Nasze Holowniki

[fuxs]

Tylko po co ci zapiekanka?
Większy metraż to Ty masz w bagażniku

Fakt... W bagażniku śpią wygodnie dwie osoby. Ale zostaje jeszcze kwestia dzieciaków - w sumie jest ich piątka - trzy moje i dwójka mojej partnerki. Zapiekanka w połączeniu z dużym namiotem 4.2 Dome z Decathlonu daje możliwość nocowania dla całej ekipy.

[easy_rider]

Moja zapiekanka ma DMC 420 a holownik T4 chyba 2880 więc suma wynosi 3300.

Specjalnie taką kupiłem co ma DMC mniejsze od 750.

Viatoll mnie nie obowiązuje.

[kooba]

Powiem Wam, że też kiedyś miałem straszny problem z viaTOLL, ale teraz trochę nie rozumiem dlaczego
Zakup przyczepy DMC 1600 mnie do niego po prostu przymusił i okazało się, że nie taki diabeł straszny ja go malują. Na zeszłorocznym urlopie wybierając się z Lublina do Gniezna i okolic wydałem na viaTOLL niecałe 40 zł. Autostrady płatne omijam z założenia, ale po ekspresówkach śmigam jak kula po stole bilardowym Ja wiem, że te 4 dychy lepiej byłoby wydać na piwo, a nie na opłaty drogowe, ale nie jest to jakaś zabijająca kwota niepozwalająca na wyjazd urlopowy. Ogólnie przyjąłem założenie, że do sezonu trzeba będzie dodać jakieś 200 zł i nie udało mi się tego poziomu osiągnąć. Ostatecznie od czerwca 2020 do kwietnia 2021 viaTOLL pochłoną jakieś 80 zł.

[mannt]

Zgadzam się Kuba z Tobą całkowicie. Masz na auto, masz na przyczepę a nie masz na opłaty drogowe? to takie cebulowe... Nie mówię, że podobają mi się te opłaty, ale chodzi o to, że nie są to jakieś wielkie kwoty przez które trzeba z czegoś rezygnować. U niektórych osób zwłaszcza na FB słowo Viatoll wprowadza ogólny popłoch i przerażenie. Nie taki diabeł straszny [emoji846]

[reflexes]

niecałe 40 zł.

Grosze. 25,50 to ja płacę jak się puszczę A1 z Grudziądza do Nowej Wsi i to w jedną stronę więc większość wyjazdów z przyczepą na południe kosztuje mnie dodatkowe 51 zł. No chyba że mam czas to lecę krajową 90 ale rzadko się to zdarza

[easy_rider]

W moim przypadku nie chciałem przekroczyć DMC 3500 o 100kg. Znalazłem taką zapiekankę co ma w papierach 420. Ogólnie ten model mnie zauroczył więcej niż N-ka. Nie zamierzałem kupować przyczepy o DMC 1600kg z założenia, ale rozumiem kolegów co mają takie fury

Jak jechałem ostatnio A1 na odcinku Toruń-Gdańsk, zapłaciłem osobówką ok 30zł. Z przyczepą zapłaciłbym chyba o ponad 20 zł więcej. Do tego gdyby przyszedł viatoll to chyba byłoby tego więcej. Jak zaraz zrobią całą A1 i wprowadzą opłaty to z 30 zł zrobi mi się 100 na odcinku Śląsk-Gdańsk. Gdybym miał DMC >3500 i viatoll to wyjdzie zaraz 300zł i do tego paliwo to łączny koszt w jedną stronę 600zł. Wniosek nasuwa się jeden - przeprowadzić się do woj. pomorskiego

Oczywiście, gdyby nie było wyjścia to by się opłaciło lub jechało po nocach krajówkami

[kooba]

25,50 to ja płacę jak się puszczę A1 z Grudziądza do Nowej Wsi i to w jedną stronę więc większość wyjazdów z przyczepą na południe kosztuje mnie dodatkowe 51 zł

Jak jechałem ostatnio A1 na odcinku Toruń-Gdańsk, zapłaciłem osobówką ok 30zł. Z przyczepą zapłaciłbym chyba o ponad 20 zł więcej.

Że tak zacytuję sam siebie

Autostrady płatne omijam z założenia

P.S.
Oczywiście dotyczy to wyjazdów z przyczepą.

Do tego gdyby przyszedł viatoll to chyba byłoby tego więcej

Jak autostrada jest płatna na bramkach to już dodatkowo nie kasuje viatolla.

[reflexes]

Jak jechałem ostatnio A1 na odcinku Toruń-Gdańsk, zapłaciłem osobówką ok 30zł. Z przyczepą zapłaciłbym chyba o ponad 20 zł więcej.

Trochę więcej. Cały płatny odcinek A1 z Nowej Wsi do Rusocina z przyczepą kosztuje 71 zł.

Jak zaraz zrobią całą A1 i wprowadzą opłaty to z 30 zł zrobi mi się 100 na odcinku Śląsk-Gdańsk. Gdybym miał DMC >3500 i viatoll to wyjdzie zaraz 300zł i do tego paliwo to łączny koszt w jedną stronę 600zł. Wniosek nasuwa się jeden - przeprowadzić się do woj. pomorskiego

Wiesz, jak będziesz mieszkał w pomorski i miał nad morze kilka km to zaczniesz jeździć w góry. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma

A tak na marginesie to ktoś wie kiedy planowane jest wprowadzenie opłat na całej A1?

Autostrady płatne omijam z założenia

Ja nie. Tzn. mocno to zależy od sytuacji, bo jak lecę na 2-3 tygodnie urlopu to też omijam, bo mam czas, ale jak lecę na wekendowy spocik to wolę wydać i zaoszczędzić godzinę drogi żeby o tą godzinę być dłużej na spocie

[kooba]

A tak trochę inaczej z autostradowej beczki. Jak kasują cię na bramkach za auto z przyczepą to ma znaczenie czy zastaw przekracza 3,5T czy to już bez różnicy bo wystarcza fakt przyczepy na haku?

[reflexes]

Masa nie ma znaczenia.

Za N250 też tyle zapłacisz.

[easy_rider]

A tak trochę inaczej z autostradowej beczki. Jak kasują cię na bramkach za auto z przyczepą to ma znaczenie czy zastaw przekracza 3,5T czy to już bez różnicy bo wystarcza fakt przyczepy na haku?

Z tego co się pytałem na bramkach wystarczy mieć tylko przyczepkę lekką nawet poniżej zestawu DMC<3500 i płacisz bo jesteś z przyczepką

[easy_rider]

Trochę więcej. Cały płatny odcinek A1 z Nowej Wsi do Rusocina z przyczepą kosztuje 71 zł.

Widocznie źle zakodowałem. No to jeszcze droższa sprawa.

A tak na marginesie to ktoś wie kiedy planowane jest wprowadzenie opłat na całej A1?

Oddanie remontowanego odcinka to chyba ok 2 lat więc potem pewno wprowadzą.

[kooba]

Jeżeli dobrze czytam te tabelkę to jestem w kategorii 2a, ale jak bym kupił wymarzone Hobby 650 na 2 osiach to byłbym w kategorii 3, ale na cenę to nie wpływa.

[popiolekpolska]

Jeżeli dobrze czytam te tabelkę to jestem w kategorii 2a, ale jak bym kupił wymarzone Hobby 650 na 2 osiach to byłbym w kategorii 3, ale na cenę to nie wpływa.

Dalej byś był 2a, no chyba że na hobbita na bliźniaku.

[reflexes]

Dokładnie, 2a. Zresztą nie ważne, bo opłata jest taka sama powyżej solówki i motura. Tu można by podyskutować nad zasadnością tak wysokiej opłaty ale chyba nie ma co strzępić języka. Z resztą na początku motocykliści też protestowali ale zasada jest tak że jak ci się nie podoba to spadaj.

Dodam że warto zainstalować aplikację Autopay/AmberGo/SkyCash, które służą do płatności mobilnych. Na bramkach tylko dla płatności mobilnych z reguły są dużo mniejsze kolejki a nawet jak są to dużo szybciej idą bo system działa dość sprawnie. Oczywiście swoje i tak trzeba odstać, bo przebić się do nich można dopiero jak robi się rozjazd na poszczególne bramki (powinien być osobny pas ruchu dla tych z aplikacją ) i pod warunkiem że jakiś delikwent nie wjedzie na bramkę bez kasjera i zaczyna być mocno zdziwiony że nie ma komu zapłacić, cofać w panice i czekać aż łaskawie go ktoś wpuści w kolejkę na sąsiednią bramkę z kasjerem . Niestety trzeba pamiętać o wybraniu stosownej kategorii przed wyjazdem jak się jeździ danym szlakiem raz z budą a raz bez. Chociaż zdarzyło mi się tego nie zrobić i na tablicy zobaczyć wynik z kategorii 2a gdy jechałem w kategorii 1 ale na szczęście system kamer działa poprawnie i faktyczna opłata była za kat. 1.