Nazywam się Stefan i mieszkam pod Białymstokiem - Choroszcz (miasto ludzi szczęśliwych - nie którzy wiedzą o co chodzi bo jest tu największy szpital psychiatryczny

Co do mnie to mam 31lat, żona i małe dzieciątko - Piotr aktualnie 4 miesiące. Do tej pory ciągałem się moim starym Uazem z 79roku i namiotem, ale narodziny dziecka zupełnie na nowo zorganizowały mój świat i tak w niedziele nabyłem Niewiadówkę 126 E z 89roku a kilka miesięcy wcześniej starego, poczciwego uaza zamieniłem na Jeepa Cherokee z 90 roku - cóż małe dziecko wymaga twardego dachu nad głową, oraz pasów bezpieczeństwa a także jako takiej wygody na kempingu.
Jeszcze ze swoją niewiadówką nigdzie nie jeździłem i patrząc na pogodę to nie wiem czy w tym roku jeszcze pojedziemy (noce zimne a przyczepka ocieplenia dobrego raczej nie ma.
Już zaplanowałem kilka ulepszeń przyczepy, oczywiście podpatrując materiały z tego forum oraz Karawaning.pl