NIEWIADÓW N126E by gabrys158 - kupno, remont, modyfikacje

[gabrys158]

Jeszcze pokażę moje koła i dekle do cepki pomysł na dekle podpatrzony gdzieś na FB

[Zielony]

Pocieszne te dekielki

[gabrys158]

Dobra Panowie, sporo poczytałem na temat remontu skorupy niewiadowki, wiec teraz dla podsumowania, jakiego wyboru dokonałem napisze tutaj jak planuje to zrobić.

Wiec pościągam wsio poza listwami aluminiowymi, pooklejam wsio co trzeba. Następnie szpachlowanie szpachla z włóknem szklanym, na to szpachla uniwersalna kremowa a na koniec szpachla sofy wykończeniowa. Po szlifowaniu i przygotowaniu podkład epoksydowy firmy TROTON

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6985271972

po szlifowaniu podkładu lakier dwuskładnikowy poliuretanowy z PPG

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7034974769

To chyba na tyle. Jakieś zastrzeżenia proszę kierować bezpośrednio w tym temacie.

Prosiłbym jeszcze o informacje. A temat ilości litrów jaka potrzebuje na cała N126E.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CONFEX]

Witam przeczytaj wątek remontowy Murano, z tego co pamiętam to zużył litr podkładu i trzy litry właściwego, ale też jak czytam na forum to co farba to różne ilości wychodzą powoli też jestem na etapie malowania i też mnie to ciekawi, jak pomaluje pierwszy dam znać, ale na razie to misja przyklejenie ram okiennych, pomniejszenie okna przód (bo sraczyk będzie) poszpachlowanie i te szlifowanie co tak bardzo kocham.

[StaryDziad]

Ja kupiłem 2 litry + 1/3 utwardzacza + 0,5 l. rozpuszczalnika.
Na razie zużyłem około 1,5 litra poliuretanu + proporcjonalnie utwardzacza i gdzieś 0,3 l. rozpuszczalnika. Dojdzie jeszcze bakista przednia i coś tam jeszcze to prawie wyjdzie dwa litry na przyczepkę.
Malowałem pędzelkiem, wałeczkami 10 cm gąbkowymi i welurowymi. Po pędzlu wychodzi niezbyt ładna powierzchnia. Lepsza jest po wałku. Wałek welurowy miał tendencję do zostawiania kłaczków, gąbka spisywała się lepiej, tylko zauważyłem, że lepiej od razu odciąć końcówkę wałeczka, bo ma ona tendencję do rozrywania się i pojawiają się też takie małe cząstki gąbki z tego miejsca rozerwania. Pomalowałem bez podkładu, bezpośrednio na laminat.

[gabrys158]

Ja kupiłem 2 litry + 1/3 utwardzacza + 0,5 l. rozpuszczalnika.
Na razie zużyłem około 1,5 litra poliuretanu + proporcjonalnie utwardzacza i gdzieś 0,3 l. rozpuszczalnika. Dojdzie jeszcze bakista przednia i coś tam jeszcze to prawie wyjdzie dwa litry na przyczepkę.
Malowałem pędzelkiem, wałeczkami 10 cm gąbkowymi i welurowymi. Po pędzlu wychodzi niezbyt ładna powierzchnia. Lepsza jest po wałku. Wałek welurowy miał tendencję do zostawiania kłaczków, gąbka spisywała się lepiej, tylko zauważyłem, że lepiej od razu odciąć końcówkę wałeczka, bo ma ona tendencję do rozrywania się i pojawiają się też takie małe cząstki gąbki z tego miejsca rozerwania. Pomalowałem bez podkładu, bezpośrednio na laminat.

Dzięki za odpowiedz, ja mam zamiar malować pistoletem, mam sprzęt wiec trzeba go wykorzystać, zdarzyło mi się lakierować zderzak w samochodzie czy jakiś błotnik, no ale z farbami poliuretanowymi i podłożem z zelkotu, styczność mam po raz pierwszy, stad te pytania bo robie ja dla siebie i dlatego chciałbym aby wyszło mi to jak najlepiej. Jak ktoś jeszcze coś wie, to prosze pisać[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gabrys158]

Witam Kolegów i Koleżanki ponownie!
Czas zacząć powoli remont skorupy mojej N126E, tak więc przyczepka już na garażu, z grubsza rozebrana.
Zacząłem od demontażu świateł, odblasków, i rączek manewrowych, na razie tyle, resztę zrobię w tym tygodniu, przeczyściłem także listwy aluminiowe oraz delikatnie przepolerowałem, efekt bardzo fajny.
Tył z grubsza przeszlifowałem już, żeby zobaczyć co i jak, myślałem że będzie gorzej, no ale zapowiada się całkiem przyjemna robota.
Od razu oczywiście dokonałem zakupu potrzebnych mi nowych części. Wszystko czeka w garażu na montaż
Poniżej kilaka fotek przed i w trakcie prac



Na razie na tyle, postaram się w miarę na bieżąco aktualizować temat remontu

Pozdrawiam!

[Murano]

Jeżeli już nie zdejmujesz listw dachowych to przynajmniej odkręć i uszczelnij listwy nadokienne z tyłu i z przodu. One nie wymagają ingerencji w tapicerkę wewnątrz a sporo przecieków idzie właśnie tutaj.

[gabrys158]

Jeżeli już nie zdejmujesz listw dachowych to przynajmniej odkręć i uszczelnij listwy nadokienne z tyłu i z przodu. One nie wymagają ingerencji w tapicerkę wewnątrz a sporo przecieków idzie właśnie tutaj.

tak, wiem. one będą zdemontowane wszystko będzie po za listwami aluminiowymi po bokach

a powiedzcie mi jeszcze, ta listwa nad drzwiami ? ona jest montowana tak jak listwy okienne czy tak jak te boczne?

[Samoogon]

Tak jak boczne, na śruby z nakrętkami.
Jeśli nie zdejmujeaż listw aluminiowych, postaraj się je po zdjęciu tapicerki zabezpieczyć od środka. Tzn śruby. Zalaminuj ponownie lub czymś zaklej, żeby ewentualnie gniło w środku laminatu i nie zaczęło się lać do przyczepy.

[CONFEX]

widzę pakiet Niewiadów nowych uszczeleczek i pierdułeczek ,spoko. Jak ci weszła do garażu ? czy to tylko złudzenie że jest wyższa od drzwi. Kurcze miłej zabawy ze szpachlowaniem dzises jak ja tego nie cierpię ja też się powoli za to biorę...

[gabrys158]

widzę pakiet Niewiadów nowych uszczeleczek i pierdułeczek ,spoko. Jak ci weszła do garażu ? czy to tylko złudzenie że jest wyższa od drzwi. Kurcze miłej zabawy ze szpachlowaniem dzises jak ja tego nie cierpię ja też się powoli za to biorę...

Nie złudzenie, na kołach nie wejdzie, odkręcam koła, zakładam bębny stare z malucha i tak wchodzi do garażu [emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gabrys158]

Tak jak boczne, na śruby z nakrętkami.
Jeśli nie zdejmujeaż listw aluminiowych, postaraj się je po zdjęciu tapicerki zabezpieczyć od środka. Tzn śruby. Zalaminuj ponownie lub czymś zaklej, żeby ewentualnie gniło w środku laminatu i nie zaczęło się lać do przyczepy.

Od środka już pozamiatane, wnętrze robiłem w zeszłym roku całe od nowa. Z reszta jest w tym temacie na pierwszej stronie post z remontu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Samoogon]

Aaa to przepraszam pomieszało mi się

[gabrys158]

Panowie, jeszcze takie pytanko. Instalował ktoś gaz typu LPG w niewiadowce? Myśle nad takim rozwiązaniem. Temat takich instalacji w samochodzie jest mi dobrze znany, pytanie czy nada się taka instalacja do kuchenki gazowej? Oczywiście wsio nowe , butla, przewody, zawór, reduktor wsio, wsio, wsio.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk