Mocowanie stelaża przedsionka do przyczepy ?

[konrad]

Dziękuje za pomoc
już chyba wiem jak to wszystko pogodzić, reszta wyjdzie " w praniu"
oglądnąłem wczoraj jakąś zachodnią cycepkę i trochę mi się wyjaśniło...

haczyki do rurek są na ścianach, ale nie przy samej krawędzi dachu - boczne,
więc spokojnie mogę je przykręcić na dole wyłukowania, czyli jakieś 10cm poniżej linii dachu.
szczytowa rurka jest jak najwyżej
Przykręcę raczej te plastikowe.
będzie to trzeba sprawdzić po rozstawieniu, aby zachować odpowiednie spadki na daszku

Mocowanie fartucha było na listwie, ale ja chyba zrobię na takich hakach jak pokazał Sowa
nie będą się zabijać brudem tak jak listwa.

Jeżeli chodzi o stelaż przedsionka,to przykręcałem takie uchwyty jak pokazałeś na pierwszym zdjęciu w tym temacie.jak znajdę fotkę z miejscem mocowania to wkleję.

Jeśli możesz to byłbym wdzięczny, albo zaznacz mi na jakimś zdjęciu gdzie masz je przykręcone.
ja planuje tak jak zaznaczyłem, raczej zielone pkt
bo czerwone mogą być za wysoko i woda będzie się zbierać na daszku

[BIGL]

No i jak se poradziliście z tymi haczykami?? Kupiłem przedsionek firmy Dorema i właśnie się głowie jak by tu go rozstawic w weekend na wiosce. Stelaż ma za kończonyt właśnie takimi haczykami, a kedra jest podwójna (jedna duża a druga mała), wiem że są specjalne adaptery zakładane na tą mniejszą kedre , ale u mnie niestety nie było ich w komplecie , więc będę raczej coś kombinował z tymi haczykami.

[serek]

wiem że są specjalne adaptery zakładane na tą mniejszą kedre , ale u mnie niestety nie było ich w komplecie , więc będę raczej coś kombinował z tymi haczykami.

słuchaj te orginalne i tak nie pasują , bo przyczepa niewiadówka ma zbyt zaokrągloną krawędz ...co uniemożliwia ich zastosowanie...wiem bo je podarowałem koledze Edziowi z Gliwic na Warkocie.

Sam póki co jeszcze nie wierciłem tylko dlatego ,że czasu nie bylo a i haki się trzymały oparte o listwe kedrową bardzo mocno...

Wszystko jest ok jak masz rurki rozsuwane...masz możliwośc ich mocnego rozciągnięcia.

[BIGL]

Ok kamień spadł mi z serca , chociaż troche szkoda że nasze Niewiadki mają takie okrągłe kształty bo te oryginalne mocowanie wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Rurki mam teleskopowe to se będę radził podobnie, a najwyżej z czasem w miare potrzeb coś wymyśle.

[serek]

No i bomba...

[konrad]

Sam póki co jeszcze nie wierciłem tylko dlatego ,że czasu nie bylo a i haki się trzymały oparte o listwe kedrową bardzo mocno...
Wszystko jest ok jak masz rurki rozsuwane...masz możliwośc ich mocnego rozciągnięcia.

czyli tak jak myślałem jest OK, boje się czy przy większym wietrze, nie będzie się to jednak luzować i zsuwać
na razie nic nie wiercę, a na wakacje wezmę najwyżej wkrętarkę i zestaw do mocowania haczyków

[serek]

Znaczy się wiesz co jak założysz pas przeciw wiatrowy ..żeby przedsionek usztywnic i rano go nie szukac po polu ,bo moze przy mocniejszym ściągnięciu pasem rurka uciec w dół... ja rozbijam w ta sobote przedsionek i montuje zaczepy to się podziele wykonana praca...