
Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
jeszcze nie wyciąłem , nie mogę się zdecydować czy ma być to okno czy nie i na razie się wstrzymałem. Łatwiej wyciąć później niż później zalepić 

- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
robert pisze:Ja raczej nie zdecydowałbym się na 2w1 czyli uszczelniacz z klejem.
Teraz przyznaje racje, że taśma butylowa jest lepszym rozwiązaniem.
Kupiłem, przetestowałem i jej użyje pod listwy.
robert pisze:W razie pytań wal w ciemno jestem z remontem o pół kroku przed Tobą
Robert, napisz coś więcej o tapecie w lazience. Na co klejona i jaki to rodzaj tapety jest. Może link do aukcji.
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Odebrałem dziś z malowania proszkowego detale od przyczepy. listwy okienne też mam zamiar malować proszkowo. Dobry pomysł? 

- robert
- Administrator
- Posty: 2982
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
mannt pisze:Robert, napisz coś więcej o tapecie w łazience.
Na co klejona i jaki to rodzaj tapety jest. Może link do aukcji.
Użyłem tapetę z włókna szklanego, którą kupiłem w Castoramie.
Ze strony Castoramy czytamy:
Tego typu tapety mają strukturę podobną do tkaniny. Zabezpiecza ona ściany przed pękaniem i maskuje ubytki tynku. Co więcej włókna szklane są naturalnymi surowcami, więc idealnie zabezpieczają ściany przed rozwojem roztoczy i drobnoustrojów. Podczas ich produkcji nada się im różne ciekawe wzory, na przykład skośne prążki czy romby. Są odporne na wilgoć i szorowanie. Można je malować nawet 6-7 razy. Tego rodzaju tapety mogą być stosowane na betonie, tynku, płytach kartonowo-gipsowychi wiórowych, drewnie, tworzywach sztucznych czy metalu. Mankamentem jest to, że trudno je usunąć ze ścian bez uszkadzania tynku. Takich tapet jest wciąż na rynku niewiele, więc liczba wzorów jest ograniczona.
Kleiłem na klej, dedykowany do takich tapet. Ale uwaga! Okazało się, że nie jest wodoodporny (sam klej). Ale o tym za chwilę....
Po zmontowaniu ścian, w pierwszej kolejności zrobiłem przymiarki wyposażenia:



Później wszystko wykleiłem (w dwóch warstwach) tapetą z włókna szklanego, a następnie (w odstępie dniowym) wymalowałem dwukrotnie farbą chlorokauczukową. Pierwotnie nie miałem malować, ale okazało się, że dedykowany klej do tapet nie jest wododporny (sic!), co niestety spowodowało konieczność zabezpieczenia dodatkowymi dwoma warstwami farby.




- robert
- Administrator
- Posty: 2982
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
mannt pisze:Odebrałem dziś z malowania proszkowego detale od przyczepy. listwy okienne też mam zamiar malować proszkowo. Dobry pomysł?
Hmmm... całkiem ładnie wyszło.
Ciekawe jak będzie z trwałością.
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Liczę, że będzie się trzymać. Ponoć malowanie proszkowe jest trwalsze od tradycyjnego. Na pewno usztywnia malowane przedmioty. Różnica jest znaczna w sztywności przed i po malowaniu
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3857
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
przez mannt » Pt, 13 lut 2015, 22:11
Odebrałem dziś z malowania proszkowego detale od przyczepy. listwy okienne też mam zamiar malować proszkowo. Dobry pomysł?
Amelinium malowane proszkowo - fajne. Szczególnie te blachy od kuchenki. Gdybyś potrzebował coś w chromie, lub ocynku, to daj znać, mam fajnego i niedrogiego galwanizera

Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Dzięki za info. Napisz proszę jak duże elementy może kolega ocynkowac i pochromować
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Po dłuższej przerwie udało mi się przygotować otwór pod trume. Na ujęciu widać jaką mam izolacje podłogi .
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: RE: Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Przyczepa którą zacząłem remontować stała na działce pod chmurką. Remont się przedłużał ze względu na konieczność dojazdów na działkę, żeby coś podłubać . Więc postanowiłem wybudować dom na tej że działce, oczywiście z garażem w którym będę mógł dokończyć remont przyczepy.[emoji12]
Stąd taka długa przerwa w remoncie. Dom już zamieszkały, przyczepa stoi w garażu.
Pora więc dokończyć remont
Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka
Stąd taka długa przerwa w remoncie. Dom już zamieszkały, przyczepa stoi w garażu.

Pora więc dokończyć remont
Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka
Re: RE: Re: RE: Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
mannt pisze:Przyczepa którą zacząłem remontować stała na działce pod chmurką. Remont się przedłużał ze względu na konieczność dojazdów na działkę, żeby coś podłubać . Więc postanowiłem wybudować dom ...
To chyba największe poświęcenie dla remontu Niewiadki w historii FKN !
Jesteśmy pod wrażeniem!

A na poważnie to gratulujemy udanej inwestycji i życzymy powodzenia w dalszym remoncie Niewiadki żeby wkrótce wyruszyć w trasę i z jeszcze większą przyjemnością do nowego domu wracać.

Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek"

Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Gdzieś Ty był? Tyle czasu? Młotki się przydały mam nadzieje?
))) A domek cool

- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Budowałem, dlatego mnie nie było. Bez młotków było by ciężko. Dzielnie się sprawowały, ale muszę Ci odkupić trzonki bo poległy w boju prac.
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
No cos Ty,nie fatyguj się.Zresztą tylko 1,drugi miałeś w prezencie.Grunt że sie przydały
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1047
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Za drugim razem jest łatwiej, czyli remont nr. 2
Przydały się bardzo.
A ty Marcin w Kielcach masz swoją przyczepę czy w domu? Ciekawy jestem jak ja zrobiłeś. Była by okazja oddać juzefa [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND TIGHTLY-CLOSED EYES]
Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka
A ty Marcin w Kielcach masz swoją przyczepę czy w domu? Ciekawy jestem jak ja zrobiłeś. Była by okazja oddać juzefa [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND TIGHTLY-CLOSED EYES]
Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości