi jazdę mój Syncio. To będą postoje, co 1,5 - 2 godzinki, a jadąc zgodnie z przepisami i nawet gdyby udało się wykręcić (co chyba graniczy z cudem) średnią powiedzmy 70km/h, to jest 9 godzin samej jazdy + postoje. 14-15 godzin jak nic.
Szczerze, szkoda mi dziecka, a i nawet mnie się to średnio uśmiecha.
Na taki wyjazd do Sławy, żeby mieć trzy dni (tam) musiał bym wyjechać w piątek 31 kwietnia i wracać też dzień później ( a to, o ile w moim przypadku mogło by być możliwe, jest a wykonalne w przypadku mojej Żony).
Powiem tak, chodź zapewniam, że nie wiem na 100% jak spędzę ten majowy weekend.
Zastanawiam się nad wyjazdem do Warki, tam ma być taki mikro zlot.
Miałem tam jechać w zeszłym roku, na regularne zgrupowanie, ale z przyczyn, ode mnie niezależnych - nie udało się.
Może wyskoczę tylko do znajomych, tak ze 100km.
Dodatkową opcją jest, przeprowadzana przeze mnie, cały czas molestacja (na wspólny wypad) Mariusza79.
Ale On to znowu, wędkarz jest.
Głusza, z dala od cywilizacji, nawet bez kibla - taki caravaning survivalowy, a ja jak mi ktoś robala na haczyk nie nadzieje, to i cały dzień sam spławik z haczykiem mogę moczyć. Niby, co dziwne świetnie się przy tym bawię,ale chociaż żeby, woda bieżąca i prąd był
Także zupełnie nie wiem, gdzie, co i jak.
Na razie mam w głowie całą listę rzeczy, które chcę jeszcze upiększyć, albo zmienić w swojej budce.
Aby, tylko pogoda była.
Ale, dzięki wielkie za zaproszenie i na pewno nieraz się spotkamy, choć raczej mało prawdopodobne, że na 2-3 dniowym wypadzie do Sławy.

Zapraszam do Borek, może wtedy powyjaśniacie sobie niesnaski.

Właśnie nad nimi zacząłem dumać, a ile to jest km od Wawki?

Zmień status na przyjaciel.

Słuchaj, wiem, że to nie ten dział, ale... Jak to zrobić???
Patrzyłem w profilu i nie wiem, gdzie to może być, albo ja niedowidzący jestem.
Z góry dzięki.

Pozdrawiam Wszystkich cieplutko, w ten mroźny dzień...
Aby do wakacji, aby do lata.....

[Remik57]

Pozdrowjenia z Południowej Wielkopolski Do zobaczenia na szlaku

[kotek]

Z ulicy Sienkiewicza w Piasecznie do Borek masz tylko 118 km.

[BIGL]

Trochę póżno , ale witam Cię serdecznie .