Tutaj wersja podstawowa, bez solara. Chyba nie będzie mnie stać, żeby zrobić go od razu, więc wszystko po prostu przygotuje pod montaż w późniejszym czasie. Jest wydaje mi się wszystko co potrzeba, zabezpieczenie 230V, zasilacz (ponieważ oświetlenie i część sprzętu planuje na 12V), przekaźnik P2, który będzie przełączał zasilanie pomiędzy akumulatorem i zasilaczem za pomocą styku normalnie zamkniętego P2(NC) oraz styk normalnie otwarty przekaźnika P1(NO) który zabezpiecza cewkę P2 przed zasilaniem z akumulatora.
Podczas zasilania z akumulatora nic się specjalnego nie dzieje, po podpięciu 230V cewka przekaźnika P1 zostaje zasilona, zaczyna pracować ladowarka i zasilacz 12V ,styk P1 zmienia stan na NC cewka P2 przełącza styk P2(NC) na NO i akumulator zostaje odpięty. Odpoczywa i jest jest pod nadzorem ładowarki. Przekaźniki muszą być dwa bo jeden ma cewka na 230 a drugi na 12V.
Wersja z solarem:
Tutaj wykorzystujemy trzy styki przekaźnika P1.
Bez zasilania 230V aku jest ładowany z regulatora solara przez styk P1(NC) , przez bliźniaczy styk zasilanie płynie również do odbiorników 12V.
P1(NO) ma zabezpieczać zasilacz. W zasadzie nie wiem czy jest to potrzebne, dałem ponieważ myślę, że mogą być tam jakieś straty jeśli z drugiej strony zasilacza podamy 12V które sobie tam będzie gdzieś błądzić

Po podpięciu 230V cewka P1 przełącza styki. Zostaje załączony zasilacz, ktory obsługuje odbiorniki i są odcięte wyjscia ładowania aku, oraz odbiorniki z regulatora solara.
Myślę, że powinno to zadziałać, wszelkie uwagi mile widziane.