Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

czyli nasza walka z przyczepą...
eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » sobota, 8 lut 2020, 08:43

Espace pisze:???

Kolegą chodziło o to, że ma pozostać szczelina między ścianami z laminatu, a podlogą i żeby przy ociepleniu np. styropianem też nie dojeżdżać do samego dołu żeby nie przkrywać szczelnie połączenia... wykładzina wywinięa na ścianę nie ma tu nic do rzeczy...

Awatar użytkownika
z1c00
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1260
Rejestracja: środa, 6 kwie 2016, 21:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: z1c00 » sobota, 8 lut 2020, 08:43

eloziomwaw pisze:
Samoogon pisze:A skąd ta para? Z kosmosu? Czy wlejesz tam sobie wiadro wody i dasz jakieś źródło ciepła żeby ją tworzyc na swoje potrzeby?
Zamknąłeś szczelnie podłogę, to nawet te dwa otwory fi 8 które są fabrycznie nie będą potrzebne.
Cała woda będzie sobie ewentualnie stać na podłodze. Tyle.


człowieku może Ty zacznij myśleć, jeśli przestrzeń pod podłogą będzie szczelnie zamknięte komora to będzie się tam skraplac para wodna i robić wilgoć, to podstawowe prawa fizyki, musiał bym tam próżnia zrobić żeby nie była potrzebna wentylacja...

Skoro tak zaprojektowali to znaczy, że tam ma się skraplać i odpływać poza cepe. A jak zamkniesz to wszystko będzie Ci gniło w środku i caly remont pójdzie się jeb...c
Tabbert Sportiv 395/ Opel Insignia Sport Tourer

2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » sobota, 8 lut 2020, 08:49

z1c00 pisze:
eloziomwaw pisze:
Samoogon pisze:A skąd ta para? Z kosmosu? Czy wlejesz tam sobie wiadro wody i dasz jakieś źródło ciepła żeby ją tworzyc na swoje potrzeby?
Zamknąłeś szczelnie podłogę, to nawet te dwa otwory fi 8 które są fabrycznie nie będą potrzebne.
Cała woda będzie sobie ewentualnie stać na podłodze. Tyle.


człowieku może Ty zacznij myśleć, jeśli przestrzeń pod podłogą będzie szczelnie zamknięte komora to będzie się tam skraplac para wodna i robić wilgoć, to podstawowe prawa fizyki, musiał bym tam próżnia zrobić żeby nie była potrzebna wentylacja...

Skoro tak tak zaprojektowali to znaczy ze tam ma sie skraplac i odplywac po za cepe. A jak zamkniesz to wszystko bedzie Ci gnilo w srodku i caly remont pojdzie sie jeb...c


No i git, będzie odpływać poza cepe i się wentylować.

Awatar użytkownika
z1c00
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1260
Rejestracja: środa, 6 kwie 2016, 21:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: z1c00 » sobota, 8 lut 2020, 08:53

eloziomwaw pisze:
z1c00 pisze:
eloziomwaw pisze:
Samoogon pisze:A skąd ta para? Z kosmosu? Czy wlejesz tam sobie wiadro wody i dasz jakieś źródło ciepła żeby ją tworzyc na swoje potrzeby?
Zamknąłeś szczelnie podłogę, to nawet te dwa otwory fi 8 które są fabrycznie nie będą potrzebne.
Cała woda będzie sobie ewentualnie stać na podłodze. Tyle.


człowieku może Ty zacznij myśleć, jeśli przestrzeń pod podłogą będzie szczelnie zamknięte komora to będzie się tam skraplac para wodna i robić wilgoć, to podstawowe prawa fizyki, musiał bym tam próżnia zrobić żeby nie była potrzebna wentylacja...

Skoro tak tak zaprojektowali to znaczy ze tam ma sie skraplac i odplywac po za cepe. A jak zamkniesz to wszystko bedzie Ci gnilo w srodku i caly remont pojdzie sie jeb...c


no i git, będzie odpisywać po za cepe i się wentylować

Ty chyba masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Jak zamkniesz pod podlagą przestrzeń pianką to cała woda będzie Ci się skraplać na podłodze i będzie wchodzić w meble które potem zgniją.
Tabbert Sportiv 395/ Opel Insignia Sport Tourer

2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km

Awatar użytkownika
Espace
Posty: 91
Rejestracja: piątek, 3 maja 2019, 11:41
Lokalizacja: Okolice Poznania

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Espace » sobota, 8 lut 2020, 09:10

Sorry ale ta para to ze ścian , czy z przestrzeni między dnem budy a płytą podłogową ?
Kogo obchodzą zamknięte hotele, gdy w swojej przyczepie możesz spędzić niedzielę . :lol:

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 5550
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: RAFALSKI » sobota, 8 lut 2020, 09:13

z1c00 pisze:Ziomuś tak czytam te Twoje wypociny odnośnie remontu i myślę, że jestes jakąś Amebą umysłową, sa tutaj chłopaki co nie jedną przyczepę wyremontowali i znają sie na rzeczy.
Doradzają Ci tak abyś mogł zrobić remont tak jak trzeba a Ty k..wa NIE bo muszę po swojemu. To ja sie pytam, po kiego grzyba piszesz o porady czy pomoc jak i tak robisz po swojemu. No nie kminię tego

Piotr, Twój post został zgłoszony jako obraźliwy w stosunku do innego użytkownika, co z przykrością muszę powiedzieć jest prawdą. Za takie teksty nie ma taryfy ulgowej i w dniu dzisiejszym otrzymujesz ostrzeżenie.

Takie moje przemyślenia. Do czego ten temat zmierza?! Jest to mój pierwszy post w tym wątku i jak widać nie związany z remontem. Dziwię się dlaczego wszystkim tak zależy aby koledze doradzić na siłę. Chce Wam się w ogóle pisać? Ja już od początku siedzę w ostatnim rzędzie i wcinam popcorn ;) Samoogon dobrze to ujął, określając temat podobnym tasiemcem jak u Mistrza G.
Emocje są już za wysokie dla niektórych i tylko patrzeć jak posypią się kolejne warny bo ktoś znowu napisze coś niestosownego w przypływie emocji.

eloziomwaw

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: eloziomwaw » sobota, 8 lut 2020, 09:16

Espace pisze:Sorry ale ta para to ze ścian , czy z przeszczeni między dnem budy a płytą podłogową ?


Skoro wentyluję przestrzeń miedzy dnem, a podłogą to właśnie o to miejsce chodzi, żeby nie zbierała się wilgoć.

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2215
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: oko » sobota, 8 lut 2020, 09:34

eloziomwaw pisze:
Espace pisze:Sorry ale ta para to ze ścian , czy z przeszczeni między dnem budy a płytą podłogową ?


skoro wentyluje przestrzeń miedzy dnem a podłogą to właśnie o to miejsce chodzi, żeby nie zbierała się wilgoć

Ty dalej nic nie rozumiesz. Między podłogą a ścianą musisz mieć szczeliny, żeby skondensowana para wodna mogła spłynąć na dno przyczepy i odpłynąć poza nią otworami przy nadkolach, które są w najniższym możliwym położeniu. Te Twoje otwory na środku podłogi to psu na budę się nadają. Zapiankowanie podłogi dookoła tak samo. Jak chcesz jeździć pieczarkarnią to trzeba było kupić angielkę a nie niewiadówkę.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2662
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: tantalos » sobota, 8 lut 2020, 09:35

Możliwe że to ostatni mój post tutaj, kolega Tomek oczekuje porad- dostaje je i do większości z nich się nie stosuje. Kolejni forumowicze będą odchodzić z tego wątku i Tomek zostanie sam. Zaś kwasy po ostrzeżeniach zostaną na długi czas. Kto chce uświadomić założyciela tematu o swojej niekompetencji niech się powstrzyma od pisania bo za chwilę posypią się bany. Miłego dnia 8-)
Ostatnio zmieniony sobota, 8 lut 2020, 09:39 przez tantalos, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Espace
Posty: 91
Rejestracja: piątek, 3 maja 2019, 11:41
Lokalizacja: Okolice Poznania

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Espace » sobota, 8 lut 2020, 09:37

Otwory zrobiłeś to nierozumie po co ta dyskusja? Będziesz pierwszy na tym forum który uszczelni płytę podłogową ze ścianami i czas pokaże czy jest OK . Dla mnie wywinięcie wykładziny pcv na ściany też odcina dopływ powietrza do przeszczeni między dnem budy a płytą podłogową . Miłej zabawy .
Kogo obchodzą zamknięte hotele, gdy w swojej przyczepie możesz spędzić niedzielę . :lol:

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2153
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Miron EZD » sobota, 8 lut 2020, 09:56

Zaiste, mowa srebrem jest, zaś złotem.......
Mistrz Yoda tak kiedyś powiedział :mrgreen:

dzin1975

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: dzin1975 » sobota, 8 lut 2020, 11:24

Nie rokuje niestety. Szkoda fajna buda mogła by być. Ale moim zdaniem trzeba odpuścić.Jego cyrk, jego małpy. Powodzenia

Florida_blue
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: poniedziałek, 9 kwie 2018, 23:53

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Florida_blue » sobota, 8 lut 2020, 12:02

:lol: :lol:
No masakra....
Ja blondynka jestem, ale kumam po co w przyczepie jest szczelina między ścianą podłogą oraz po co są dziurki w najniższym punkcie przy nadkolach.
I jeszcze to, że fajnie jak podloga jest w dużych kawałkach ....
I co oznacza, ze "przyczepa pracuje" :lol:

naal

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: naal » sobota, 8 lut 2020, 12:12

naal pisze:Panowie więcej dystansu. Łapiecie ból okolic odbytu bo kolega ignoruje wasze cenne wskazówki. Niech zrobi jak chce i jeśli nie korzysta z rad a jedynie chce prowadzić publiczną dokumentacje to niech sobie to robi. W najgorszym przypadku wyjdzie z tego kupa i będzie powód do śmieszkowania :D

Jeszcze raz upraszam wszystkich o więcej luzu i życzę miłego poranka ;)


Tak tylko przypominam ;)

Samoogon

Re: Remont Enki Tomka, pierwszy kontakt z przyczepą

Postautor: Samoogon » sobota, 8 lut 2020, 12:57

eloziomwaw pisze:
Samoogon pisze:A skąd ta para? Z kosmosu? Czy wlejesz tam sobie wiadro wody i dasz jakieś źródło ciepła żeby ją tworzyc na swoje potrzeby?
Zamknąłeś szczelnie podłogę, to nawet te dwa otwory fi 8 które są fabrycznie nie będą potrzebne.
Cała woda będzie sobie ewentualnie stać na podłodze. Tyle.


człowieku może Ty zacznij myśleć, jeśli przestrzeń pod podłogą będzie szczelnie zamknięte komora to będzie się tam skraplac para wodna i robić wilgoć, to podstawowe prawa fizyki, musiał bym tam próżnia zrobić żeby nie była potrzebna wentylacja...

Masz rację, już wiem gdzie jest ta próżnia...


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości