Mini spocik w Święta

[reflexes]

No my też już mamy plany od dawna więc bez szans ale za rok możemy pomyśleć. My jesteśmy zainteresowani. Żeby chłopaki z tym spotem świątecznym wyskoczyli parę dni wcześniej to kto wie czy też dzisiaj byśmy nie bawili w Łebie. Także za rok wracamy do tematu.

[stachu_gda]

Widzę, że nie jesteście sami na campingu.

Sami, sami - w tle przyczepy zimujące i samoroczne. Tzn. byli oprócz nas goście, ale w domkach.

Ogólnie to polecamy miejsce na zimowy wypad jak ktoś chce odpocząć i pobyć nad morzem zupełnie poza sezonem. Właściciele oddali do dyspozycji domek (ponieważ sanitariaty zbiorcze są zamknięte poza sezonem) z kibelkiem i prysznicem, oraz możliwością posiedzenia przy kominku, skorzystania z kuchni itd.

[RAFALSKI]

Widzę, że nie jesteście sami na campingu.

Poza nami jest jeszcze ktoś w domkach a na kempingu stoją puste przyczepy.
Tymczasem ostatni wieczór dobiega końca, jutro wracamy do domu. Michał i Ewelina pojechali jakiś czas temu, zrobiło się jakoś cicho.. Stachy, jesteście super, dziękujemy za wspólnie spędzony czas

Tak siedzę i patrzę i zazdroszczę, myślę sobie, może w przyszłym roku?
Co prawda może nie na święta, ale na Sylwestra ? Czemu nie, taki wypadzik

Kondziu Ty mi tak mów. Mi chodz po głowie Ciechocinek. Warunki na sylwka wymarzone.

Kondziu Ty mi tak mów. Mi chodz po głowie Ciechocinek. Warunki na sylwka wymarzone.

Tomaszu, teraz to już za późno, bo każdy ma jakieś plany, ale na przyszły rok? Czemu nie, Ciechocinek mi odpowiada
To by było dopiero prawdziwe zakończenie sezonu

To co, umawiamy się na przyszłorocznego Sylwastra w Ciechocinku My już się deklarujemy, nawet rozmawialiśmy o tym tutaj, w Łebie
Taki pomysł: najpierw w listopadzie sprawdzimy czy kemping nie stracił nic ze swoich zalet a później zawitamy tam na Sylwka

Żeby chłopaki z tym spotem świątecznym wyskoczyli parę dni wcześniej to kto wie czy też dzisiaj byśmy nie bawili w Łebie. Także za rok wracamy do tematu.

Szkoda ale wiedz, że napisaliśmy jak tylko wyjazd przyszedł nam do głowy. Odbijemy sobie

Pozdrowienia z Łeby

[__ArroW__]

Pozazdrościć wypadu, oczywiście na przyszły sylwester jestem jak najbardziej za w Ciechocinku, pod warunkiem oczywiście, że nie straci na jakości

[reflexes]

Taki pomysł: najpierw w listopadzie sprawdzimy czy kemping nie stracił nic ze swoich zalet a później zawitamy tam na Sylwka

Dobrze kombinujesz. My jesteśmy na tak. Co prawda to jeszcze rok czasu ale wstępnie się piszemy. Termin jest spoko, bo nie wiem czy wiecie ale w przyszłym roku sylwek wypada 31 grudnia , a tak poważnie to wypada w niedzielę więc spocik piatek-poniedziałek będzie jak się patrzy.

Szkoda ale wiedz, że napisaliśmy jak tylko wyjazd przyszedł nam do głowy. Odbijemy sobie

Ja nie mam pretensji. Po prostu namawiałem Ankę żeby gdzieś na święta wyjechać ale jakoś nie chciała. Może jakby usłyszała, że ktoś się szykuje to byłoby łatwiej ją przekonać. Z braku koncepsji zaplanowaliśmy sobie inne rzeczy, a Wy kilka dni później wrzuciliście temat.

[CornBlumenBlau]

Taki pomysł: najpierw w listopadzie sprawdzimy czy kemping nie stracił nic ze swoich zalet a później zawitamy tam na Sylwka

Dobrze kombinujesz. My jesteśmy na tak. Co prawda to jeszcze rok czasu ale wstępnie się piszemy. Termin jest spoko, bo nie wiem czy wiecie ale w przyszłym roku sylwek wypada 31 grudnia , a tak poważnie to wypada w niedzielę więc spocik piatek-poniedziałek będzie jak się patrzy.

Fakt, to jeszcze rok więc trudno składać deklaracje, ale powiem Wam, że temat Fanklubowego sylwestra w Ciechocinku bardzo mnie zainteresował
Jak ktoś już zauważył byłoby to piękne zakończenie przyszłego sezonu, a ja dodam: wraz z... rozpoczęciem 2018
Jak patrze kto o tym rozmyśla to twierdzę, że się może udać...

[reflexes]

Maciuś to się musi udać. Kto ma dać radę jak nie my.

[RAFALSKI]

Fakt, to jeszcze rok więc trudno składać deklaracje, ale powiem Wam, że temat Fanklubowego sylwestra w Ciechocinku bardzo mnie zainteresował

My już się deklarujemy, poważnie

Ogólnie to polecamy miejsce na zimowy wypad jak ktoś chce odpocząć i pobyć nad morzem zupełnie poza sezonem. Właściciele oddali do dyspozycji domek (ponieważ sanitariaty zbiorcze są zamknięte poza sezonem) z kibelkiem i prysznicem, oraz możliwością posiedzenia przy kominku, skorzystania z kuchni itd.

Tak, właściciel zachował się naprawdę fajnie. Kemping spoko i pewnie kiedyś tam wrócimy, raczej też poza sezonem.

Czas na parę fotek z wyjazdu

Przywitanie u Stachów pod domem. Dzięki za rozgrzewającą herbatkę i sorry za lekkie spóźnienie.
Michał, drewno dopiero wczoraj wyciągnąłem z bagażnika, akurat umiliło nam wieczór przy kominku A znalazłeś te badyle do pieczenia kiełbas? Kurdę, głupio mi do tej pory

Nie ma to jak browarek nad morzem..

..i spacerek wzdłuż plaży.

Tak szliśmy i szliśmy w stronę portu a pogoda powoli się pogarszała..

..a fale jakby przybierały na sile

[RAFALSKI]

W końcu doszliśmy do wyjścia z portu i zaczęła się ulewa.

Dobrze, że w domku mieliśmy warunki żeby wysuszyć ciuchy przy kominku.
W międzyczasie wiatr przybierał na sile a deszcz się wzmagał. Uraczeni Stacha winkiem i nie tylko, we dwóch wybraliśmy się nad morze, zobaczyć czy się rozbujało.

Na fotkach nie widać ale kipiel niesamowita, uderzające w nabrzeże fale pryskały na nas i znowu zmokliśmy.

Następnego dnia pogoda nie chciała się poprawić więc bazowaliśmy w soloonie Zrezygnowaliśmy też z ogniska na które od Stacha przytargaliśmy drewno a ja wiozłem z Radomia wiejską kiełbachę. Zamiast tego udało się przyrządzić co nieco w kominku.

Noc była bardzo wietrzna, od morza dmuchało pełną parą. Rano byliśmy z lekka zdziwieni, że flaga jest na miejscu. Wstając z łóżka, Stacho obstawiał, że nie ma anteny a ja, że muszę skołować kolejną flagę
Kolejna noc była niesamowita, takiej wichury jeszcze nie przeżyliśmy w przyczepie. Momentami myślałem, że wiatr porwie okno dachowe albo puszczą zamknięcia w oknach otwieranych. Budą okropnie trzęsło, prawie nie zmrużyłem oka przez całą noc.

Na koniec odwiedziliśmy Gdynię aby uraczyć się smażoną rybką na naszym ulubionym kuterku cumującym niedaleko oceanarium.

Uwielbiam żaglowce, pojawiam się w Gdyni ilekroć miasto gości te piękne statki. Tym razem zgodnie z przypuszczeniami, zastaliśmy "Dar Młodzieży"

Stachy, jeszcze raz dziękujemy za fajnie spędzony czas i do następnego razu

[stachu_gda]

My też Wam dziękujemy za wspólny wypad, krótki wyjazd a teraz patrzę na zdjęcia jakbym wspominał urlop

Kije są

[RAFALSKI]

Kije są

No to spoko.

[naal]

A bursztynów szukali?

[RAFALSKI]

A bursztynów szukali?

Niestety nie

[stachu_gda]

A bursztynów szukali?

Nie, ale jak przyjedziesz na zlot nad morze to może będzie okazja

[naal]

Ja się wybieram na weekend w styczniu z resztą okres między grudmiem a kwietniem najbardziej owocuje w bursztyny i najlepiej po sztormie.