Przedstawiłem się a teraz czas na wątek remontowy. Plan remontu wygląda następująco:
- malowanie budki na zewnątrz (oczywiście najpierw usunięcie pajączów itd.)
- w środku nowe materace, obszycia, mebelki (tu zobaczę co uda się uratować)
- zapewne jakiś solar, i generalnie nastawienie na 12V i gazior.
- Do ramy wpadnie resor i amorki
Tak jak pisałem budkę oddzieliłem od ramy wywaliłem środek, zostało jeszcze odkręcić listwy lampy i można brać się za szlifowanie. Ale to może będzie następny etap. Na razie chciałbym postawić ramę na resorach. Miałem pomysł skopiowania pomysłu kolegi CONFEX, a tu dziś niespodzianka - kumpel auto zezłomował, a szrot już wszystko sprasował. Spóźniłem się 2 dni

Aha - trochę historii. Wywalając środek z przyczepy (poszło sprawnie) zapomniałem zamknąć przedniej szyby. Przyszła w nocy ulewa z wiatrem i rankiem zastałem szybę w kawałkach przed przyczepą …. yhhh. No dobra, za błędy trzeba płacić, więc zacząłem szukać. Aż tu nagle przypomniało mi się że znam kogoś kto ma N126 która wrasta już lata, zapomniana na polu. Telefon, i takim oto sposobem w cenie szyby mam całą N126 jako dawcę. Ogólnie jest kompletna (pomijając kwity których brak

Pewnie w weekend coś będę grzebał to ocenie stan.