Regulator ładowania, gdzie schować
Regulator ładowania, gdzie schować
Biję się z myślami gdzie przykręcić regulator mppt tracer, według instrukcji pracuje w temperaturze do 45, raczej nie wyrobię się z montażem solara do piątku dlatego myślę czy by nie schować regulatora w bakiście a w razie potrzeby solar podpinać gdzies obok przyczepy, ale zastanawiają mnie te temperatury bo sama przyczepa mocno się nagrzewa, no i gdzie go później przykrecić na stałe? To całkiem spory klocek.
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
Im bliżej podłogi tym chłodniej.
Polecam bakisty pod łóżkami.
Polecam bakisty pod łóżkami.
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
Dokładnie tak mam zrobione, czeka mnie jeszcze montaż MT 50, co poradzę że jestem ciekawski
- Pavulon
- Fanklubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: wtorek, 30 lip 2019, 13:01
- Lokalizacja: Rudy Raciborskie
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
Kurczę... Nie doczytałem w instrukcji i nie przewidziałem tego. Mam kable przygotowane do półki pod sufitem
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
Ja mam pod sufitem i chodzi normalnie, nie grzeje się.
N126n
Remont eNki
Remont eNki
- Pavulon
- Fanklubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: wtorek, 30 lip 2019, 13:01
- Lokalizacja: Rudy Raciborskie
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
tantalos pisze:Ja mam pod sufitem i chodzi normalnie, nie grzeje się.
Właśnie chyba u Ciebie widziałem w tym miejscu.
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
Ja też miałam pod sufitem i nie jest to żaden problem jeśli chodzi o temperaturę. Przeniosłem do bakisty bo żadna to ozdoba, a i sposób montażu przez poprzedniego właściciela nie był, że tak powiem estetyczny to raz, a dwa wg mnie regulator powinien być w przyczepowej elektrowni. Znacząco ułatwia to wykonanie porządnej instalacji elektrycznej.
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
A on nie powinien być jak najbliżej akumulatora?
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
No właśnie wg mnie powinien, o tym pisałem
Ułatwia to i upraszcza wykonanie instalacji, ale to tylko moje laika zdanie.
Ułatwia to i upraszcza wykonanie instalacji, ale to tylko moje laika zdanie.
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3937
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
RAFALSKI pisze:A on nie powinien być jak najbliżej akumulatora?
Właśnie
Osobiście mam zamontowany w bakiście w odległości około 60-80 cm od akumulatora.
Nawet specjalnie estetyczny nie jest żeby go eksponować ( mam prostą wersję bez wyświetlaczy i świecidełek )
Jedyna obsługa jakiej dokonuje na nim to załączenie przed wyjazdem i wyłączenie po wyjeździe
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
RAFALSKI pisze:A on nie powinien być jak najbliżej akumulatora?
Jak montowałem pierwszy solar to zadałem pytanie co to znaczy jak najbliżej i czy robi różnicę czy to będzie pół czy dwa metry. Nie uzyskałem odpowiedzi, bo sądzę, że przy tych prądach i tak prostych instalacjach jest to kwestia pomijalna. Jedynie warto zwrócić uwagę na tabelkę w poradniku kolegi Bartka i dobrać odpowiednio grube kable. http://www.bartek.eu.org/Panele_slonecz ... czepie.pdf
W Chateau i w Adrii miałem od regulatora do aku jakieś właśnie 2 metry przewodów, teraz mam może po 50 cm i nie widzę różnicy, nic się nie dzieje. Wchodzę do przyczepy i zawsze mam prąd . Osobiście mam pod łóżkiem obok aku, ale tylko dlatego, że nie mam zboczenia i nie gapię się ciągle na wyświetlacz, wolę podziwiać uroki przyrody albo ładne dziewczyny na kempingu Poza tym te regulatory faktycznie średnio piękne są więc musowo trzeba to gdzieś schować.
- Pavulon
- Fanklubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: wtorek, 30 lip 2019, 13:01
- Lokalizacja: Rudy Raciborskie
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
To trudno kable już pociągnięte trzeba będzie to jakoś schować ...tylko ta temperatura mnie straszy
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
reflexes pisze:W Chateau i w Adrii miałem od regulatora do aku jakieś właśnie 2 metry przewodów, teraz mam może po 50 cm i nie widzę różnicy, nic się nie dzieje. Wchodzę do przyczepy i zawsze mam prąd . Osobiście mam pod łóżkiem obok aku, ale tylko dlatego, że nie mam zboczenia i nie gapię się ciągle na wyświetlacz, wolę podziwiać uroki przyrody albo ładne dziewczyny na kempingu Poza tym te regulatory faktycznie średnio piękne są więc musowo trzeba to gdzieś schować.
Tutaj nie chodzio o to czy będzie działał lepiej lub gorzej, to raczej kwestie bezpieczeństwa i tzw montażu "zgodnie ze sztuką". Im dłuższy przewód tym większe ryzyko, że coś kiedyś może pójść nie tak. Poza tym ergonomia montażu też moim zdaniem nie powinna być pomijalna i to nie powinno być tak że walne sobie go tam gdzie mam fajne miejsce tylko wszystko powinno być przemyślane.
Pavulon pisze:To trudno kable już pociągnięte trzeba będzie to jakoś schować ...tylko ta temperatura mnie straszy
Jak pisałem, temperaturą bym się tak nie martwił, oczywiście trzeba zastosować się do wytycznych producenta i zamontować zgodnie z nimi, jeśli chodzi o wolne przestrzenie wokół radiatora.
Dobranie odpowiednich przekrojów przewodów to również ważna sprawa szczególnie przy większych odległościach między solarem i regulatorem, no i oczywiście odpowiednie zabezpieczenie instalacji.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5546
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Regulator ładowania, gdzie schować
RAFALSKI pisze:A on nie powinien być jak najbliżej akumulatora?
Jak najbardziej akumulatora to powinien być bezpiecznik.
Odległość między akumulatorem a regulatorem to tylko kwestia grubości przewodów. Ja w 132 pierwotnie miałem regulator i akumulator w bakiście przy drzwiach. Jak montowałem minijunkersa w kufrze na dyszlu to musiałem przenieść akumulator na koniec przyczepy żeby zmniejszyć nacisk na hak. Pociągnąłem przez całą przyczepę 4mm2 i nie ma żadnego problemu. Oczywiście najpierw przy akumulatorze jest bezpiecznik, a potem reszta przewodów do regulatora.
EDIT:
Tu opisywałem viewtopic.php?f=36&t=6744&start=240#p147650
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości