 
   niestety ale tego bez butli z powietrzem nie da się oszukać.
 niestety ale tego bez butli z powietrzem nie da się oszukać. 
   niestety ale tego bez butli z powietrzem nie da się oszukać.
 niestety ale tego bez butli z powietrzem nie da się oszukać.misiekban pisze:Ten z Juli kosztuje 119 zł -maaasaaakraaa !
W Leroy-u zapłąciłem 29, albo 39 zł !!! Kupiłem od razu dwie sztuki. Gdyby się pierwsza przepaliła i zaprzestali produkcji...
Używam już chyba trzy sezony, a że letnie noce czasem zimne to pracuje w nie non stop.
Gniazdko poprzedzone termostatem (taka reklama - dostałem gratis od producenta).
Grzejnik ma 400 W i wydajnie podnosi temperaturę wewnątrz o ok.10-15 st.C od temperatury zewnętrznej -przy uchylonym wywietrzniku dachowym ok. 4 cm.

Benior pisze:Ja bym zaproponował małego olejaczka.
https://www.castorama.pl/produkty/insta ... zarny.html
Osobiście wolę olejowe bo nawet po wyłączeniu jeszcze trochę ciepła oddadzą. Wydaje też mi się, że termostat częściej się wyłączy niż przy konwertorowym co nam prąd oszczędzi.


AudioBas pisze:Co da mi więcej ciepła?
 Bardziej kombinuj co z tym potem zrobisz, bo może się przyda np. w garażu do dogrzania dajmy na to? Wtedy szedłbym w olejaka, bo konwektor ma drut oporowy który rozgrzewa się do czerwoności, i na przykład w garażu czy warsztacie bym się bał używać ze względów pożarowych.
 Bardziej kombinuj co z tym potem zrobisz, bo może się przyda np. w garażu do dogrzania dajmy na to? Wtedy szedłbym w olejaka, bo konwektor ma drut oporowy który rozgrzewa się do czerwoności, i na przykład w garażu czy warsztacie bym się bał używać ze względów pożarowych.

 Ale wiadomo, przypadki awarii się zdarzają w każdym rozwiązaniu.
 Ale wiadomo, przypadki awarii się zdarzają w każdym rozwiązaniu.

dzin1975 pisze:Ja używam olejaka.Jest ok,pod warunkiem,że pracuje cały czas.W Suchedniowie szkodnik regulował temp.i go wyłączył.Pózniej przez 2h próbowaliśmy nagrzać przyczepe.Jak ja wtedy marzyłem o farelce
stachu_gda pisze:dzin1975 pisze:Ja używam olejaka.Jest ok,pod warunkiem,że pracuje cały czas.W Suchedniowie szkodnik regulował temp.i go wyłączył.Pózniej przez 2h próbowaliśmy nagrzać przyczepe.Jak ja wtedy marzyłem o farelce
Dzin, rozmawialiśmy o Trumie w Suchedniowie. Nie przekonałeś się do tego rozwiązania?
 
   Inaczej już dawno byłaby truma,klima,solary,okna z żaluzjami,i już nie pamiętam o czym jeszcze myślałem.A tu jak na złość
 Inaczej już dawno byłaby truma,klima,solary,okna z żaluzjami,i już nie pamiętam o czym jeszcze myślałem.A tu jak na złość  Kotlina,komunia szkodnika,Sobieszewo.Weż tu się ogarnij ze wszystkim.Ale na trumę już mam osobny słoiczek
 Kotlina,komunia szkodnika,Sobieszewo.Weż tu się ogarnij ze wszystkim.Ale na trumę już mam osobny słoiczek 

dzin1975 pisze:Szelesty Stachu,szelesty.Inaczej papiery NBP.Odwieczny problem ludzkości
Inaczej już dawno byłaby truma,klima,solary,okna z żaluzjami,i już nie pamiętam o czym jeszcze myślałem.A tu jak na złość
Kotlina,komunia szkodnika,Sobieszewo.Weż tu się ogarnij ze wszystkim.Ale na trumę już mam osobny słoiczek

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości