
-System montażu jest mojego autorstwa (chyba

-Przelotka jest skierowana kablami do dyszla i przyklejona nad szafką kuchenną. Mam nadzieję, że nie przemoknie podczas jazdy w ulewie. Mogłem ją obrócić ale chciałem uniknąć dużej pętli kabli na dachu a montowanie jej przed panelem wyglądałoby słabo.
-Doszedł uchwyt na wtyczkę, nowa linka zabezpieczająca i filtr gazu. W tle widać przecięty i złączony na powrót wąż gazowy. Jest to nieudana próba zamontowania samochodowego zwykłego filtra gazu. Dedykowane węże GOK mają mniejszą średnicę wewnętrzną (mają dużo grubsze ścianki) niż zwykły wąż do gazu. Przekonałem się o tym dopiero po jego przecięciu że będzie lipa z założeniem... no i była. Na zwykły wąż filtr samochodowy wchodzi bez problemu.
-Panel na razie nie ładuje bo enka stoi pod wiatą. Między panel a regulator dałem wyłącznik.
-Miałem problem z zatrzaskiwaniem się drzwi. Klamka wewnętrzna miała duży luz więc podgrzałem trzpień klamki jak i jej gniazdo i zrobiłem z nich "jajo" podgrzewając palnikiem. Klamka teraz obraca się z oporem i po kilku próbach trzaskania drzwiami nie obróciła się samoczynnie, więc sukces.