Remont 126e u vvarriora
Re: Remont 126e u vvarriora
viewtopic.php?f=5&t=1273&hilit=topgear
wątek z 8grudnia 2009 ,u nas jest już wszystko
http://www.fanklub-niewiadowek.com/kara ... odele.html zakładka sterowiec
wątek z 8grudnia 2009 ,u nas jest już wszystko
http://www.fanklub-niewiadowek.com/kara ... odele.html zakładka sterowiec
Re: Remont 126e u vvarriora
Nie wątpię że na forum jest wszystko ... ale na razie balona ani silników rakietowych nie będę podczepiał - skupiam się na drugim etapie remontu czyli elektryce.
Re: Remont 126e u vvarriora
Mały update na temat naszego remontu.
Doszedł zamówiony zasilacz 12V 30A.
Udało się trafić na Allegro firmę która sprzedaje takie i mocniejsze zasilacze w konkurencyjnej cenie do innych.
Większość ofert na zasilacz o tych parametrach to koszt ok 250PLN natomiast u sprzedawcy o loginie Sklep "PoltechCNC - Technika Liniowa, Łożyska"'
kupiliśmy po 95PLN a więc warto. Jak widać na fotce niżej wygląda identycznie jak drogie odpowiedniki i po testach na razie wygląda że niczym
od nich nie odbiega no może poza jednym parametrem że regulacja napięcie sięga więcej niż 10% a więc można z niego wyciągnąć 14.5V i spokojnie doładowywać akumulator pokładowy bez żadnych przeróbek.
Przyszła więc pora na spinanie, krosowanie i plątanie wszystkiego razem.
Zacząłem od ciężej dostępnych zakątków w skrzynce i tego co dało się krosować na panelu.
Potem było już "weselej" i sterownik zaczął przypominać coraz bardziej centralę telefoniczną ale w dalszym ciągu w zamiarze ma być
rozdzielnią elektryki w niewiadce.
Moja dzielna ukochana z zapałem cynowała końcówki przewodów a ja w amoku plątałem to wszystko do kupy
żeby czwartego dnia ukazał się widok taki:
Część niskonapięciowa- GOTOWA!
Potem szybkie krosowanie wysokiego napięcia i testujemy:
Ruszyło...
Pozostała jeszcze drobna kosmetyka, czyszczenie i jeżeli pogoda i czas pozwoli to możemy jechać montować szafeczkę do przyczepki.
Doszedł zamówiony zasilacz 12V 30A.
Udało się trafić na Allegro firmę która sprzedaje takie i mocniejsze zasilacze w konkurencyjnej cenie do innych.
Większość ofert na zasilacz o tych parametrach to koszt ok 250PLN natomiast u sprzedawcy o loginie Sklep "PoltechCNC - Technika Liniowa, Łożyska"'
kupiliśmy po 95PLN a więc warto. Jak widać na fotce niżej wygląda identycznie jak drogie odpowiedniki i po testach na razie wygląda że niczym
od nich nie odbiega no może poza jednym parametrem że regulacja napięcie sięga więcej niż 10% a więc można z niego wyciągnąć 14.5V i spokojnie doładowywać akumulator pokładowy bez żadnych przeróbek.
Przyszła więc pora na spinanie, krosowanie i plątanie wszystkiego razem.
Zacząłem od ciężej dostępnych zakątków w skrzynce i tego co dało się krosować na panelu.
Potem było już "weselej" i sterownik zaczął przypominać coraz bardziej centralę telefoniczną ale w dalszym ciągu w zamiarze ma być
rozdzielnią elektryki w niewiadce.
Moja dzielna ukochana z zapałem cynowała końcówki przewodów a ja w amoku plątałem to wszystko do kupy
żeby czwartego dnia ukazał się widok taki:
Część niskonapięciowa- GOTOWA!
Potem szybkie krosowanie wysokiego napięcia i testujemy:
Ruszyło...
Pozostała jeszcze drobna kosmetyka, czyszczenie i jeżeli pogoda i czas pozwoli to możemy jechać montować szafeczkę do przyczepki.
- robert
- Administrator
- Posty: 2972
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Remont 126e u vvarriora
vvarrior pisze:Przeglądając to co w ofercie mają sklepy to zauważyliśmy że im mniejszy i bardziej okrągły zlewozmywak tym droższy... więc po szybkiej kalkulacji
zadecydowaliśmy o zakupie dużego, okrągłego i błyszczącego.... GARNKA!.
genialne....
Re: Remont 126e u vvarriora
po oglądnięciu filmiku o latającej niewiadówce wiem skąd wziąłeś inspiracje na wygląd panelu sterowania w elektryce :D
Re: Remont 126e u vvarriora
Poczekajcie jak skończymy;) ... ale tak na poważnie to latanie jest sercom naszym bliskie.
A całość wzięła się z tego że po budowie domku na działce została nam skrzynka. 3 razy była wystawiana na allegro i nikt jej nie chciał więc trzeba
było ją zagospodarować. A z zawodowego doświadczenia nie mam zaufania do urządzeń schowanych pod łóżkami, poduchami i innymi palnymi schowkami więc skrzynka zamieszka w niewiadce.
A całość wzięła się z tego że po budowie domku na działce została nam skrzynka. 3 razy była wystawiana na allegro i nikt jej nie chciał więc trzeba
było ją zagospodarować. A z zawodowego doświadczenia nie mam zaufania do urządzeń schowanych pod łóżkami, poduchami i innymi palnymi schowkami więc skrzynka zamieszka w niewiadce.
Re: Remont 126e u vvarriora
a ja takie zapytnie z innej beczki te ekrany zagrzejnikowe którymi okleiłeś wnętrze jak sie w lecie spisują (wolniej sie ciepło robi w środku ??
Re: Remont 126e u vvarriora
Smutny pisze:a ja takie zapytnie z innej beczki te ekrany zagrzejnikowe którymi okleiłeś wnętrze jak sie w lecie spisują (wolniej sie ciepło robi w środku ??
heheheh jeszcze latanie było
ja w mojej drugiej Ence ściany miałem oklejone jedno centymetrowym styropianem ..
i chyba nie nagrzewała się mocno bo wywietrznik duży , teraz mam eNkę i wydaje mi się bardziej gorąco bo trzeba okna otwierać - w tamtej nie było takiej potrzeby
ale to moje odczucia ...
Re: Remont 126e u vvarriora
Hmmm Izolacja podklejona głównie z powody przepuszczalności świetlnej wykładziny i budki bo przy ostrym słońcu światło mocno przebija się przez laminat a remontówka to już wogóle. Dodatkowo obawialiśmy się skraplania pary na wykładzinie na styku budka/wykładzina(jeśli nie było by izolacji) przy chłodzie na zewnątrz i grzaniu w środku. Choć muszę powiedzieć że na działce na grzejniczkiem mamy kawałek ekranu i jeśli włoży się rękę między ekran a ścianę to ściana jest zimna więc jakoś to działa. Ostatnio byliśmy przy temp. zewnętrznej -6'C w przyczepce. Włączony termowentylatorek i po kilkunastu minutach mieliśmy 23'C. Jednak powierzchnia pojedynczych okien, szczelinki, podłoga i tak będą chłodzić/grzać ale ze względu na to co wymieniłem wcześniej WARTO cepke "Zagrzejnikować"
Re: Remont 126e u vvarriora
Temat elektryki na czasie w wątki m.in u Stico80 u nas rozdzielnia już gotowa i bierzemy się za składanie całości instalacji. Na razie w formie korekt planów i
zakupów złączek, wtyczek, gniazdek itp. Poniżej wrzucam plan przyczepki (mam nadzieję że do rozczytania) i jesteśmy jak zwykle otwarci na wszelkie sugestie. Osobiście mnie martwi że nawet starając się umieścić wszystko blisko środka osi wzdłużnej to większość balastu skupia się na przodzie... ale chyba nie ma innego rozwiązania.
Poniżej obrazek w pełnej rozdzielczości:
http://www.thprojekty.pl/n126e/PlanCepki.jpg
zakupów złączek, wtyczek, gniazdek itp. Poniżej wrzucam plan przyczepki (mam nadzieję że do rozczytania) i jesteśmy jak zwykle otwarci na wszelkie sugestie. Osobiście mnie martwi że nawet starając się umieścić wszystko blisko środka osi wzdłużnej to większość balastu skupia się na przodzie... ale chyba nie ma innego rozwiązania.
Poniżej obrazek w pełnej rozdzielczości:
http://www.thprojekty.pl/n126e/PlanCepki.jpg
Re: Remont 126e u vvarriora
Dzień coraz dłuższy...sezon coraz bliżej..pora wracać do remontu na poważnie.
Część sprzętu czekała już od jakiegoś czasu ... reszta z bólem dotarła dziś.
Jak pisałem wcześniej światełko w środku to paski LED (biała ciepła 60xled/m).
A może by to wsadzić zamiast klinów ozdobnych? Wymiar się zgadza.
Reszta wyposażenia zgodnie z planem powyżej. Instalacja oświetlenia będzie ciągnięta przewodem 1.5mm
a do gniazd 2.5mm.
Jeśli chodzi o oświetlenie będzie rozdzielone na 5 punktów.
1-Pasek led nad kuchnią
2-Pasek led nad "salonem"
3.Pasek led w sali tronowej
4.Oryginalna lampa przód
5.Oryginalna lampa tył.
Oryginalne raczej zostaną na razie bo mają swój klimat. Dodatkowo będzie lampeczka z projektorem halogenowym "ruchoma" do ew. poczytania
itp.
8 Gniazd 12V (zapalniczka):4 w szafeczce gdzie u nas jest lodówka i tam też będą wpinane ew. multimedia, ładowarki itp.+ 2 na dole pod kanapą
jedną i jedno pod drugą + jedno w kuchni. (jeszcze jedno awaryjne jest w centralce elektryki).
3 gniazda 230V: 1 w szafeczce przy lodówce, jedno w kuchni i jedno w szafie - docelowo pod piecyk.
Do kompletu widoczny na fotce wyżej wymieniony olejaczek. Malutki i 800W mocy. Docelowo szukaliśmy płaskiego/pionowego - brak.
Miał i może zawiśnie przy wejściu na szafie i wyciągiem pod kanapą będzie ciepło rozprowadzane po przyczepce. Ale nad tym musimy podumać czy to konieczne.
Planując ogrzewanie wymyśliliśmy jeszcze właśnie wąziutki piecyk drabinkowy na szafie, w niego wkręcona grzałka 600W (są takie wkręcane w zawór) i zalanie tego wodą lub olejem czyli taki olejaczek self made... ale jakoś nie byłem pewien jak zachowa się ew. para pod ciśnieniem w takim grzejniku i w oko wpadł nam ten kurdupelek. Ale grzeje ostro więc na powierzchnie cepki powinien wystarczyć.
Tak więc jutro jedziemy zrobić pomiary w przyczepce i powoli zaczynamy składać wszystko w całość... szkoda tylko że do przyczepki mamy trochę daleko...
Część sprzętu czekała już od jakiegoś czasu ... reszta z bólem dotarła dziś.
Jak pisałem wcześniej światełko w środku to paski LED (biała ciepła 60xled/m).
A może by to wsadzić zamiast klinów ozdobnych? Wymiar się zgadza.
Reszta wyposażenia zgodnie z planem powyżej. Instalacja oświetlenia będzie ciągnięta przewodem 1.5mm
a do gniazd 2.5mm.
Jeśli chodzi o oświetlenie będzie rozdzielone na 5 punktów.
1-Pasek led nad kuchnią
2-Pasek led nad "salonem"
3.Pasek led w sali tronowej
4.Oryginalna lampa przód
5.Oryginalna lampa tył.
Oryginalne raczej zostaną na razie bo mają swój klimat. Dodatkowo będzie lampeczka z projektorem halogenowym "ruchoma" do ew. poczytania
itp.
8 Gniazd 12V (zapalniczka):4 w szafeczce gdzie u nas jest lodówka i tam też będą wpinane ew. multimedia, ładowarki itp.+ 2 na dole pod kanapą
jedną i jedno pod drugą + jedno w kuchni. (jeszcze jedno awaryjne jest w centralce elektryki).
3 gniazda 230V: 1 w szafeczce przy lodówce, jedno w kuchni i jedno w szafie - docelowo pod piecyk.
Do kompletu widoczny na fotce wyżej wymieniony olejaczek. Malutki i 800W mocy. Docelowo szukaliśmy płaskiego/pionowego - brak.
Miał i może zawiśnie przy wejściu na szafie i wyciągiem pod kanapą będzie ciepło rozprowadzane po przyczepce. Ale nad tym musimy podumać czy to konieczne.
Planując ogrzewanie wymyśliliśmy jeszcze właśnie wąziutki piecyk drabinkowy na szafie, w niego wkręcona grzałka 600W (są takie wkręcane w zawór) i zalanie tego wodą lub olejem czyli taki olejaczek self made... ale jakoś nie byłem pewien jak zachowa się ew. para pod ciśnieniem w takim grzejniku i w oko wpadł nam ten kurdupelek. Ale grzeje ostro więc na powierzchnie cepki powinien wystarczyć.
Tak więc jutro jedziemy zrobić pomiary w przyczepce i powoli zaczynamy składać wszystko w całość... szkoda tylko że do przyczepki mamy trochę daleko...
Re: Remont 126e u vvarriora
Tak, no wszystko super ....
Widzę że o ogrzewanie zadbałeś, ale czasem latem w Polsce jest gorąco - myślałeś o klimatyzacji ?
Widzę że o ogrzewanie zadbałeś, ale czasem latem w Polsce jest gorąco - myślałeś o klimatyzacji ?
Re: Remont 126e u vvarriora
Hehe dobrze by było... Niewiadka z klimą na pokładzie:D...do tego automatyczną a w aneksie kuchennym polewak do piwa:D...
A tak na poważnie to zastanawiam się nad wymuszoną cyrkulacją. Czyli odbiór powietrza zza olejaka umieszczonego na szafie przy wejściu.
Tak jak Wilku miałem za trumną wymuszoną cyrkulacje i rurą papierową przez skrzynie pod łóżkiem z rozgałęzieniami i wyloty pod łózkiem i w kibelku.
Ale nad tym muszę pomyśleć czy warto się bawić.
Tymczasem awaryjnie na gorące dni muszą wystarczyć marketowe wiatraczki samochodowe na 12v i zimne piwo z lodówki;) choć tak naprawdę gorące dni nam nie straszne... a zimna nie lubimy.
A tak na poważnie to zastanawiam się nad wymuszoną cyrkulacją. Czyli odbiór powietrza zza olejaka umieszczonego na szafie przy wejściu.
Tak jak Wilku miałem za trumną wymuszoną cyrkulacje i rurą papierową przez skrzynie pod łóżkiem z rozgałęzieniami i wyloty pod łózkiem i w kibelku.
Ale nad tym muszę pomyśleć czy warto się bawić.
Tymczasem awaryjnie na gorące dni muszą wystarczyć marketowe wiatraczki samochodowe na 12v i zimne piwo z lodówki;) choć tak naprawdę gorące dni nam nie straszne... a zimna nie lubimy.
Re: Remont 126e u vvarriora
Nooo j..a..aa.a jestem pod wrażeniem wykonanej elektryki gratulacje Ja z racji zawodu zawsze na prowizorkach w myśl zasady ,, szewc bez butów '' Widzę , że kolega też ciąga Asterixem 1,4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości