Poradnik mały dla dużych

[GrzegorzBruta]

Przyszedł czas na uszczelnienie wszystkich śrubek i nakrętek w środku przyczepy. Potem by było uciążliwe lub nawet niemożliwe po wyklejeniu ocieplenia.
Sikaflex biały poszedł w ruch. Palec i płyn do naczyń

Nowe gniazdu przyłącza prądu i jego gabaryt od środka, małe to nie jest i zgrabne wcale Lepsze było oryginalne. Trwałe musi być, bo swoje musi wytrzymać i nikt tego co dwa lata nie będzie zmieniał przecież ani patrzył jak rdzewieje Ja osobiście tego nie używam i traktuję to jako zaślepkę, chociaż podłącze to w instalacje, bo nigdy nie wiadomo. To gniazdo w środku jest trzy razy większe niż to stare i zajmuje pół kufra

Przyczepa dostała też symbol z epoki, dla podkreślenia swojego zacnego wieku Baltona-zarabiasz w dolarach to możesz kupować w Baltonie, proste

Po tych zabiegach zaraz cieplej się zrobiło w środku a tak na poważnie, to zabieram się wreszcie za ocieplanie.
Temperatura minimum 16 stopni musi być w środku przyczepy, bo inaczej lipa.
Ekran zagrzejnikowy na piance będę kleił klejem AS do podsufitek jak wcześniej pisałem a wszelkie przetłoczenia na budce w środku styropianem 20 mm na kleju poliuretanowym. Klej będę nanosił wałkiem i pędzlem. Pędzlem na budkę a wałkiem na piankę i styropian.
Ekran zagrzejnikowy jest zwinięty w rulon długości 20 m i szerokości ponad metr. Trzeba to będzie pociąć na mniejsze pasy i w ten sposób lepiej się będzie wyklejało powierzchnie. Mniejsze prawdopodobieństwo zmarszczek i ewentualnych nieporozumień przy dociskaniu klejonych powierzchni.
Każda rzecz na foto Może po latach jakiś kolejny właściciel przyczepy pozna jej historię remontu Nawet będzie wiedział, co i gdzie ma pod tapicerką Przewody pod tapicerką najlepiej tymczasowo przykleić klejem kontaktowym na gorąco. Taki klej najlepiej się do tego nadaje
Teraz jeszcze nic szczególnego się nie dzieje. Jak przyjdzie czas na tapicerkę i meble, to wtedy będzie odjazd na maxa.
Jednak trzeba do tej tapicerki dojść a ja dzisiaj znowu dostałem kolejne OC do zapłaty za samochód
Trzy motorowery, cztery samochody i przyczepa dlatego jest tak raz w miesiącu, że coś opłacam.
Chodzi mi też ta wymiana podłogi po głowie. Nie wiem, czy dawać sklejkę czy też osb III gr 12 mm , osb ma swoje zalety, nie pije wody jak sklejka i jest tania. Natomiast do jej wad należy jej waga i potem montaż śrub do utrzymania mebli podczas jazdy a raczej tam wszystko podskakuje i sam wkręt na nic się zda. Dlatego trzeba stosować tuleje pod śruby. http://g-s.com.pl/category/mufy-do-drew ... retka-mufa
Wtedy trzyma jak należy i można stosować śruby a nie wkręty, które potem wykręcić graniczy z cudem ze sklejki a z płyty osb wylatują same.

[GrzegorzBruta]

Wlazł mi dzisiaj mój pies do przyczepy i chyba czas na zmianę podłogi mówi

Zabrałem się za zrywanie starej sklejki.

Teraz musiałem zaostrzyć dwa pręty przy pomocy wiertarki i szlifierki.
Kręci się jedno i drugie i w ten właśnie sposób ostrzy się znaczniki
Znaczniki wsadza się w stare otwory i po odbiciu wiemy gdzie wiercić.

Czas na nowy panel podłogi ( jeden z trzech ) z pięknej płyty osb gr 12 mm
Pod panelami ukryty szczelnie styropian.

Stare sklejki posłużyły za wzór.

Trzy godzinki i jest
Na tych zdjęciach podłoga jeszcze nie przykręcona do legarów, stąd ta delikatna szparka na foto.

[GrzegorzBruta]

Z innej strony, widok od zewnątrz.
Podłoga przykręcona do legarów i była szparka i nie ma szpary ( takie czary mary )

Zabawy w wycinanie uwielbiam i nie ma na mnie mocnych, zagłębiarka Makita zarobiła na siebie dzisiaj a ja na nic juz nie mam ochoty.
Jutro przykręcę podłogę do ramy, gdyż jest teraz złapana tylko na kilku śrubach.

[GrzegorzBruta]

Kolejny dzień pracy i zajmę się instalacją i małymi poprawkami. Zostawiam stare wiązki, są suche i nie widać żadnych uszkodzeń. Wymienię jedynie końcówki w kostkach i zostawiam jak było. Nie ma sensu wymiany dobrej instalacji na dobrą ? No nie wiem, dzisiejsze przewody niewiadomego pochodzenia nawet nie mogą stanąć koło tych oryginalnych, jest w nich tyle miedzi, że cyna się zbytnio tego nie łapie.
Nie wytrzyma to wcale dłużej i nawet nie wchodzę w dyskusję żadną odnośnie instalacji, bo nie ma o czym mówić. Kable miały być ukryte pod podłogą i tapicerką. Zostawiam je na zewnątrz i równo rozprowadzę. Nigdy tego nikt nie zobaczy, gdyż wszystkie wiązki pójdą w meblach.
Jak to się mówi, każdy ma swoje własne zdanie i własne rozwiązania a ja nie mam zamiaru rozrywać podłogi, lub odrywać tapicerki, by sprawdzić w której kostce coś nie łączy. Miałoby to sens, gdyby wszystkie kostki zlikwidować i połączyć wszystko na sztywno tzn polutować. Wtedy wchodzi w grę tylko zwarcie ale to również ma miejsce tylko wtedy, jak nie używamy odpowiednich bezpieczników. Do tego jeszcze, by uniknąć przeciążenia instalacji zamontuję przekaźniki. Pobór prądu jaki zamierzam wykorzystać w przyczepie, nie przekroczy kilku Amperów. Prawo Ohma się kłania i każdy może sobie przeliczyć z czym ma do czynienia. Napięcie 230 V rozprowadzę do gniazd i w kilku miejscach będzie można się podpiąć w przyczepie. Ja osobiście tego nie wykorzystam, dlatego skupię się tylko na kilku gniazdkach. Zamontuję w blacie kuchennym takie gniazdo wysuwane i będzie ok.
Zresztą o czym tu mowa. Oświetlenie led ? ładowarka do telefonu ? radio ? Telewizor woziłem ale już zrezygnowałem z TV Dlatego co to za pobór prądu ?
Mam dwa akumulatory żelowe po 120 A i solar a jeżeli coś już prądu biorę na poważnie to na sztywno z drugiego akumulatora żelowego w busie.
Zwykle parkuję pod czeską granicą a odbiór polskich programów graniczy z cudem. Jak masz laptopa to masz wszystko i radio i Tv i internet.
Dlatego wożenie wszystkiego z osobna nie ma sensu. Wiem z własnego doświadczenia, że najlepiej sprawdza się zwykłe radio przenośne i na jednych bateriach objadę dwa tygodnie a jak zabraknie baterii, to dwa akumulatorki, które zawsze mogę podładować w przyczepie.
Bardzo dobrze sprawdza się radio globalne, jak miał kiedyś, ktoś z takim radiem do czynienia to wie o czym mowa.
http://www.ercomer.pl/pl/p/TECSUN-PL-66 ... MSSBCW/101
Wracając jeszcze do instalacji elektrycznych, to dopowiem, że ładowanie akumulatorków w przyczepie szczególnie lipo jest niebezpieczne i jak zajmowałem się modelarstwem to osobiście byłem świadkiem jak spalił się samochód na pokazach samolotowych. Nie było szans na gaszenie.
Te akumulatorki lubią eksplodować i ładuje się je w specjalnych zasuwanych "woreczkach" dla bezpieczeństwa.
https://www.gimmik.net/Torba_ochronna_L ... gIInPD_BwE
ładowanie każdego urządzenia to ogromne ryzyko i dwie minuty i po kempingu.

[GrzegorzBruta]

Jeszcze kilka zdjęć z podłogi, która jak dla mnie i tak nie jest jeszcze skończona, bo za skończoną można ją uznać wtedy, jak będzie leżała na niej wykładzina
Kilka zdjęć z docinania. Może nie każdy wie, że piła płatnica ma w rączce dwa kąty 90 i 45 stopni, ja mam piłę 23 lata już sandvik i tnie jak się patrzy.
Kąty też ma idealne do takich rzeczy. Nie trzeba kątownika.

Rogi zaokrąglone

Błotnik wycięty

Tu już w przyczepie

Zapiankowane nadkola

Zalaminowana podłoga z bokiem budki

Tu nadkole z zostawionym miejscem na piankę.

