Podziałane wczoraj.
Sprzęt zakupiłem taki
http://allegro.pl/szlifierka-mimosrodow ... 20378.html działa i robi rewelacyjnie. Szpachlę zarzuciłem zieloną, zgodnie z zaleceniami kolegów z forum ( dzięki ! ). Fajna w obróbce,dobrze się nakłada, wybacza niezbyt precyzyjne dozowanie utwardzacza. 3 razy nakładane, i szlifowane. Efekt
zadowalający, jak obrobię drobną gradacją, to zastanowię się czy nakładać wykańczającą. Co myślicie ? Wracając na chwilę do szlifierki, myślałem że pojemnik na pył to bajer, ale nie. Dobrze zbiera, nie przeszkadza w pracy. W zestawie były 3 tarcze z jakiejś siatki, robią fajnie, nie potrzeba papieru. Nie zapychają się prawie wcale, a jak już to kompresor i jak nowe.
Wytargałem przednie okno, jest sucho, ale ramka do wymiany. Ogólnie bardzo poważnie zastanawiam się nad wytarganiem tapicerki, tym bardziej że przyczepa idzie cała pod lakier.
W chwilach wolnych od szlifowania ( sprzęt musi odpocząć,nie ? ) popełniłem takie coś...
Trochę za cięzki do wożenia,ale skoro Maciek się na kociołek zdecydował

to kto wie,może kiedyś go zabiorę ze sobą
Cdn...