Projekt "Custom Nka" by Pavulon

[__ArroW__]

Ciekawe. Robiłeś z konieczności czy dla fanu?

Zamówiłem na Ali ale przesyłka zginęła więc trochę z konieczności, a więcej dla fanu

Szkoda, że zamawiałeś z Ali, Przemek Samoogon robi takie w nie dużych monetach

[Pavulon]

Szkoda, że zamawiałeś z Ali, Przemek Samoogon robi takie w nie dużych monetach

A skąd miałem wiedzieć moja przelotka wyszła bezkosztowo bo wszystko miałem.
Dziś prysnąłem podkładem i czekam na bezwietrzną
I bezdeszczową aurę. A że mam jutro i w sobotę wolne to na bank będzie padać.

[reflexes]

Solar i grzejnik elektryczny? Jakoś mi się to nie klei. Sorrki, nie pamiętam czy pisałeś jaką masz koncepcję podróżowania (kemping czy na dziko) ale solar to niezależność i oszczędność, bo prąd na kempingach coraz droższy, a grzejnik to zależność od 230V. Dwie kłócące się ze sobą instalację w jednej przyczepie. Ok, może zakładasz trochę tu, a trochę tu, ale takie rozwiązanie dalej jest bez sensu. Pojedziesz na dziko, nie włączysz grzejnika, bo nie masz gdzie. Pojedziesz latem na kemping i nie zapłacisz za prąd, bo jest słońce, ciepło i masz solara, a wieczorem zrobi się zimno i musisz zapłacić. Nie widzę w tym logiki.
Oddaj ten kaloryfer i kupuj trumę (od biedy webasto ale nie namawiam ). W Siemianach na zimowych męskich spotach jest naprawdę fajnie... i nie ma gniazdek

[Pavulon]

Hmm...gazu unikam jak diabeł święconej wody, nie przejdzie.
Zresztą żona się nie zgadza a jako ze nie jestem pantoflarzem to mój sprzeciw się nie liczy .
Koncepcja jest kempingowa wiec solar trochę na wyrost ... może się przydać bo na dzikusa tez nie wykluczam.
Grzejnik tylko na kempingu na wszelki wypadek, chociaż mi nie jest potrzebny bo w grudniu zdarza się że śpię w hamaku albo w namiocie.

[reflexes]

Ok, rozumiem, bo

gazu unikam jak diabeł święconej wody

też tak miałem, ale mi przeszło. Dzisiaj nie wyobrażam sobie budy bez gazu tak jak w 2013 gdy kupiłem N126n nie wyobrażałem sobie budy z gazem.

chociaż mi nie jest potrzebny bo w grudniu zdarza się że śpię w hamaku albo w namiocie.

Hehehe, to chyba musisz więcej okien dorobić, bo w budzie będzie Ci duszno

[Pavulon]

Własnie takie sytuacje mnie zniechęcają ..

https://www.facebook.com/camperyslask/? ... MDgyODc%3D

[reflexes]

Tylko to są przypadki jeden na milion. Zdarzają się, ale w domach, autach też a jednak mamy gaz do gotowania, ogrzewania i w autach do jeżdżenia. Napisałem, że Cię rozumiem, bo dla mnie też niewyobrażalne było posiadanie gazu w przyczepie. Dość szybko u nas zapadła decyzja o kupnie większej przyczepy z toaletą więc nasze oczy poszły w kierunku zgniłków. Tu takie wyposażenie jest w standardzie więc zaczęliśmy korzystać. Pierwsze dwie noce jak zacząłem włączać trumę to praktycznie nie spałem. Później jakoś poszło i dzisiaj mój pogląd na tą sprawę zmienił się o 180 st. Podobnie zresztą jak korzystanie z kempingów. Na początku w ogóle nie zakładałem opcji korzystania z czegoś innego. Dzisiaj coraz częściej rozglądam sie za pół dzikimi polami bez luksusów albo wręcz dzikusami, bo to jest kwintesencja tej zabawy.

[Fiacior75]

Tylko to są przypadki jeden na milion. Zdarzają się, ale w domach, autach też a jednak mamy gaz do gotowania, ogrzewania i w autach do jeżdżenia. Napisałem, że Cię rozumiem, bo dla mnie też niewyobrażalne było posiadanie gazu w przyczepie. Dość szybko u nas zapadła decyzja o kupnie większej przyczepy z toaletą więc nasze oczy poszły w kierunku zgniłków. Tu takie wyposażenie jest w standardzie więc zaczęliśmy korzystać. Pierwsze dwie noce jak zacząłem włączać trumę to praktycznie nie spałem. Później jakoś poszło i dzisiaj mój pogląd na tą sprawę zmienił się o 180 st. Podobnie zresztą jak korzystanie z kempingów. Na początku w ogóle nie zakładałem opcji korzystania z czegoś innego. Dzisiaj coraz częściej rozglądam sie za pół dzikimi polami bez luksusów albo wręcz dzikusami, bo to jest kwintesencja tej zabawy.

Ja sie pod tym postem podpisuje, Tomek dobrze ci prawi, miałem identycznie, ale teraz tylko pilnuje żeby druga butla zawsze była pełna , zastanów sie dobrze.

[Pavulon]

Może ...kiedyś

[reflexes]

"Może" zastąpiłbym "na pewno". To jest naturalna ewolucja. Tego nie da się powstrzymać, nie ma sensu z tym walczyć czy się opierać. Choroba postępuje i prawdopodobnie jest nieuleczalna. Mnie jeszcze 2-3 lata temu wydawało się, że kamper jest bez sensu. Dzisiaj powstrzymuje mnie tylko zasobność portfela, a właściwe jej brak

[Murano]

Paweł...
Ja jestem najlepszym przykładem....
W zapiekance nawet kuchenkę gazową wywaliłem ze środka.
Dziś w 132 wszystko w gazie.
Te Siemiany mnie kuszą wiesz...

[Pavulon]

Nie namówicie mnie na ....razie

[Samoogon]

Jaki zaczniesz jeździć samo przyjdzie, to tak działa

[Pavulon]

Jaki zaczniesz jeździć samo przyjdzie, to tak działa

30 lat w namiocie nie miałem ogrzewania

[oko]

Nie namówicie mnie na ....razie

Sam się namówisz, po kilku wyjazdach, jak Ci w połowie gotowania ziemniaków prąd wyłączą Kwestia czasu, tak jak chłopaki piszą.