Podłoga zakończona i prąd również po poprawkach.
Miało być ocieplenie, jest podłoga i prąd. Nie mogłem ocieplać. Środa w nocy było 9,5 stopnia !

[GrzegorzBruta]

Grzegorz, aż przyjemnie się całość czyta i ogląda. U nas też prace w ostatnich dniach przybrały na sile i radość sprawia nawet każdy nowy odblask

Murano, z wyglądu takie gniazdo: http://allegro.pl/gniazdo-zewnetrzne-za ... 54377.html

Bardzo podoba mi się Twoja wycena i trafiłeś jak to się mówi w dechę. Pewnych rzeczy nie oszukasz i trzeba zapłacić.
Do tego co podliczyłeś dodałem koszt zakupu przyczepy i koszt mebli. Wyszło ponad 10 tyś złotych za wszystko,
Ile ponad ? to się jeszcze w moim przypadku okaże.
Teraz i tak zbijam koszty. Rezygnuję z hamulca najazdowego bo ja akurat, go nie potrzebuję. Holownik Vito a w dowodzie bez hamulca
Nigdy nie czułem za sobą przyczepy i powiem szczerze w moim przypadku naprawa najazdu grubo ponad 2 tysiące
Czyli ponad 12 tyś za wszystko. Przecież to by było chore
Na dodatek kto mi zagwarantuje, że ten hamulec będzie działał jak należy. Tu bym musiał znowu serwis odwiedzić i kolejne kilka setek na regulację.
Ja się z tym bawił nie będę a utrzymanie tego w dobrej kondycji hmm z tym różnie bywa.
Każdy orze jak może

[GrzegorzBruta]

Dzisiaj kolejny etap laminowania. Przy okazji jeszcze zalaminowałem podłogę przy samych drzwiach pasem maty szklanej, gdyż wiem, że to potencjalne miejsce, gdzie lubi się zbierać woda. Rozbierając podłogę, właśnie w tym miejscu była plama. Żeby uniknąć prawdopodobieństwa powtórki, nie dam w to miejsce uszczelki a listwę alu podłogową.

Dla Wszystkich miłośników PRL i myślicie, że to żarty Tak było !
https://www.youtube.com/watch?v=yESGQ-UczuM

[GrzegorzBruta]

Prace ruszyły i w przyczepie i przy motorowerze.
Dzisiaj koła i takie tam jeszcze

Murano dalej mi szyb nie wymienił a lało dzisiaj i z taśmą "klelącą" łatałem uszczelki

[sookinsyn]

Jak Ci się pali z tymi szybami to spróbuję jutro wyczarować ze 2 godz na powrocie z Brennej i wpaść pomóc. Przerabiałem to w miarę bezboleśnie

[GrzegorzBruta]

Jak Ci się pali z tymi szybami to spróbuję jutro wyczarować ze 2 godz na powrocie z Brennej i wpaść pomóc. Przerabiałem to w miarę bezboleśnie

To by było super.
Ja dzisiaj zabrałem się za podpory
Mały remoncik i nie wiem, czy nie kupię dwóch sztuk nowych.
Kim trzeba być, by tak dowalić podpory w przyczepie, już nie wspomnę o innych rzeczach, bo po co strzępić język.
Muszę zakupić nowy płaskownik a najlepiej nowe podpory. Potem znowu piaskowanie, ocynk i jeżdżenie za tym całymi dniami.
Taniej by było i to może o całe 100 zł Taniej nie znaczy lepiej i raczej kupię dwie nowe.

Podgrzanie też nie pomogło i pękło

Mam pytanie? Czy ta nakładka dyszla będzie pasowała do N126N bez zbędnych modyfikacji ? Jak potem do tego zaczep zamontować ? Robił już to kiedyś ktoś ? czy nie bawić się z ta nakładką i kupić gotowy zestaw ?
http://allegro.pl/zaczep-kulowy-winterh ... 97449.html

[sookinsyn]

Będzie pasować. Pamiętaj tylko żeby spiąć też dyszel od dołu takim samym trójkątem bo się będzie giąć

[Zielony]

Grzegorz, aż przyjemnie się całość czyta i ogląda. U nas też prace w ostatnich dniach przybrały na sile i radość sprawia nawet każdy nowy odblask

Murano, z wyglądu takie gniazdo: http://allegro.pl/gniazdo-zewnetrzne-za ... 54377.html

Bardzo podoba mi się Twoja wycena i trafiłeś jak to się mówi w dechę. Pewnych rzeczy nie oszukasz i trzeba zapłacić.
Do tego co podliczyłeś dodałem koszt zakupu przyczepy i koszt mebli. Wyszło ponad 10 tyś złotych za wszystko,
Ile ponad ? to się jeszcze w moim przypadku okaże.
Teraz i tak zbijam koszty. Rezygnuję z hamulca najazdowego bo ja akurat, go nie potrzebuję. Holownik Vito a w dowodzie bez hamulca
Nigdy nie czułem za sobą przyczepy i powiem szczerze w moim przypadku naprawa najazdu grubo ponad 2 tysiące
Czyli ponad 12 tyś za wszystko. Przecież to by było chore
Na dodatek kto mi zagwarantuje, że ten hamulec będzie działał jak należy. Tu bym musiał znowu serwis odwiedzić i kolejne kilka setek na regulację.
Ja się z tym bawił nie będę a utrzymanie tego w dobrej kondycji hmm z tym różnie bywa.
Każdy orze jak może

Dzięki GrzegorzBruta. Mogę jednak z pewnością założyć, że ewentualne późniejsze podliczenie kosztów będzie i tak wyższe niż zakłada plan (zawsze tak jest, no zawsze!) Co chwile odwiedzam LeroyMerlin/OBI/Castoramę czy coś innego, bo to albo kolejny przewód potrzebny, kolejna złączka, śrubka, żarówka, farba, pędzel, etc. Masa małych rzeczy, ale później wyjdzie $$$...

Swoją drogą to ładnie poleciałeś z remontem do przodu! A ja i inni mamy co czytać i oglądać

Ktoś wie od czego zależało laminowanie podłogi do ścian? W których to robiono, a w których nie? Albo czy w najnowszych egzemplarzach z Niewiadowa podłogę się laminuje? Moje dwie zapiekanki nie miały laminowania i się zastanawiam czy warto.

[GrzegorzBruta]

Grzegorz, aż przyjemnie się całość czyta i ogląda.
Ktoś wie od czego zależało laminowanie podłogi do ścian? W których to robiono, a w których nie? Albo czy w najnowszych egzemplarzach z Niewiadowa podłogę się laminuje? Moje dwie zapiekanki nie miały laminowania i się zastanawiam czy warto.

Ja mogę stwierdzić, że na pewno usztywni to budkę, po drugie jak z okien ( w moim przypadku tak było ) przedostanie się woda, to nie spływa ona pod podłogę, tylko zatrzymuje się na tym zalaminowanym, oczywiście i tak poleci po podłodze ale śladowe ilości powstrzyma
Druga sprawa, to usztywni podłogę, gdyż listwy (legary) na których trzyma się podłoga nie są tak długie jak szerokość budki i powstrzyma to przed naturalnym wygięciem się podłogi w miejscach przy ścianach ( ja miałem wywinięty róg sklejki przy nadkolu i to dosyć poważnie )
Nie musisz tego robić, ja tak zrobiłem i myślę, że nie zrobiłem nic złego laminując podłogę, zresztą zrobiłem to w taki sposób jak fabryka z małymi poprawkami. Od przybytku głowa nie boli
Nie "chowałem" śrub z podkładkami w podłogę. Zostawiłem to w spokoju. Meble, które zrobię i tak zakryją te miejsca a to co pod meblami mnie nie obchodzi. Jedynie co zrobiłem ze śrubami to zamazałem je żywicą od środka budki. Poprzednie mimo ocynku były zardzewiałe pod wykładziną.
Nie wiem, czy nie zrobić osobnego posta na temat podłogi. Wszystkie gotowe wymiary, sposób docinania podłogi na tkzw klin, by nigdy się nie podnosiła w miejscu styku. Sposób doboru wkrętów w poprzednich postach omawiałem, czyli deska gr 20 mm a wkręt czy też gwóźdź ma być wbity na 15 mm
czyli 3/4 grubości deski ( wtedy najmocniej trzyma ) Wkręty, czy gwoździe mają tendencje do "wychodzenia " na zewnątrz. Dlatego trzeba go konkretnie "zanurzyć " w materiale. Nie bać się wjechać głębiej w drewno czy w płytę jeśli chodzi o podłogę ( lepeij teraz w płytę niż potem w wykładzinę )
Płyty na podłogę w miejscu styku powinny wyglądać tak ______________//__________________ a nie tak ____________I I____________
Przy połączeniu na ukos, jedna płyta dociska drugą w miejscu styku ! Przy połączeniu na kąt prosty jest mało fachowo i wtedy zrobi się nam niżej, wyżej:) z czasem będzie jedna wyżej a jedna niżej. Jednak co ja tam się będę produkował. Każdy jest dorosły i wie, co robi.
Nie doczytasz tu takich rzeczy w innych postach. Każdy tu robi dokładnie tak samo jak poprzednicy
Jak będziesz kładł nowe legary, to kup sobie deskę tarasową ( jest impregnowana ciśnieniowo) i z niej natnij tych legarów. Nie martw się, że deski będą za cienkie,posmaruj klejem, zbij gwoździami dwie i masz lepiej niż jedna gruba Patrz tylko jak idą słoje jak będziesz je zbijał. Jedna słoje tak (((((( a druga tak ))))))
Moje legary miały gr 35 mm Nikt pewnie nie słyszał o takich wkrętach robiąc swoją podłogę w przyczepie.
Nie wiedział bo skupiał się jeden remontując na drugim remontującym i powielał nic nowego nie wnosząc.
https://www.spax.com/pl/majsterkowicze/ ... ocynkowany
Teraz o przykręcaniu listew aluminiowych do trzymania przedsionka. Tam gdzie przechodzi wkręt od zewnątrz, wewnątrz zalaminować należy żywicą pasek aluminium dł 50 mm i szer około 15 mm ( pod każdym wkrętem) Tak robią w kadłubach łodzi zanętowych i nigdy nie wjeżdżaj wkrętem bez nawiercenia wcześniej otworu wiertłem frezującym, nie uszkodzisz włókien w laminacie i nie porozrywasz w ten sposób laminatu, tworząc mikro pęknięcia. Nie używaj wkrętów z pełnym gwintem. Wkręty spax robią robotę. Świat nie stanął w miejscu, wszystko idzie do przodu i nie zatrzymuj się na rozwiązaniach z lat 70 tych ubiegłego stulecia. Mnie kiedyś zarzucono, że nie wymieniam śrub w tych listwach. Nie wymieniam i nie wymienię, bo mam dobre. Nie używam przedsionka, ja jednak się dziwię ludziom jak używają przedsionków, że tak właśnie nie robili. Jednak to nie moja sprawa. Gdybym miał robić tak jak robił to niewiadów, to szkoda mojej roboty.
Jak będziesz czytał moje posty, to zobaczysz efekt końcowy i nie będzie tak jak mają wszyscy. Mam nadzieję, że ktoś pójdzie kiedyś w moje ślady i zrobi to jeszcze lepiej
Tu ma każdy wyłożone gotowe jak na tacy. Kto czyta ten wyciągnie wnioski. Jednak czytać należy od A do Z
Nie ma co iść na skróty i błądzić. Obiecuję, że będzie 100 tyś odsłon. Jak będzie robił wdg opisów, to będzie miał niezłą bryczkę i całe palce
https://pl.aliexpress.com/item/Rv-wash- ... e72c&tpp=1

[Zielony]

To wyciągnę wnioski dla siebie i pójdę na kompromis - zalaminuję w części. Robiąc po całości rzeczywiście można zatrzymać wodę na poziomie podłogi, ale wolałbym jednak, żeby w razie przecieków leciała pod podłogę i do czterech odpływów przy nadkolach, a następnie pod przyczepę - przynajmniej w zapiekance jest tam naturalny spadek.

[GrzegorzBruta]

To wyciągnę wnioski dla siebie i pójdę na kompromis - zalaminuję w części. Robiąc po całości rzeczywiście można zatrzymać wodę na poziomie podłogi, ale wolałbym jednak, żeby w razie przecieków leciała pod podłogę i do czterech odpływów przy nadkolach, a następnie pod przyczepę - przynajmniej w zapiekance jest tam naturalny spadek.

Nie musisz martwić się o wodę. Zrobisz dobrze i wszystko uszczelnisz a o wodzie w budce zapomnisz
Ja muszę skupić się na wieszakach mebli. Żeby je dobrze rozmieścić muszę zrobić atrapy górnych szafek. Wykorzystam resztki płyty osb, które zostały
po podłodze. Nie dam rady bez zrobionych atrap tego dokładnie rozmierzyć a wykonanie atrapy zajmie mi około godzinki.
Potem mogę nakleić dwie listwy w dachu przyczepy pod oświetlenie led. Właśnie do tych listew będą montowane w suficie profile led slim pcv
http://allegro.pl/profil-slim-pcv-do-ta ... 03691.html