Nasze Holowniki

Samochody którymi podróżujecie ciągnąc swoje domki na kółkach
Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4546
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » wtorek, 22 wrz 2009, 22:39

Fajne , naprawdę fajne i mam wrażenie że nawet dość tanie.

A co z ta nogą ? Przywiązujesz ?

Awatar użytkownika
jedrek101
Posty: 1941
Rejestracja: niedziela, 27 sty 2008, 10:33
Kontaktowanie:

Re: Nasze Holowniki

Postautor: jedrek101 » środa, 23 wrz 2009, 05:38

Paczek pisze:A co z ta nogą ? Przywiązujesz ?

już nie muszę, ale za to w busie za późno wciskam sprzęgło jak muszę się zatrzymać :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
ristof738
Posty: 133
Rejestracja: sobota, 1 sie 2009, 00:05
Lokalizacja: Växjö (Szwecja)

Re: Nasze Holowniki

Postautor: ristof738 » czwartek, 24 wrz 2009, 19:51

Gratuluje.Jak pojezdzisz automatem to na zwykla skrzynie juz nie spojzysz.B dobre autko.Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
jedrek101
Posty: 1941
Rejestracja: niedziela, 27 sty 2008, 10:33
Kontaktowanie:

Re: Nasze Holowniki

Postautor: jedrek101 » czwartek, 24 wrz 2009, 20:28

ristof738 pisze:Jak pojezdzisz automatem to na zwykla skrzynie juz nie spojzysz.

jeden mały problem , moje auto do codziennej roboty - t4 to manual ... :( i póki co muszę na nie patrzeć :cry:

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4546
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » czwartek, 24 wrz 2009, 22:17

A ja wciąż mam mojego starego Łopelka .
Dziś w moim Łopelku zrobiło się coś takiego :

Obrazek

serek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1581
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2007, 22:55

Re: Nasze Holowniki

Postautor: serek » piątek, 25 wrz 2009, 07:32

No to pogratulowac osiągów, a czy sam taki przebieg mu strzeliłeś...???
życie jak droga, kiedyś się kończy...

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4546
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » piątek, 25 wrz 2009, 09:58

z 199999 na 200000 przeskoczyło u mnie
Ciekawe czy pochwalę się również stanem 300000 ?

Wolałbym pochwalić się takim stanem licznika 000001 km. ( na pewno nie nie po skasowaniu)

serek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1581
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2007, 22:55

Re: Nasze Holowniki

Postautor: serek » piątek, 25 wrz 2009, 10:02

Paczek pisze:
Wolałbym pochwalić się takim stanem licznika 000001 km. ( na pewno nie nie po skasowaniu)


zrób 1 000 000 km to moze Opel Ci podaruje nowego z takim stanem licznika...
życie jak droga, kiedyś się kończy...

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Nasze Holowniki

Postautor: konrad » piątek, 25 wrz 2009, 10:04

u mnie 200kkm było już ... dawno
ostatnio polowałem na 234567, ale przegapiłem :cry:
astra od początku w rodzinie, tata zrobił 140, ja resztę
co ciekawe przy 30kkm założony gaz - niech ktoś powie że niszczy silnik :lol: :wink:

Obrazek
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4546
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » piątek, 25 wrz 2009, 14:53

konrad,

Kiedyś wychodziło takie fajne czasopismo "AUTO NA GAZIE ".

Nasze autka - drogi Konradzie - wg. tej gazetki - tylko zyskuja na gazie .
Wzrasta moc , i poprawiają się osiągi. Dziwne - Nie ?

I na dodatek nie wolno stosować do naszych Łopelków żadnych sekwencji , tylko zwykłą podciśnieniową instalacje , najlepiej jeszcze na kraniku.

Ps. 200 000 km stuknęło w żony Łopelku , w moim zbliżamy się do 300 0000 . Chyba damy rady.

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2105
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Nasze Holowniki

Postautor: piotr05 » piątek, 25 wrz 2009, 14:58

konrad pisze: założony gaz - niech ktoś powie że niszczy silnik :lol: :wink:

ja powiem :D :wave:
gaz to zło :lol:

sam jezdze zagazowanym lankiem :shh: i niedługo bede sie tez mógł sie pochwalic przebiegiem całe 100000 km i jam ten przebieg uczynił :lol:
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 5236 km 31 nocek
wyjazdy 2025 640 km 2 nocki

Bale76
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 23 wrz 2006, 20:48
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Bale76 » piątek, 25 wrz 2009, 15:39

No gratulacje przebiegu mój kiedyś opelek astra (produkcja Gliwice) przy przebiegu 180tyś urwało mi korbowód i na nie szczęscie było to 400km od granicy polski..... chciałem go tam podpalić i zostawić z nerwów ale było to za młode autko niebite jeszcze wtedy, zrobiłem pojeździłem i sprzedałem i przeklnąlem opla zwłaszcza te wersje z Gliwic. Potem jakoś miałem okazje kupić astre 2 też z gliwic ale wspomnienia szybko mi to wybiły z głowy. Dodam że tamta astra nie miała gazu. Przypuszczam że opla szybko nie kupie. :wink:
Kiedyś N126 1980r, potem N127 1979r, N126n z 1996r. obecnie Sprite Alpine ^89 + Lew 406

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Nasze Holowniki

Postautor: konrad » piątek, 25 wrz 2009, 16:17

mój to właśnie "kalsyk" z Gliwic, w sumie bardzo udane autko
niestety 60KM i brak klimy, zmusza do zmiany :wink:
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4546
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Paczek » piątek, 25 wrz 2009, 17:46

Bale76 pisze:... Dodam że tamta astra nie miała gazu. ... :wink:


No właśnie - dlatego te problemy.

Bale76
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 23 wrz 2006, 20:48
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasze Holowniki

Postautor: Bale76 » sobota, 26 wrz 2009, 12:02

No moja też miała 60KM i też bez klimy, ogólnie udane i przyjemne autko, gdyby nie ta awaria i fakt że już trzy letnia mi rdzewiała, a podkreślam nie uderzona to by było super ( z Gliwic i to wszytko tłumaczy). Po małym dzwonie z kolesiem co miał 3 promile odmalowana została prawie cała i było git do sprzedaży :D .
Kiedyś N126 1980r, potem N127 1979r, N126n z 1996r. obecnie Sprite Alpine ^89 + Lew 406


Wróć do „Samochody Niewiadówek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość