Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Czołem
myślę nad rozwiązaniem ciepłej wody w przyczepie - niekoniecznie chcę się pakować w rozwiązanie gazowe, stąd pytanie czy są jakieś podgrzewacze elektryczne?
Wiem że aku pewnie byłoby szybko wyssane, ale to już jest temat prędzej do obejścia...

Truma posiada w swojej ofercie bojlery elektryczne (https://www.truma.com/pl/pl/water-syste ... boiler.php) lub elektryczne wspomagane nadmuchem z TrumaVenta (Truma TT2 https://www.truma.com/pl/pl/water-systems/therme.php).
Oczywiście można też pokombinować coś samemu, tzn. kilka osób montowało w bańkach na wodę różne grzałki i jest ot chyba rozwiązanie najtańsze.
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... /woda.html

Przepływowe elektryczne to raczej nie najlepsze rozwiązanie. Miałem kiedyś nad zlewem w domu 3,7 kw i słabo dawał radę. Żeby mieć wodę prawie gorąca potrzeba 5 kw a o kemping z takim przyłączem raczej chudo szczegonie w chłodniejsze dni gdzie każdy chcę ogrzać się farelką.

naal pisze:Przepływowe elektryczne to raczej nie najlepsze rozwiązanie. Miałem kiedyś nad zlewem w domu 3,7 kw i słabo dawał radę.

A ja CI powiem, że mam piecyk przepływowy (zabrzmi to głupio ale nie znam mocy),i nigdy więcej żadnych bojlerów itd. - dobry piecyk który grzeje wodę do zadanej temperatury to rewelacja. Oczywiście przy założeniu, że na wyjściu mam odpowiednio podgrzaną wodę a nie na zmianę lód i wrzątek i kombinowanie jak to włączyć/wyłączyć

reflexes pisze:Truma posiada w swojej ofercie bojlery elektryczne (https://www.truma.com/pl/pl/water-syste ... boiler.php) lub elektryczne wspomagane nadmuchem z TrumaVenta (Truma TT2 https://www.truma.com/pl/pl/water-systems/therme.php).
Oczywiście można też pokombinować coś samemu, tzn. kilka osób montowało w bańkach na wodę różne grzałki i jest ot chyba rozwiązanie najtańsze.
http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... /woda.html

Zapomniałem tylko dopisać, że na rynku wtórnym można kupić te sprzęty używane. Ceny do najniższych nie należą. Tanim rozwiązaniem jest zbiornik z grzałką akwarystyczną lub jeżeli woda ma być cieplejsza to z grzałą od bojlera.

Dzięki za odpowiedzi
a jak wygląda temat jeśli musimy obejść się bez 220V na samym tylko aku?

skolioza pisze:Dzięki za odpowiedzi
a jak wygląda temat jeśli musimy obejść się bez 220V na samym tylko aku?

W Niewiadówce do grzania wody moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest czajniczek No chyba że planujesz mieć prysznic, to wiadomo inna sprawa.

Moim, i pewnie nie tylko, zdaniem marne szanse. Wszystki patenty to przynajmniej kilkaset wat. Takie obciążenie zarżnie aku momentalnie. Jedyne sensowne rozwiązanie to gaz i bojler gazowy lub garnek z wodą na kuchence .

Witam
Serwisuję te wszystkie urządzenia od ponad 20 lat i przy przepływowym tzw. hydraulicznym ciśnienie wody musi być w granicach 2,5 atm w przepływie bo inaczej się nie załączy , elektronik startuje już od 0,2 atm ale to nie wszystko bo trzeba też wziąć pod uwagę spadek napięcia gdzie każdy procent spadku napięcia od 230V w dół powoduje spadek wydajności do kwadratu ! : tak jak kolega już wspominał biorąc pod uwagę , że wszystkie parametry zostaną zachowane co na campingu jest raczej nieosiągalne to jako takie zadowalające efekty co do ilości i temperatury wody uzyskamy dopiero przy 5 KW ale pobór prądu jest wtedy >20A ; przy mniejszych mocach urządzeń spada ilość ciepłej wody i też lipa. Dla upartych jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje się być pojemnościowa POC.D-5 Luna inox 2KW/230V lub 0,6 KW !!! którą można umieścić np. w kuferku - zasilanie wody z węża na szybkozłączkę odejście do przyczepy i gitara - ,, będzie Pani zadowolona "
http://www.kospel.pl/pl/produkty/ogrzew ... -luna.html
Pozdrowionka.

skolioza » czw, 29 wrz 2016, 09:02

Dzięki za odpowiedzi
a jak wygląda temat jeśli musimy obejść się bez 220V na samym tylko aku?

Według mnie nie da rady. Temat wiele razy przerabiany na forum i raczej dwie mozliwości:
1. 230v i grzałka, lub mały ogrzewacz przepływowy, jak pisze kolega Nil2
2. Bojler gazowy, lub garnek na kuchence
Jeżeli jeździsz tylko w ciepłe dni, to jeszcze pozostaje prysznic solarny, lub jakiś czarny zbiornik plastykowy, wystawiony na słońce. Potrafi się ładnie nagrzać, nawet ponad 40 stopni.
A 12v i grzałka z aku nie zda egzaminu niestety.

TomekN126N pisze:pozostaje prysznic solarny, lub jakiś czarny zbiornik plastykowy, wystawiony na słońce

solara mamy przerobionego - istotnie działa, zwłaszcza że leży na masce (więc grzanie ma też od spodu, nawet w mniej słoneczne dni)
Niemniej, nie do końca o to mi chodzi....

Ja używałem bojlerka wody od dystrybutora typu Dar Natury. Miał chyba 1.5l pojemnosci.
Ma grzałkę 700W o ile pamiętam, termostat i zabezpieczenie termiczne. Działa przelewowo
Tylko podpiąć rurki i jazda. U mnie w dziale remontowym jest fotka ale nie podlinkuje bo mam tu słaby zasięg sieci.

A na jakie napięcie jest ten Twój bojler z Daru Natury?

Bojlery są na 230V. Można trafić sprawne używane dystrybutory poniżej 100pln w necie. Z uwalonym układem chłodzenia to pewnie za grosze. W moim musiałem doszczelnić tylko dekiel silikonem bo lekko pocił się pod uszczelką. Ale u mnie jest instalacja wodna pod ciśnieniem.

Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek"

Czasem trafiają się małe junkersy gazowe na portalach aukcyjnych. Może to jest rozwiązanie? Działa, jak przepływowy ogrzewacz i jest na gaz.