Postautor: kotek » wtorek, 14 lip 2009, 18:08
Jak wrócisz, to proszę o opis, gdyż córka szuka dobrego miejsca nad jeziorami i szeklę też brała pod uwagę. Chodzi o drugą połowę sierpnia.
Głównie chodzi o czystość jeziora
"Koniec lat 80. XX w. to okres bardzo złej jakości wody w jeziorze. Niegocin praktycznie zamieniał się w biologiczną pustynię. W 1995 r. otwarto biologiczno-mechaniczną oczyszczalnię ścieków w Giżycku i zlikwidowano galwanizernię w pobliskich Wilkasach, co radykalnie wpłynęło na stan środowiska biologicznego jeziora. Obecnie wody Niegocina zaliczane są do III klasy czystości. Korzystne zmiany są już widoczne i odczuwalne, ponieważ od 1998 roku można kąpać się w całym Niegocinie. W latach 50. widzialność sięgała 3 m. Jezioro oceniono jako eutroficzne. Istnieje wiele punktowych źródeł zanieczyszczeń wokół jeziora. Zbiornik należy do II kategorii podatności na degradację a jego wody zakwalifikowano do III klasy czystości. W porównaniu z latami poprzednimi obserwuje się nieznaczną poprawę jakości wody. Jezioro jest zasobne w związki biogenne, stężenia fosforanów wiosną oraz w hypolimnionie latem przekraczają wartości dopuszczalne dla I-III klas czystości. Stężenia fosforanów wskazują wartości pozaklasowe. Zauważalny jest stopniowy wzrost eutrofizacji jeziora, a wskaźniki sanitarne nie są korzystne i decydują o klasie czystości jeziora."
Tak jest w najnowszych opisach, jak ma się to do rzeczywistości.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN